320d foto obrotomierza- .......już wiem :-)

[Filon]

Wiem że temat juz był o obrotach- niskich- ale czasami uzytkownikowi sie wydaje ze jest kicha a to tak musi być. Mam prośbe do uzytkowników 320d czy mozecie spojrzec na ponizsze zdjęcie obrotomierza przy rozgrzanym silniku i mi napisacć czy tez Wam tak nisko wskazówka stoi czy może jednak troszkę wyżej. Na zimnym nie ma problemu bo jest wyżej a jak sie rozgrzeje jest jak widac. Generalnie sam problem wskazówki jest błachy ale wiazą sie z tym lekkie wibracje na luzie, co mnie niesamowicie denerwuje. No a przeciez nie bede ciagle dodawał gazem 100 obrotów żeby była kulturka :lol: Juz myślałem żeby linkę podciagnoc gdzies przy silniku troszkę ... jak kiedyś w DF :D :lol:

 

 

http://mfoto.pl/show.php?id=386833

Edytowane 1 Marca 2008 przez Filon

[XKamiloo7_BMW_320i]

Na zimnym kolego jest wyrzej bo masz ssanie automatyczne a wskazówka na ciepłym jest ok. :dance:

[tudm]

Z tego co pamiętam to u mnie jest podobnie. A to, że drży to wiadomo diesel – „kochaj albo żuć” – ja kocham :D.

 

Za to z takimi wolnymi obrotami na biegu jałowym masz jedną wielką przewagę na silnikiem benzynowym – gdy tak obaj stoicie z zapalonym silnikiem ty masz spalanie mniejsze (no właśnie ile hmm… nie pamiętam) na pewno z dwa razy ;).

[Filon]

Jak tak też macie no to trudno :D z tym ze jak położe stopę na gazie i dam mu troszkę więcej obrotów POŁOWĘ tego co dzieli wskazówkę do 1000 to samochód chodzi (wibracje) o niebo lepiej. I dlatego sie zastanawiam czy inne diesle M47 tez sie potrzasają (powiedziałbym na granicy przebierania) - bo przcież 100 obrotów wiecej to nie tragedia a kutura pracy silnika o niebo większa- dodam ze duzo jeżdżę w mieście!

[Mexyk]

Niestety tez tak mamy, taki urok czterocylindrowego diesla, ze sie trzesie :evil:

[cx]

U mnie identycznie z obrotami....

Trochę trzęsie, ale jaki masaż pleców dobry :)

 

Ludzie fortunę wydają na fotele masujące, a my już nie musimy i płynna regulacja pod prawą stopą :)

[Filon]

uruchomiłem wczoraj test 7.2 bodaj- obroty silnika... a moze 7.1..nieważne. Według wskazówki obrotomierza powiedziałbym że mam 700 rpm a według danych z kompa po odblokowaniu testów pokazuje po rozgrzaniu 828-830!!!! No i wiem teraz bez podłaczenia do kompa ile mam.

Przy lekkim dodaniu gazu mam 900 rpm i buda nic a nic nie drzy! A wy ile macie?

[e46]

uruchomiłem wczoraj test 7.2 bodaj- obroty silnika... a moze 7.1..nieważne. Według wskazówki obrotomierza powiedziałbym że mam 700 rpm a według danych z kompa po odblokowaniu testów pokazuje po rozgrzaniu 828-830!!!! No i wiem teraz bez podłaczenia do kompa ile mam.

Przy lekkim dodaniu gazu mam 900 rpm i buda nic a nic nie drzy! A wy ile macie?

 

Ciekawe czy Inpa badz GT1 ma funkcje dodania tych 50-100 rpm....

[isys]

Ja mam zamontowany taki czytnik z OBD2 (SCANGAUGE, 4 parametry na raz) i on pokazuje zawsze 828 - 830 obr/min. Czyli wszycho OK

[Filon]

No niby OK ale przy 900 większa kulturka na światłach :-)

[lucadore]

uruchomiłem wczoraj test 7.2 bodaj- obroty silnika... a moze 7.1..nieważne. Według wskazówki obrotomierza powiedziałbym że mam 700 rpm a według danych z kompa po odblokowaniu testów pokazuje po rozgrzaniu 828-830!!!! No i wiem teraz bez podłaczenia do kompa ile mam.

