Ciekawostka

[Dr.Om]

Witam!

 

Dziś w piękną jesienną niedziele postanowiłem zrobić sobie małą przejażdżkę autem i nagle spotkała mnie niespodzianka.

Widząc ze droga jest pusta długa i szeroka postanowiłem rozpędzić auto do sporej prędkości. Na początku jade 130km/h potem 140km/h widze wzniesienie wiec wcisnąłem gaz do końca i na liczniku uzyskałem 170km/h, następnie jade wolniej bo już 100km/h i widze znowu długą prostą pustą droge więc znowu auto rozpędzam, rozpędziłem je do 180km/h wiecej juz sie balem więc puściłem auto na luz. Jadąc tak na luzie zauważyłem ze w desce rozdzielczej wszystko świeci sie czerwono i silnik nie pracuje, wiec zjechałem na pobocze zajrzałem do silnika ale nic niepokojącego nie zauważyłem, wróciłem do samochodu próbuje uruchomić silnik i udalo sie za pierwszym razem. Bardzo jestem ciekaw czy komuś tez coś takiego sie zdarzyło i co było przyczyną ze silnik na biegu jałowym przestał pracować ? ogólnie silnik pracuje normalnie zapala za pierwszym razem. Czy mogę podejrzewać sąde labda ?

[cool_wicia]

bardzo madze robisz przy wysokich predkosciach wlaczajac luz,powodzenia :mad2:

[Dr.Om]

Poprawka, najpierw bylo krótkie hamowanie silnikiem a potem luz.

[belgus]

Witam

Nie masz sie co przejmowac!

Zdarza sie.Byc moze miales niski stan paliwa w zbiorniku..

pozdrawaim

[Gość]

W autach z lpg przy duzych predkosciach na jalowym biegu ped powietrza wydmuchuje gaz i auto gasnie. Jesli masz gaz to pewnie to, jesli nie to nie wiem. swoja droga czy te 180km/h to juz byl V-max?

[krzysiek88333]

heh tez mnie ciekawi czy to kres mozliwosci twojej Beaty! ja leciałem 170km/h ale w piec osób i jeszcze było sporo mocy aby pociagnac wiecej! heh,... tylko jak zwykle polskie drogi to nie autostrady i jak zwykle albo zakrety albo dziury........:(

[Gość]

No wiec tak - ja nigdy nie mialem problemu z gasnieciem silnika na jalowym biegu (moj ojciec w aucie z lpg ma, to normalne). Jesli chodzi o predkosc to jechalem 210km/h i to juz chyba bylo blisko maximum. Nie wiem czy to max, ja wiecej nie cisnalem bo obroty byly ponad 6000 i czerwone pole blisko. Generalnie miesiac temu jechalem z uk do polski i spowrotem, cala trase jechalem 180-200km/h i nie bylo zadnego problemu. spalanie tez nie bylo jakies zabojcze. Moje auto to bmw M42 318is coupe '94r

[Winoo1]

A ja leciałem moją is-ką z 92 r po autostradzie z 4 osobami na pokładzie i zapakowanym bagażnikiem około 210 km/h i więcej nie wydusiłbym za cholerę. A że mam pusty katalizator i przelotowy tłumik, to trochę nadtopiłem zderzak w okolicy rury ( na szczęście samą krawędź, więc nic nie widać ) :oops: A spalanie wg wskaźnika miałem około 20 litrów.

[Dr.Om]

Jakieś 7 miesięcy temu jechałem z dwoma pasażerami 198km/h według wskazań GPS a według licznika było równe 200km/h a na obrotomierzu miałem 6100obr/min wiec 210 to raczej nigdy nie osiągnę bo przy 6200obr/min włączy mi sie odcięcie. Dziś jechałem z jednym pasażerem 180km/h na prostej, czułem ze jeszcze sie rozpędzał powoli ale nie cisnolem ponieważ mam juz założone zimówki, balem sie, wiem ze troszkę zawcześnie założyłem :). Wcześniej jadąc pod wzniesienie rozpędził sie do 170km/h a wzniesienie bylo średnie. Jeśli chodzi o stan paliwa w zbiorniku miałem prawie rezerwe, lampka jeszcze nie świeciła. Nigdy wcześniej auto mi nie gasło, praca silnika jest minimalnie nierówna, na obrotomierzu tego specjalnie nie widać ale odczuwa sie to poprzez drgania takie potknięcia ogólnie obroty spadają do 800obr/min a potem wracają do 900obr/min, rzadko zdarzy się ze schodzą nawet do 700obr/min wiec wahania wskaźnika na obrotomierzu sa minimalne, czasem jest to zauważalne, z tego co zaobserwowałem na zimnym silniku bardziej równo pracuje, a na ciepłym gorzej ale przyjże sie dokładniej.

[Lajfel]

ja mam problemy z gasnieciem tylko na zimnym silniku i poczatkach pracy na gazie (trwa to ok 3 minut, ale da sie spokojnie wyeliminowac),

maximum ile jechalem to 190 na siekierkach przy srednim ruchu, na trase nie wylecialem wiec nie mialem zbytnio zmierzyc vmax.

 

pzdr

[sebor]

ja moją 316 m43 leciałem 200 w 4 osoby z pełnym bagażnikiem i mialem 5900 obrotów wiecej nie chciala iść a obok mnie jechal kolega też załadowaną 320 i leciał 220 , a 318is jechałem 200 sam bez bagażu i jeszcze mysle ze troche by poszla do 220 conajmniej,

[Varrol]

Czy 1.8 nie powinien mieć 800RPM na wolnych obrotach - czy może nawet 700? Ja na luz powyżej 40km/h nigdy nie wyrzucam - no może baaardzo sporadycznie. A zgasnąć może - mi się nie zdarzyło - jednak nie świadczy to (o ile nie zdarza się często) o niczym niepokojącym...

[ROBSON_E36]

318 m43 94r 190 i ni cholery wiecej i to jest tak ze 5 osob w 4 w 3 w 2 czy sam :mrgreen: tyle ze roznice sa w czasie uzyskania tych 190 :mrgreen:

[hubertsk]

Jeżeli już zeszło na temat V-Max, to ja moim 318ti (M44) jechalem 225 km/h i na piątce było odcięcię...

ale do v-max doszedł bardzo ładnie, ciągle przyspieszając... ;-)

2 dni temu jechałem z gazem wciśniętym na 1/2 i po 10 km zauwazyłem ze mam 210 km/h... więc jednak ten silnik nie jest taki najgorszy.

 

PS. Wszystkie wyniki uzyskane w późno w nocy, na 2-pasmowej 3-miejskiej obwodnicy (prawie A1) ;-)