Jestem bezsilny! Już nic nie wiem... POMOCY!!! C.D.

[mms023]

W nawiązaniu do mojego poprzedniego wątku:

Mam już cuś fajnego na oku. Po dogłębnej analizie archiwum tego wspaniałego forum (nawet w IPN tyle nie grzebałem po archiwach :mrgreen: ) doszedłem do wniosku, że wolę jednak poćwiczyć jazdę BMW w trochę słabszej specyfikacji niż z rogalem na twarzy w podniecającej chwili przyśpieszenia owinąć się wokół ..... (wstaw dowolne). Aż tak bardzo nie ufam swoim możliwościom.

 

Za kilka (kilkanaście) tygodni pewnie spadnie śnieg. O zimówkach ( :search: ), technikach jazdy ( :search: ), ruszania na śniegu ( :search: ) itp./itd. - wiem już niemal wszystko. Zaniepokoiło mnie tylko jedno - w którymś poście padło zdanie o tym, że DSC+Automat (a takie auto mam na oku) potrafi tak zmulić samochód, że są problemy z np. włączeniem się do ruchu (np. w zimie, na śliskim). O co konkretnie chodzi? Czy miał ktoś takie problemy?

 

Chciałbym jeszcze poruszyć kwestię ASB. W E46 tryby to PRND + Manual. W innych skrzyniach był jeszcze tryb W (zimowy), Eco i Sport. Jak więc taka skrzynia radzi sobie w zimie? Ma jakiś czujnik temp. czy coś w tym stylu (kalendarz) :wink:?

 

Z góry bardzo dziękuję za jakieś wyjaśnienia.

 

Pozdrawiam

[Panfil - BMW Klub Polska]

Well, zdarzylo mi sie kiedys w 750i, ze przy wlaczonym ASC samochod nie chcial nawet drgnac. Ale to bylo praktycznie na lodzie, przy wylaczonym ASC z kolei i przy puszczonym hamulcu kola buksowaly w miejscu, wiec nie mialo to praktycznie znaczenia - tak, czy inaczej, bez wypchniecia sie nie obylo.

[mms023]

Dziękówa Panfil. A możesz mi coś powiedzieć nt. tej skrzyni biegów?

[Bastek]

3 lata temu miałem na kilka dni do testów 120i.

Jest listopad, pora wieczorowa, ciemno, dopiero co spadło dobre 15 cm śniegu. Byłem w trasie do Łodzi i skończył mi się płyn do spryskiwaczy więc wjechałem na stację benzynową która znajdowała się po lewej stronie drogi. Po paru minutach zabrałem się do wyjeżdżania. Drogę zdążył już pług odśnieżyć ale na stacji był piękny śnieg. Dojechałem do wyjazdu ze stacji i zatrzymałem się żeby zobaczyć czy coś nie jedzie drogą. Z lewej strony po horyzont nie widać żadnych świateł. Z prawej strony daleko, daleko widać światła jakiegoś samochodu. Więc ruszam. Jedynka i trochę gazu. Hmmm... Prawie nic się nie dzieje, więc daję więcej gazu. Powoluteńku się toczę, wytaczam na jezdnię. Zaczynam kombinować - dodaję gazu, ujmuję, daję w podłogę - generalnie bez zmian toczę się ledwo ledwo. Tymczasem światła samochodu które były baaardzo daleko już są całkiem blisko, z lewej strony gdzie nikogo nie było też zaczyna się coś pojawiać, a ja poruszając się pewnie 1 km/h w zasadzie stoję w poprzek jezdni. Przez myśl mi przechodzi czy nie spróbować się wycofać, ale zdaję sobie sprawę że przecież prędkość będę miał taką samą. No więc dalej cisnę gaz i... nagle tylna oś znalazła się na odśnieżonej drodze i samochód dostał kopa. Udało się... :wink:

 

A pomimo tej historii chciałbym u siebie w samochodzie (ówczesnym) mieć tę całą elektronikę. :cool2:

[xsilver]

ciezki samochod + szpera - i idzie jak czołg - > jak mialem u siebie szpere to w gorach wjezdzalem w kaie miejsca ze ludzie sie dziwili... wada szpery jest nieobliczalnosc samochodu - kiedys np przy 90km/h zaczalem wyprzedzac tira a samochod zaczal stawiac mi boka na mokrym asfalcie...

[mms023]

Ok. Dzięki wszystkim. A w E34 jest szpera? Ew. jak nie ma to czy można ją zamontować?

 

Pozdrawiam

[Panfil - BMW Klub Polska]

Standardowo w E34 nie ma szpery, nawet w 540i. Wydaje mi sie, ze tylko w M5 jest szpera (ale glowy nie dam).

[maciekk]

Ok. Dzięki wszystkim. A w E34 jest szpera? Ew. jak nie ma to czy można ją zamontować?

