opinie

[maslog]

Witam.

Mam wynalazek marki ford mondeo, a chciałbym mieć wreszcie samochód. Docelowo ma to być 525 lub 530 diesel. Prośba moja o wasze opinie na temat tych aut. Jakie koszty napraw, jak często ,ile pali , pasek rozrządu co ile, czy warto to kupić? Jak jeżdezi się z tylnim napędem zwłaszcza w zimie bo trochę się tego boje. W grę wchodzi tylko diesel e39 rocznik 98-00

PS. Serdecznie dziękuje za wszystkie opinie

Edytowane 17 Sierpnia 2007 przez maslog

[Wencell]

-Ja miałem mondeo '96 a w firmie mamy nowe mondeo-napiszę CI krótko to inna liga :lol: Subiektywnie dla mnie mondeo to auto jakieś dwie klasy niżej.Wykonanie,wyciszenie,silniki,właściwości jezdne...Fakt mondeo jest większe w środku,szczególnie z tyłu. Gwarntuje Ci że będziesz zadowolny z zamiany na e39!

 

-Aha tylny napęd to podstawowy element prawdziwego auta :8)

[apek88]

Na twoim miejscu bym wzioł 530 .Mam525 tds i troche brakuje mi mocy.To znaczy że tds nie jest wolny ale 530 jest szybsza.Mój pali 9-10lna 100 tylko że ja wolno nie jeżdze.Usterek raczej nie mam ale jak coś pójdzie to będą to większe koszty niż w mondeo.Jednak to bmw więc musi kosztować.Układ jezdny niesamowity świetnie się prowadzi nieraz tyłek ucieknie na bok ale to jest wtedy wyzwanie.Przedni napęd nie zarzuca ale przeciez to zależy od prędkości jaką się w chodzi w zakręty.

[Adam318]

Zacznę od końca. Tylni napęd daje radość z jazdy, w zimie da się jeździć tylko trochę inna technika. Taki napęd wg mnie uczy trochę pokory (jeździłem kiedyś na trolejach to jest dopiero jazda). W modelach które wymieniasz jako ewentualne do zakupu pewnie będzie system kontroli trakcji. Nie ma się czego bać tylko trochę pojeździć.

525tds sobie odpuść moim zdaniem, nie jest to zła jednostka ale 525d(po lifcie) lub 530d są o wiele lepsze.

Koszty- no coż potrafią być spore jeśli padnie turbina. Zawieszenie aluminowe wielowahaczowe do najtańszych też nie należy ale nie wymienia się tego co roku.

Co do spalania to jest to indywidualna sprawa każdego auta. Dochodzi do tego silnik, rodzaj jazdy itp itd. Nie spali więcej niż wlejesz. 525d spli ci średnio ok 6,5-7l

[krzywy191]

jaki pasek rozrzadu :mrgreen:

[Saturn64]

Z tego co wiem w BMW nie ma psków rozrządu jest za to łańcuszek rozrządu. Wymiane można zrobić po 500tys km chyba, że wcześniej zacznie rzęźić. (Ewentualnie można sprawdzić naciąg) Jeśli masz kasę możesz oczywiście wymieniać odpowienio prędzej :).

 

Mam 525d 163KM (common rail). Podczas jazdy ostrej (czyli cżęste wyprzedzanie - jazda na poziomie 140-180km/h pali ok 7-8 litrów/100km. W mieście nie przekroczyłem do tej pory jeszcze 7,5 litra/100km. Ostatnio chciałem zrobić test najmniejszego spalania. Odłączyłem na chwile klemy z akumulatora by wyzerować licznik średniego spalania. Jechałem na płaskiej drodze (południowa Wielkopolska) - na tempomacie odcinek 50km w jedną stronę i 50 w drugą przy prędkości 90-100km/h. W tym czasie rozpędzałem samochód ok 10 razy. Na dojazdach do końca jakiejś drogi hamowałem silnikiem. Co dziwne średnie spalanie, które na końcu pokazał mi komputer wyszło 4,9 litra/100km :jawdrop: Kilka dni później po normalnym użytkowaniu wróciło spowrotem do 6,4-6,7 litra/100km.