Przy lekkim dodaniu gazu mam 900 rpm i buda nic a nic nie drzy! A wy ile macie?

 

Ciekawe czy Inpa badz GT1 ma funkcje dodania tych 50-100 rpm....

 

INPA ma taką mozliwość, ćwiczyłem to,

[udzian]

podepne sie do tematu :)

u mnie jest np tak, ze jak jade np 20 czy 100 i wrzuce jalowy, obroty sa minimalnie wyzsze (daleko im do 1000) niz jak stoje na jalowym (calkowicie zatrzymane auto)

dojezdzajac do swiatel na "luzie" w momencie zatrzymania wyraznie widze jak wskazowka minimalnie opada i tak jest zawsze

tez tak macie? :)

[zbigniewst]

obroty w automacie powinny byc 750 - 800 a w manualu lekko wieksze 850 - 900 bylo na forum podane dokladne obroty :P

[kajom]

Pamiętaj, że działające serwo podnosi obroty jeśli jest wciśnięte raz. Najpierw spadają (obciążenie) i silniczek odreagowuje podnosząc je.

 

Można zauważyć przy pompowaniu (dość szybko pedałem hamulca) przy zapalonym silniku, że obroty spadną. Silnik nie nadąża odreagowywać na obciążenie.

 

Co do telepania "budą" też je mam i do tego mrowienie w stopy.

 

:twisted: Wymieniłem komplet poduszek i ciut pomogło, niestety nie do końca... Dziwne bo wsiadając w merca nie czuć że to diesel... Takim to sposobem 500 poszło za zmniejszenie drgań (a nie całkowity spokój)

 

Doradzono mi "...jeździć nie szukać! bo zawsze się coś znajdzie.." - eh..

[riddick21]

podepne sie do tematu :)

u mnie jest np tak, ze jak jade np 20 czy 100 i wrzuce jalowy, obroty sa minimalnie wyzsze (daleko im do 1000) niz jak stoje na jalowym (calkowicie zatrzymane auto)

dojezdzajac do swiatel na "luzie" w momencie zatrzymania wyraznie widze jak wskazowka minimalnie opada i tak jest zawsze

tez tak macie? :)

 

Tez tak mam :D

[zbigniewst]

Pamiętaj, że działające serwo podnosi obroty jeśli jest wciśnięte raz. Najpierw spadają (obciążenie) i silniczek odreagowuje podnosząc je.

 

Można zauważyć przy pompowaniu (dość szybko pedałem hamulca) przy zapalonym silniku, że obroty spadną. Silnik nie nadąża odreagowywać na obciążenie.

 

Co do telepania "budą" też je mam i do tego mrowienie w stopy.

 

:twisted: Wymieniłem komplet poduszek i ciut pomogło, niestety nie do końca... Dziwne bo wsiadając w merca nie czuć że to diesel... Takim to sposobem 500 poszło za zmniejszenie drgań (a nie całkowity spokój)

 

Doradzono mi "...jeździć nie szukać! bo zawsze się coś znajdzie.." - eh..

 

u mnie to samo...daleko do kultury pracy silnika :norty:

[Filon]

podepne sie do tematu :)

u mnie jest np tak, ze jak jade np 20 czy 100 i wrzuce jalowy, obroty sa minimalnie wyzsze (daleko im do 1000) niz jak stoje na jalowym (calkowicie zatrzymane auto)

dojezdzajac do swiatel na "luzie" w momencie zatrzymania wyraznie widze jak wskazowka minimalnie opada i tak jest zawsze

tez tak macie? :)

 

tak powinno być!!

 

Jak miałem Mondeo - benzyne, to toczac sie obroty były rzędu 1100! Kiedyś do serwisu sie udałem bo mechanicy rece rozkładali (w ASO przepływkę przeczyścili i było miodzio :D ) i zagadałem pracownika z serwisu odnośnie tych obrotów.

Ile miał racji nie wiem ale brzmiało sensownie- jakis czujnik sprawdza czy stoimy czy jedziemy. jak stoimy to 850 rpm a jak jedziemy to 1100. NIE JEST NORMALNE ze sie na luzie jedzie :D wiec prawdopodobnie będziemy bieg zmieniać, a wówczas samochód będzie żwawszy jeśli będziemy zaczynac przyspieszać i wkręcać silnik z 1100 a nie 800.

