Skocz do zawartości

Dziwnie podłączone światła mijania/brak drogowych ;/


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!

Od kilku dni posiadam swoje pierwsze BMW :norty: No i niestety poprzedni właściciel coś naknocił ze światłami :duh: Kable są podłączone tylko do lamp zewnętrznych czyli mijania (białe kostki), światła drogowe są wogole nie podłączone heh a co najciekawsze światła zapalają sie dopiero po "włączeniu długich" , a i jeszcze poprzedni właściciel wspominał coś o przekaźniku, ze niby padł a jemu nie chciało sie wymieniać:| i jak to teraz wszystko podłączać żeby działało tak jak powinno? Gdzie jaka kostka powinna być (chodzi o kolory :wink: ) no i który to przekaźnik...

 

Pozdrawiam

Michał

Opublikowano
ehh chłopaki nie pomożecie mi? :( Może jednak znajdzie sie ktoś kto by zajrzał pod maske i sprawdził jak ma podłączone... please :modlitwa:
Opublikowano
Jeżeli światła krótkie zapalają ci się po przełączeniu manetki na długie to raczej oznacza, że masz podłączone kostki od tych świateł. Czyli ty masz światła długie a nie masz krótkich. Musisz poszukaćć kostek od zewnętrznych lamp i po krzyku.
Opublikowano

Oj boje się że to nie jest kwestia przekaźnika. Tak na chłopski rozum- poprzedni właściciel nie wymienił przekaźnika bo mu się nie chciało??????

Chyba z reguły jak sprzedaje się samochód to chce sie uniknąć tłumaczenia że coś nie działa bo ........

Raczej nie liczył bym na przekaźnik, ale raczej na jakąś dłubaninę.

Opublikowano

Przekaźniki powinny być opisane na wewnętrznej stronie pokrywy skrzynki. Sprawa faktycznie może być poważniejsza :( , przełóż inny przekaźnik w to miejsce i sprawdź czy działa, jeżeli nie to sprawdź przełącznik.

Jeżeli spalił mu się przekaźnik (to raczej rzadki przypadek) to wystarczyło przełożyć ten od długich, a nie kombinować z przekładaniem wtyczek przy światłach. Chyba że po prostu było zwarcie w instalacji na krótkich :idea: (to miałoby sens).

 

Wieczorem sprawdzę które to są przekaźniki.

 

Pozdrawiam, Maru.

A wszystko to przez REKINA ;-)
Opublikowano

blazey123, maru obawiam sie niestety że macie racje :( Pozamieniałem przekaźniki i nic, chyba faktycznie poprzednik coś namącił :cry: Pod maską znalazłem jeszcze jedną wtyczke (czarna taka trójkątna) wiecie moze gdzie powinna być podłaczona, bo szukałem i nigdzie nie pasuje;/ aha no i zauwazyłem ze kontrolka od świateł mijania tez sie nie pali :| Maru- czekam na info ktory to jest przekaźnik bo niby pisze ale z niemieckim to u mnie ciężko i nie idzie sie domyslec :oops:

Dzięki za wszystkie odpowiedzi :)

Opublikowano
Wydaję mi się że poprzedni właściciel podłączył światła mijania pod długie żeby nie naprawiać tego walniętego przekaźnika od świateł mijania i stąd ten cały problem.Poszukaj używanego przekażnika od mijania może na allegro i wymień powinno pomóc
Opublikowano

Sorry, miało być wcześniej :duh:

Coś chyba mi się uroiło, że przekaźniki są opisane na pokrywie. Ale to nic, sprawdziłem organoleptycznie i wygląda to trochę dziwnie bo za krótkie światła odpowiadają dwa przekaźniki :roll:

|||||||||||||||| - to są bezpieczniki

[] [] [] - tutaj na tej samej półce są przekaźniki

----------------

[1] [2] [3] - przekaźniki na niższej półce [1]-długie, [2]-??, [3]-krótkie

[4] [5] [6] - [6]-taki wysoki też krótkie, tuż przy samym boku skrzynki

[] [] [] [] - pozostałe

 

Nie wiem na ile mi się udało to pokazać :roll2: zakładam, że bezpieczniki są OK, to być może nie jest tak źle i nie ma zwarcia w instalacji.

Swego czasu miałem nietypowy przypadek jeszcze w rekinie, trochę mi mrugało podświetlenie zegarów, aż nagle przestało świecić i przy okazji prawy przód postojowych (tylne świeciły). Oj co się nakombinowałem bo wszystko było OK. Żarówki dobre, bezpieczniki dobre, a nie świeci i już. W końcu rozkręciłem skrzynkę bezpieczników i okazało się, że przy bezpieczniku jest rozgałęzienie na przód i tył i oczywiście wsuwka od prawego przodu i zarazem podświetlenia po prostu spadła.

Roboty 5 minut, a szukania chyba z godzinę.

 

Powodzenia, może nie będzie tak źle, instalacje w beemkach raczej są zrobione z głową i same z siebie nie padają.

A wszystko to przez REKINA ;-)
Opublikowano

Dzięki za odp. ale chyba masz te przkaźniki troszke inaczej :wink: tzn u mnie jest kilka małych pod bezpiecznikami potem taki większy czarny i po jego bokach znowu dwa małe a na sam koniec idzie dłuuugi czarny przez całą długość skrzynki... wygląda to mniej wiecej tak:

 

||||||||||||||||||||||

[::] [::] [::] [::]

może i tutaj jakieś są [::] ale juz dobrze nie pamietam :oops:

[::] [::::::::::::] [::]

[:::::::::::::::::::::]

 

i oczywiście czegoś zapomniałem :lol: jak wkoncu jest z tymi kostkami?? Która do jakich świateł idzie? mijania, drogowe, halogeny :wink:

 

Pzdr.!

Opublikowano

Zgadza się u mnie jest to inaczej, pozostaje Ci metoda prób i błędów, który ma się załączyć. Jest to trochę dłubania, ale proponuję zrobić następująco:

włączyć światła, sprawdzić bezpiecznik czy jest na nim napięcie. Jeżeli jest to szukać odpowiedniego wtyku pod przekaźnik, a jak nie ma napięcia to sprawdzić bezpośrednio na przełączniku przy kierownicy czy wszystkie wyjścia działają.

Co do wtyczek to do długich i krótkich są takie same, a te trójkątne to chyba od regulacji poziomu świateł, u mnie to jest zostawione luzem bo nie ma siłowników przy lampach :(

Co do przekaźników to chyba wiadomo jak działają :)

A wszystko to przez REKINA ;-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.