Silnik zbiera się bardzo ładnie (9,1s) do 100km/h a wiec w zupełności wystarcza. Chociaż ważniejsze jest przyspieszenie od 60-160km/h a tu poprzez moment 350Nm silnik spisuje się rewerlacyjnie. Wiadomo, że jeśli masz szanse na 3,0d to nie zastanawiaj się nawet. Moc dla fana BMW jest zawsze najważniejsza :)

[Centrino]

Święte Słowa - Niech Moc Bedzie z Nami :)

[marcinsanok]

hej

Fajnie odpowiedział Ci Adam318. :cool2:

to jest BMW i do tanich nie należy. Jeżeli chodzi o silnik to 3,0 d, 2,5 to jednostka trochę przestarzała i bardziej hałaśliwa, a spalanie zbliżone. Efekt prowadzenia E39 musisz wypróbować sam na sobie. na pewno będziesz zadowolony. ja mam 530 d i to jest to!!! :dance:

pozdrawiam

[Marl]

Powinieneś też wiedzieć, że utrzymanie nie należy do najtańszych. Ten samochód nie cierpi tanich częśći zamiennych. Jeśli zakładasz, że na kupnie wydatki się kończą i potem jakoś to będzie, to lepiej nie kupuj.

Ale samochód jest wart tego aby pakować w niego kupę kasy :D

[JoannaB]

Z tego co wiem w BMW nie ma psków rozrządu jest za to łańcuszek rozrządu. Wymiane można zrobić po 500tys km chyba, że wcześniej zacznie rzęźić. (Ewentualnie można sprawdzić naciąg) Jeśli masz kasę możesz oczywiście wymieniać odpowienio prędzej :).

 

Mam 525d 163KM (common rail). Podczas jazdy ostrej (czyli cżęste wyprzedzanie - jazda na poziomie 140-180km/h pali ok 7-8 litrów/100km. W mieście nie przekroczyłem do tej pory jeszcze 7,5 litra/100km. Ostatnio chciałem zrobić test najmniejszego spalania. Odłączyłem na chwile klemy z akumulatora by wyzerować licznik średniego spalania. Jechałem na płaskiej drodze (południowa Wielkopolska) - na tempomacie odcinek 50km w jedną stronę i 50 w drugą przy prędkości 90-100km/h. W tym czasie rozpędzałem samochód ok 10 razy. Na dojazdach do końca jakiejś drogi hamowałem silnikiem. Co dziwne średnie spalanie, które na końcu pokazał mi komputer wyszło 4,9 litra/100km :jawdrop: Kilka dni później po normalnym użytkowaniu wróciło spowrotem do 6,4-6,7 litra/100km.

Silnik zbiera się bardzo ładnie (9,1s) do 100km/h a wiec w zupełności wystarcza. Chociaż ważniejsze jest przyspieszenie od 60-160km/h a tu poprzez moment 350Nm silnik spisuje się rewerlacyjnie. Wiadomo, że jeśli masz szanse na 3,0d to nie zastanawiaj się nawet. Moc dla fana BMW jest zawsze najważniejsza :)

 

matko!!!!!!!!!!!! to drugi post w którym piszesz takie bzdury!!!!!

klemy z akumulatora!!!!!!!!!!??????????? nie lepiej było przytrzymać pare sekund BC ???? rób tak dalej , twoje bmw to nie syrena 105!!!!!!!!

ma Bozia lokatorów..................

[faraon72]

Goraco polecam 530d w automacie.Wszystko jest super.

Mnie dobijaja jedynie znikajace pixele i zaparowane xenony :norty:

To tyle zeby nie bylo idealnie :norty: Polecam opcje

:search: znajdziesz wszystkie wady i zalety kazdej wybranej buni.

[jacekkarasowski]

Z tego co wiem w BMW nie ma psków rozrządu jest za to łańcuszek rozrządu. Wymiane można zrobić po 500tys km chyba, że wcześniej zacznie rzęźić. (Ewentualnie można sprawdzić naciąg) Jeśli masz kasę możesz oczywiście wymieniać odpowienio prędzej :).