 

Pozdrawiam

taki przeskok zainteresowan - z e46 na e34?

 

na pewno nowsze bmw (szczegolnie te z dsc) sa latwiejsze w prowadzeniu niz starsze - elektronika robi swoje i nie trzeba sie tak martwic ze tyl cie wyprzedzi z nienacka

[zbigniewst]

...juz tyle rad dostales/ kup samochod to sie przekonasz a zawsze mozesz sprzedac/bo kazdy ma swoj gust i poglad...

[mms023]

Kurka pomyliłem się :duh: :duh: :duh: Stupido mms023! Chodziło (i cały czas chodzi) o E46!!! W sprawie szpery również :D

 

zbigniew - ja dostałem wiele wspaniałych rad, którymi się kierowałem podczas poszukiwań autka. Oczywiście, że każdy ma swój gust i pogląd, ale warto znać kilka opinii i je jakoś wypośrodkować niż kurczowo trzymać się jednej.

 

Zadałem pyt. dot. sytuacji, o której czytałem na tym forum - kłopoty z ruszaniem w zimie z DSC. To będzie mój 1-szy sezon zimowy z RWD więc chciałbym się czegoś dowiedzieć na ten temat. No i jak ta skrzynia w E46 spisuje się w zimie, bo nie ma tam trybu zimowego.

 

Pozdrawiam

[xsilver]

kup - jak spadnie snieg pojedz na jakis plac i potrenuj - jak tak robie co roku ... Edytowane 26 Września 2007 przez xsilver

[zbigniewst]

widzisz co mam kupilem w maju jestem bardzo zadowolony w zimie nie jezdzilem nim / wyposazony jest,automat,cip 160kM,sportowe zawieszenie,obnizony,depniecie ma niesamowite,i inne pierdoly/jesli chodzi o ESP .uklad antyposlizgowy to jezdzilem golfem 4 i nie bylo z ruszeniem w zimie na sniegu czy lodzie.. :cool2:

[zbigniewst]

...dodam 2000r. 133tys.km. mial..

[mms023]

klup - jak spadnie snieg pojedz na jakis plac i potrenuj - jak tak robie co roku ...

 

A gdzie Ty jeżdzisz? W Krakowie czy okolicy? Masz jakieś swoje miejsce?

 

Pozdrawiam

[xsilver]

klup - jak spadnie snieg pojedz na jakis plac i potrenuj - jak tak robie co roku ...

 

A gdzie Ty jeżdzisz? W Krakowie czy okolicy? Masz jakieś swoje miejsce?

 

Pozdrawiam

 

albo jesteś facet albo baba - jak sie boisz to kup sobie golfa - nie bedzie problemow w zimie ... ja teraz nie mam szpery , opony mam na zime 225 a jadyne esp to moja prawa noga - i nie mam problemow.

 

ja jeżdże albo na lotnisku w czyżynach ,albo na opolskiej na takim platyky kolo wiaduktu.

[Panfil - BMW Klub Polska]

Akurat BMW, nawet na sliskiej nawierzchni, prowadza sie bardzo intuicyjnie - zdecydowanie bardziej intuicyjnie, niz FWD. Wystarczy troche pocwiczyc na zamknietym placu, zeby przestac sie panicznie bac uslizgu tylnej osi.

[mms023]

albo jesteś facet albo baba - jak sie boisz to kup sobie golfa - nie bedzie problemow w zimie ... ja teraz nie mam szpery , opony mam na zime 225 a jadyne esp to moja prawa noga - i nie mam problemow.

 

ja jeżdże albo na lotnisku w czyżynach ,albo na opolskiej na takim platyky kolo wiaduktu.

 

Nie, nie boję się. Po prostu nie mam doświadczenia w jeżdzie RWD. Gdyby to była kwestia strachu to faktycznie szukałbym golfa albo coś 4x4 :D

Wiem, że jak kupię to muszę potrenować bo nie urodziłem się Laudą. :D

 

Gdzie dokładnie jest ten wiadukt na opolskiej bo jakoś nie moge skojarzyć?

 

Pozdrawiam

[xsilver]

kolo 29 listopada ( trzba jechac pod wiadkutem i kolo placu imbramowskiego - ale tam jest malo miejsca - na czyzynach jest miejsca od groma - mozna tam poszalec ostro

[mms023]

Akurat BMW, nawet na sliskiej nawierzchni, prowadza sie bardzo intuicyjnie - zdecydowanie bardziej intuicyjnie, niz FWD.

 

Dokładnie o tym tutaj czytałem - łatwiej przewidzieć poślizg.

 

Wystarczy troche pocwiczyc na zamknietym placu, zeby przestac sie panicznie bac uslizgu tylnej osi.

 

Tak zamierzam. Jeszcze raz podkreślę, że nie boję się jeździć RWD! :D Tym bardziej panicznie! :D

 

Pozdrawiam