Skocz do zawartości

[E36] "luźny" układ kierowniczy - brak mi już pomy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich,

Jestem "świeżym" posiadaczem BMW 318i z 92 roku. Wszystko gra i trąbi oprócz jednego i nie mogę tego zdiagnozować :? . Otóż jadąc po naszych "wspaniałych" polskich drogach - w szczególności gdy dziury występują naprzemiennie na lewe i prawe koło - na kole kierowniczy odczuwam dziwne "pływanie", jakby układ kierowniczy nie był sztywny albo był duży luz na kierownicy.

Nie słyszę jednak żadnych podejrzanych stuków, cisza totalna z zawieszenia. Na równej drodze auto jest stabilne i precyzyjnie reaguje na ruchy kierownicą (więc luz na kierownicy pewnie odpada). Co dodatkowo dziwne przy normalnej jeżdzie resoruje miękko i bez żadnych odgłosów :shock: . Przy hamowaniu i wpadnięciu nawet w niewielką dziurę zaczyna "pływać" a wrażenie na kierownicy i łupnięcie z zawieszenia jest takie jakby amortyzatory były z kamienia.

 

Czy ktoś spotkał się już z podobnym przypadkiem i mógłby pomóc informacją??

 

pozdrawiam

Yaro 8)

Opublikowano

Zgadzam się z Danniskiem - gumy stabilizatora (też to obstawiam). Pytanie dodatkowe: Byłeś na kanale tym autem już, posprawdzałeś? Mogą też być wyrąbane tuleje wachacza przedniego. Wszystko trzeba jednak spr. na podnośniku...

 

PZDR.

Człowiek nabiera doświadczenia z wiekiem. Szkoda, że jest to wieko od trumny.
Opublikowano

Dziękuję za podpowiedź :) Auto było sprawdzane na kanale - mechanik twierdził że zawieszenie jest OK. Wspominał coś o gumie na wahaczu - lewym ale mówił że można z tym póki co jeździć. TEraz podjadę gdzie indziej i zasugeruję sprawę.

 

pozdr.

Yaro

Opublikowano

Teraz jezdze na zimówkiach Pirelli 195/65/15, wcześniej miałem prawie łyse :wink: 205/60/15 ale to była tragedia - niewyważone, zbieżność nieustawiona, trzepało mocno kierownicą powyżej 120, skręcając czuło się na kole jakby raz wspomaganie mocniej działało, raz słabiej - falowanie. Teraz na nowych zimówkach i wyregulowania zbieżności to wszystko zniknęło, zostało tylko to co chcę wyeliminować czyli jak koledzy byli uprzejmi podpowiedzieć - najprawdopodobniej kwestia łącznika stabilizatora. Zresztą w tym tyg. skoczę do mechanika - zobaczymy co on powie i czy przyczyna się zgodzi :)

 

pozdr.

Yaro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.