 

Mam 525d 163KM (common rail). Podczas jazdy ostrej (czyli cżęste wyprzedzanie - jazda na poziomie 140-180km/h pali ok 7-8 litrów/100km. W mieście nie przekroczyłem do tej pory jeszcze 7,5 litra/100km. Ostatnio chciałem zrobić test najmniejszego spalania. Odłączyłem na chwile klemy z akumulatora by wyzerować licznik średniego spalania. Jechałem na płaskiej drodze (południowa Wielkopolska) - na tempomacie odcinek 50km w jedną stronę i 50 w drugą przy prędkości 90-100km/h. W tym czasie rozpędzałem samochód ok 10 razy. Na dojazdach do końca jakiejś drogi hamowałem silnikiem. Co dziwne średnie spalanie, które na końcu pokazał mi komputer wyszło 4,9 litra/100km :jawdrop: Kilka dni później po normalnym użytkowaniu wróciło spowrotem do 6,4-6,7 litra/100km.

Silnik zbiera się bardzo ładnie (9,1s) do 100km/h a wiec w zupełności wystarcza. Chociaż ważniejsze jest przyspieszenie od 60-160km/h a tu poprzez moment 350Nm silnik spisuje się rewerlacyjnie. Wiadomo, że jeśli masz szanse na 3,0d to nie zastanawiaj się nawet. Moc dla fana BMW jest zawsze najważniejsza :)

 

 

 

 

kto zdejmuje klemy z akumulatora????chyba ten kto wierzy w takie niskie spalanie....

przypominam ze wszyscy maja bmw i kazdy wie ile pali normalny samochod.....

na tym forum to wszstkim auta pala po 5 litrow,wiec czemu pojawiaja sie posty dramatyczne typu-czy gaz zakladac i czemu tyle pali...cos tu nie gra

 

 

kleme odlacza sie w syrenie albo duzym fiacie....

 

bo polonezy na wtrysku tego juz nie lubia... :norty:

[Saturn64]

Jeśli chodzi o kasowanie licznika (mam wersję przed liftem - 1 przycisk) Mimo, że w dowodzie wbite jest 1 rejestracja marzec 2001). Moge trzymać sobie przycisk 30 sekund i średnie spalanie się nie skasuje (kasują się tylko kilometry od tankowania). Nie wiem dlaczego tak jest. Chyba, że są jakieś inne metody kasowania o których mi nic nie wiadomo. Klemy odłączałem przy innej okazji (malowanie kierownicy i zmiana poduszki powietrznej - spowodowane innym modelem kierownicy jaki założyłem)

Jak miałem już skasowany licznik to pomyślałem sobie o przeprowadzeniu testu minimalnego spalania) Mówiłem, że po przejechaniu 100km komputer pokazywał 4,9 litra/100km. Nie porównałem tego tym razem z rzeczywistym spalaniem (ale przeważnie zgadzało się (kompouter zawsze zaniżał na ok 0,1-0,3l). Chyba, że po tym resecie coś się pofajdało. Nie chodzi o to, że ja jezdze oszczędnie i patrzę na spalanie bo stać mnie na spore wydatki (gdyby tak nie było to kupiłbym Yarisa :)). Mimo, że auto było w dość dobrym stanie technicznym to już włożyłem w nie w ciągu kilku miesięcy (ok 6000 zł) by je ulepszyć i usprawnic technicznie. (Wizualnie auto jest po liftingu). Mam jeszcze AUDI A6 3.0TD z 2005 roku którym jeździ żona. A BMW E39 to według mnie najładniejszy model samochodu jaki powstał (to jest moja opinia i proszę jej nie podważać - możecie mieć inne zdanie). Kolega w poście pytał się ile pali więc napisałem mu z mojego doświadczenia i po przeprowadzeniu testu. Jeszcze raz napisze jazda była cały czas na tempomacie. W granicach (80-100)km/h nie miałem, praktycznie żadnych przyhamowań spowodowane ruchem na drodze. Zwalniałem tylko ok 8-10 razy na całej trasie. Samochodem jechała 1 osoba, zatankowany na 1/3 zbiornika - więc nie obciążony. Co do umiejętności jazdy, każdy ma inne (I właściciel z Belgii (lat 48) powiedział mi, że paliła mu średnio 8 litrów max do 12l. Ja narazie nie przekroczyłem 7,5-8,3l mimo usilnych starań (Dynamiczna jazda w granicach 140-180km/h) (możliwe, że gosciu wcześniej jeszcze driftował hehehe :) )

[mistszu1]

Jeśli chodzi o kasowanie licznika (mam wersję przed liftem - 1 przycisk) Mimo, że w dowodzie wbite jest 1 rejestracja marzec 2001). Moge trzymać sobie przycisk 30 sekund i średnie spalanie się nie skasuje (kasują się tylko kilometry od tankowania). Nie wiem dlaczego tak jest. Chyba, że są jakieś inne metody kasowania o których mi nic nie wiadomo.