TAKA TEORIA...nie obstaje przy niej a jedynie dzielę sie z wami zasłyszanymi opiniami w tej kwesti :D

[e46]

TAKA TEORIA...nie obstaje przy niej a jedynie dzielę sie z wami zasłyszanymi opiniami w tej kwesti

 

Jest taki czujnik, ktory dziala na obroty wycieraczki, spalanie chwilowe, centralny zamek etc. obroty wtedy masz wlasnie 1100 (podczas toczenia >10km/h)

 

Mi natomiasto udalo sie ostatnio carsoftem zakodowac central locking podczas ruszania :mrgreen: musialem sie komus pochwalic :mrgreen:

 

Sekretem bylo wkodowanie kluczyka na nowo po tej operacji i zlaczenie lini KL

[Filon]

Ja mam jakiś uraz psychiczny do blokowania drzwi! Jak wpadnę do jakiegoś bajorka to.... :cry: a tak zawsze są MINIMALNE szanse na opuszczenie pokładu :D

[e46]

Ja mam jakiś uraz psychiczny do blokowania drzwi! Jak wpadnę do jakiegoś bajorka to.... :cry: a tak zawsze są MINIMALNE szanse na opuszczenie pokładu :D

 

hmm chyba jak wpadniesz do bajorka to i tak drzwi nie otworzysz, bo woda nie pozowli, jedynie szybciutko okna albo szyberek :P

[Zbir]

Niestety tez tak mamy, taki urok czterocylindrowego diesla, ze sie trzesie :evil:

 

Sie nie zgodze sie. U mnie po wymiane obu poduszek bardzo sie poprawiło, wczesniej nieprzyjemnie wibrowało, teraz gałka biegów stoi nieruchomo wogóle sie nie trzęśie, minimalnie coś tam czuć na karoserii i pod nogami ale nie więcej niż w przeciętnym benzynowcu. Po poduszkach nie było widać zużycia choć po zdjęciu stara była bardziej spłasczona od nowej.

 

Podejrzewam że jakbym wymienił inne gumy mogące mieć wpływ (np. poduszki pod skrzynią) to by wogóle drgania ustały.

[Filon]

A wiela poszło na te poduszki- z wymianą? Nie chciałbym robić skarbonki z samochodu, bo do stanu fabrycznego i tak nie doprowadzę :-)

Ja kupiłem podpore wału bo przy oględzinach okazało sie ze pozrywana. 220 w ASO...myślałem że jakis konkret element dostane a to by mi sie w kieszeń zmieściło:-)----tak na marginesie

 

Co do drzwi w wodzie :-).... jak poczekasz aż sie napełni i wytrzymasz wystarczająco długo, rozeprzniesz sie o drugie drzwi i ICH NIE ZARYGLUJESZ masz szanse.... tak mi sie zdaje :D

Otwierałem kiedyś klape- właz pod woda i jakoś poszło... ale zdaje sobie sprawe że moja teoria w praktyce może okazać sie niedoskonała :-) ale urazu nie przeskocze :-)

[Zbir]

A wiela poszło na te poduszki- z wymianą?

 

150 zł sztuka w oryginale, też sie do kieszeni mieści:-) co do wymiany nie wiem dokladnie bo robili mi też kilka innych rzeczy, ale to bardzo prosty temat. Różnice odczułem od razu - wczesniej przy odpalaniu i gaszeniu całą karoserią telepało, teraz po wymianie ani drgnie.

[tudm]

TAKA TEORIA...nie obstaje przy niej a jedynie dzielę sie z wami zasłyszanymi opiniami w tej kwesti

 

Jest taki czujnik, ktory dziala na obroty wycieraczki, spalanie chwilowe, centralny zamek etc. obroty wtedy masz wlasnie 1100 (podczas toczenia >10km/h)

 

Mi natomiasto udalo sie ostatnio carsoftem zakodowac central locking podczas ruszania :mrgreen: musialem sie komus pochwalic :mrgreen:

 

Sekretem bylo wkodowanie kluczyka na nowo po tej operacji i zlaczenie lini KL

 

Napisz mu proszę tu bądź na PW jak dokładnie włączyłeś central locking.

 

Dzięki