Zabezpieczenie do e36

[Kukiss12]

Witam!

 

Czy ktos zna jakies profesionalny serwis w okolicy Trójmiasta, w ktorym zakładają ukryte zabezpieczenia? Prawdopodobnie nie ma takowych, ale może się mylę! Niestety sam nie potrafię tego zrobic i nie znam nikogo kto mógłby to zrobić...

 

Dzieki za jakiekolwiek info!

[BorysKrystian]

Jedź do jakiegoś elektryka samochodowego który zakłada alarmy. Tam na pewno Ci pomogą.

[kjofol]

uwierz mi Kukiss że jak pojedziesz do serwisu w którym zakładają ukryte zabezpieczenia, to one będą ukryte dla Ciebie, nie dla złodziei

[borystb]

koleszko we wrzeszczu przed chala oliwai koles zaklada alarmy i robi ukryte zabrzpieczenia !!!przed salonem mercedesa musisz w prawo skrecic!!i zapytaj o "kolczyka" albo zapytaj gdzie w poblizu zakladaja alarmy :D :D pozdro

[krzych81]

Witam,czytałem gdzieś na forum ,że najlepszy patent na złodzieja to zdejmowana kierownica :D

Tak powarznie,takie zabezpieczenie najlepiej gdybyś sam założył,albo poszukaj zaufanego gościa,

Wierz mi nie ufaj nikomu

[Varrol]

Założenie zabezpieczenia w postaci odcięcia pompy paliwa jest dość proste - zapłonu już gorzej, bo trzeba wiedzieć, który kabalek przeciąć (chyba, że się ma alarm niefabryczny - wtedy na alarmie jest odcięcie i od razu widać jaki kabelek). Tylko trzeba wiedzieć co oznaczają poszczególne wyjścia przekaźnika. Ja do serwisów nie jestem przekonany - jak sam robię, bo się staram i pracuję powoli - w serwisie zawsze coś urwą, czy połamią.

 

Większy problem to schować to tak, żeby złodziej miał problem ze znalezieniem w którym miejscu jest odcięcie, ogólnie ze stwierdzeniem, że odcięcie jest, a już zdecydowanie pstryczek musi być dobrze ukryty.

 

A generalnie jest tak, że każde zabezpieczenie tylko spowalnia dobrego złodzieja - jednak jeżeli będzie się musiał przedzierać przez dużą ich liczbę to odpuści, bo za duże ryzyko złapania - a jak samochód drogi, to i tak laweta podjedzie.

 

Są jednak pewne wymyślne sposoby, których złodziej jak nie znajdzie przełącznika to za nic nie obejdzie.

 

A jak dla mnie największy problem z montowaniem zabezpieczenia to brak dostęp do prądu - przez co nie mogę lutownicy podłączyć...

[agora]

Szkoda, że tak daleko mieszkasz. Mój kolega zakłada alarmy do samochodów i mieszkań. Ostatnio opatentował układ, który pozwala zabezpieczyć pojazd. W skrócie wygląda to tak, że klient po odpaleniu pojazdu ma 10 sek. na wprowadzenie sekwencji kodu przycisków (w projekcie układ z kartą dostępu) po tym czasie autko gaśnie i załącza się alarm (sekwencja kodu znana tylko właścicielowi, który ją wprowadza). Co ciekawe nie da się już odpalić pojazdu bez wprowadzenia poprawnego kodu. Układ oczywiście posiada funkcje „serwisową” czyli przed oddaniem autka do mechanika można go wyłączyć.

Jak ktoś posiada drobną wiedzę to jest go w stanie samemu zamontować (oczywiście do układu jest dołączony opis działania i montażu).

 

:lol: taka tam drobna reklama