 

w e39 żeby skasowąć średnie spalanie jmusisz przytrzymać przycisk bc /board computer/ , który jest na lewej manetce tzn. jeżeli chcesz skasować np. średnie spalanie to przełączesz bc na średnie spalanie i wciskasz jeszcze raz, ale trzymasz z 5 sekund i średnie spalanie ci się resetuje.Analogicznie możesz postąpić ze średnią prędkościom

 

pozdrawiam

[Saturn64]

w e39 żeby skasowąć średnie spalanie jmusisz przytrzymać przycisk bc /board computer/ , który jest na lewej manetce tzn. jeżeli chcesz skasować np. średnie spalanie to przełączesz bc na średnie spalanie i wciskasz jeszcze raz, ale trzymasz z 5 sekund i średnie spalanie ci się resetuje.Analogicznie możesz postąpić ze średnią prędkościom

 

pozdrawiam

 

Dzieki za info. Nie wiedziałem o tym.

 

Pozdrawiam

[maslog]

Dzięki bardzo za opinie. tak jak myślałem... za wysokie progi dla mnie... szkoda. Niestety dalej będe musiał się wozić mondeo.

mam nadzieje. że kiedyś tutaj oprócz mojego loginu pojawi się też BMW E39....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

[jacekkarasowski]

Dzięki bardzo za opinie. tak jak myślałem... za wysokie progi dla mnie... szkoda. Niestety dalej będe musiał się wozić mondeo.

mam nadzieje. że kiedyś tutaj oprócz mojego loginu pojawi się też BMW E39....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

 

 

nie dramatyzuj...kup sobie e39....nie spinaj sie,za ok 20 tys jak sie postarasz mozna cos miec z rocznika 96-97.takie moje zdanie.

cena jaka dales wcale nie swiadczy o jakosci auta.jak ktos umie kupowac to da sobie rade. a poza tym z serwisowaniem to tez nie ma dramatu..jest duzo podrobek,uzywek-w koncu do konca zycia nie bedzisz jezdzic e39.....zeby tylko kupowac drogie czesci.pozdrawiam.

[mistszu1]

Dzięki bardzo za opinie. tak jak myślałem... za wysokie progi dla mnie... szkoda. Niestety dalej będe musiał się wozić mondeo.

mam nadzieje. że kiedyś tutaj oprócz mojego loginu pojawi się też BMW E39....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie!!!

 

 

nie dramatyzuj...kup sobie e39....nie spinaj sie,za ok 20 tys jak sie postarasz mozna cos miec z rocznika 96-97.takie moje zdanie.

cena jaka dales wcale nie swiadczy o jakosci auta.jak ktos umie kupowac to da sobie rade. a poza tym z serwisowaniem to tez nie ma dramatu..jest duzo podrobek,uzywek-w koncu do konca zycia nie bedzisz jezdzic e39.....zeby tylko kupowac drogie czesci.pozdrawiam.

 

jacekkarasowski, ale to będzie tak wiesz jakby lizać loda przez papierek BMW to jest precyzja i żadne chińskie podróby nie wchodzą w grę, a ztym że sobie da rade to może po 3-4 bo wiesz jak ot jest z tymi samochodami drut jest dobry na handel ale dla siebie na dłuższą jazdę no raczej nie

[electro]

spalanie diesela na trasie minimum 6,5 -7 litrow, w miescie (tzn. wojewodzkim) 8,5-10 litrow,przy ciezkiej nodze w miescie nawet 12 litrow bierze \czy to tds czy 3-litrowy/ na jakies cuda nie licz w stylu 5 litrow, to bajery, jesli chcesz miec takie spalanie to polecam citroen saxo diesel