[E46] compact 320td/150KM z komisu - PRZESTRZEGAM !

[papik]

Poniewaz sam bym sie nacial i gdyby nie moj kolega wdepnalbym w niezle bagno. (poprawcie mnie jesli sie myle lub sami macie watpliwosci co do jakosci oceny mojego znajomego !!)

 

W skrocie:

 

1) napisali 117kkm.

 

Niestety, fotele bardzo powycierane, skora na kierownicy szyta na miare co sugeruje, ze ten przebieg jest dziwnie niski.

 

2) Nadkola od srodka, pokryte byly dziwna, czarna substancja, ktora probowala ukryc nierowne spawy karoserii do podwozia.

Potwierdza to teorie o sprowadzeniu ze Szwecji karoserii i przylataniu jej do dziwnego podwozia.

 

3) Zamek nie otwieral sie od strony kierowcy, zacinal sie guziczek i tylko z kluczyka mozna bylo otworzyc drzwi od strony kierowcy. Gdzies na forum przeczytalem, ze to jest zly znak. W komisie powiedzieli mi, ze to jest "slaby akumulator" ale autko odpalalo od strzalu i zadna kontrolka nie sugerowala slabego AKU. Wprawdzie silnik chodzil sprawnie i bezproblemowo, jednak cos mi w srodku nie pasowla - byl zbyt idealny i zbyt czysty jak na taki przebieg.

 

4) Rura wydechowa byla cala pomalowana na kolor srebrny. Pomijam,ze wygladalo to okropnie i pewnie mialo na celu ukrycie kolejnych wad.

 

5) Autko nie posiadalo ksiazki serwisowej i jedyne papiery, ktore dostalem zamieszczone sa na ponizszym linku..

 

6) Na tylnej klapie byl naklejony znaczek M3, co jakos kompletnie mi nie pasowalo do zamieszczonego opisu za przednia szyba i nie bylo o tym w zmianki w jakimkolwiek opisie autka...

 

7) Drzwi od strony pasazery wykazywaly oznaki "dzwona" lub lakierowania... (oczy dalbym sobie wydlubac ale tego nie widze...)

 

Po tych kilku uwagach, kumpel nawet nie chcial zagladac do srodka i wyciagnal mnie za rekaw z terenu komisu....

 

 

http://fotki.pomorski.net/TAJNE/BeMW/

 

Jedno trzeba przyznac tym skladaczom, odwalili kawal dobrej roboty, bo taki laik jak ja z pewnoscia by takie "cudo" kupil :(

 

Autko stoi tam PODOBNO 2 tyg. ale przednie tarcze hamulcowe wygladaja tragicznie (sa rude od rdzy)...

 

Ps. Potwierdza sie powiedzenie,ze jesli cos jest w komisie, to z jakis dziwnych powodow nikt go nie chce.... :)

[Panfil - BMW Klub Polska]

Z tarczami hamulcowymi to akurat normalne.

 

Dziwne, ze ktos malowal czyms nadkola.

Wprawdzie 'sprowadzenie karoserii i przylatanie jej do podwozia' jest raczej niemozliwe w przypadku nadwozia samonosnego, ale czesto wymazanie spodu samochodu jakas antykorozyjna farba sugeruje probe ukrycia nieoryginalnych spawow po jakims wypadku, albo korozji, ktora w E46 tez sugeruje wypadek.

Przebieg... coz - nie widzialem jeszcze sprowadzonej E46 320d z niekreconym licznikiem.

[papik]

Przebieg... coz - nie widzialem jeszcze sprowadzonej E46 320d z niekreconym licznikiem.

 

Hmm no to mam nadzieje,ze w mojej 141kkm jest rzeczywiste :(

[Biszkopt]

Jezeli chodzi o tarcze to zupelna normalka. Pewnie czyscili felgi jakas forlega albo inny specyfikiem i zle splukali woda. Nieiwem czy jest sens psikania w nadkola jakies preparaty antykorozyjne dla zakrycia jakis prac blacharskich bo i tak bedzie je widac w podlodze lub rantach. Mozliwe jest jednak ze lakiernik sie pospieszyl i nie pomalowal nadkoli w kolor samochodu i jest inny kolor po wstawieniu cwiartki i dlatego tak wymazali. Najlepij wziasc samochod na serwis i go sprawdzic dokladnie.

[Panfil - BMW Klub Polska]

Przebieg... coz - nie widzialem jeszcze sprowadzonej E46 320d z niekreconym licznikiem.

 

Hmm no to mam nadzieje,ze w mojej 141kkm jest rzeczywiste :(

 

Akurat mozesz to w miare latwo sprawdzic (a przynajmniej to, czy ktos po amatorsku nie 'skrecil' licznika).

W E46 przebieg jest kodowany w samochodzie i w kluczyku.

Po pierwsze, przy liczniku kilometrow nie powinna sie swiecic pojedyncza kropka, bo to oznacza niezgodnosc przebiegu z kluczyka z tym z samochodu.

Po drugie, kazde ASO BMW jest w stanie odczytac przebieg z kluczyka.

Po trzecie, jezeli tapicerka w srodku nie jest zuzyta, pedaly, galka zmiany biegow i kierownica nie maja przetarc i tak naprawde wygladaja jak nowe, a w dodatku masz jeszcze ksiazke serwisowa i pare innych dokumentow z wyszczegolniona data i przebiegiem, to jest szansa, ze nikt przy Twoim egzemplarzu nie majstrowal.

[Elvishh]

Po trzecie, jezeli tapicerka w srodku nie jest zuzyta, pedaly, galka zmiany biegow i kierownica nie maja przetarc i tak naprawde wygladaja jak nowe, a w dodatku masz jeszcze ksiazke serwisowa i pare innych dokumentow z wyszczegolniona data i przebiegiem, to jest szansa, ze nikt przy Twoim egzemplarzu nie majstrowal.

 

co do Compakta to moze?? i jest to mozliwe lecz 5-7-ki wygladaja przy 200tkm jak przy 100tkm.

ja mam compakta e36 ma przejechane 179tkm i jakos nie ma typowych oznak na swój przebieg mozna by powiedziec ze wnetrze i wyglad wskazuje na 100-140tkm.

Co do konserwacji wyglada to tak auto jest z Dani wiec konserwacja jest normalna,aczkolwiek nie jest to wytyczna ze nie bylo dzwona.Czesto tak jest ze polak chce zarobic i nie stety sprowadza Auta tanie a wiadomo ze tanie nie idzie często w parze z dobrym/sprawnym Autem.

Polecem przeczytac ten watek jest bardzo pomocny:

 

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=54967

[piotr2569]

Spójrzcie jak krzywo spasowana jest przednia maska. Widać to szczególnie koło reflektorów.

[Moderator]

Spójrzcie jak krzywo spasowana jest przednia maska. Widać to szczególnie koło reflektorów.

 

Jeśli chodzi Ci o ten "zwis" między ksenonem a reflektorem sygnałowym/świateł długich to w compaccie tak ma być. Blacha maski zachodzi na plastik zderzaka.

 

 

:arrow: http://www.autotitre.com/forum/Forum-BMW-Compact-39758p1.htm

Edytowane 29 Lipca 2007 przez Moderator

[Kylo WR]

No i oczywiście z tyłu M3 :duh:

Nie wiem czemu ludzie to przyklejają. Chcą mieć jakąś psychiczną satysfakcję że ci z tyłu myślą że to M3 czy co :duh:

Żenada :mad2:

[piotr2569]

Chodziło mi raczej o spasowanie maski z błotnikiem (koło reflektora). Maska jest w tym miejscu krzywa (źle spasowana na mocowaniu).

[papik]

Chodziło mi raczej o spasowanie maski z błotnikiem (koło reflektora). Maska jest w tym miejscu krzywa (źle spasowana na mocowaniu).

 

Bo to jest SKLADAK !!!

Teraz majac juz porownania z nowym autkiem moge pewniakowato dolozyc kilka uwag:

To niebieskie jest bite na wszelkie mozliwe sposoby. Ma NIE SWOJA karoserie, silnik i cala reszte.

Nie mozna o nim powiedziec,ze to jest jedno auto i nie ma kompletnie ZADNEJ histroii serwisowej :)

Dodatkowo mialo tylko jeden kluczyk, ni emialo lewarka etc..

 

Moje ma komplet jak z fabryki lacznie z karta ASO na ostatniego wlasciciela :)

 

Foty swojego zrobie lada chwila :)