Skocz do zawartości

Dziwny zapach spalenizny spod maski


lukas23

Rekomendowane odpowiedzi

Szukałem na forum ale nic konkretnego nie znalazlem, wiem ze keidys był pdoobny temat bo czytałem dawno temu ale nie mogę nigdzie znależć. Sprawa wygląda mianowicie tak, wczoraj delikatnie przegoniłem autko po miescie wieczorem nie bardzo ostro ale było czasem dosc ostro, ale bez skrajnosci jakichś. Juz podczas jazdy czasem z nawiewów wydobywał sie dziwny zapach spalenizny, niczym spalonej gumy czy jakiegos tworzywa sztucznego trudno stwierdzic, natomoast jak otworzylem maske w domu juz jak przyjechalem, wydobywal sie dym z praej strony spod silnika gdzies w poblizu kolektora wydochowego spod spodu ale dokladnie nie moglem stwierdzic skąd, po kilklu sekundach jak auto postalo wszystko bylo okej, dodam że zadnych problemow nie ma z autem jezdzi normalnie nic nie nawala nic nie ubywa hehe przynajmniej narazie. Ważna informacja ze autko niedawno sprowadzone i troche stalo ogólnie poniewaz nie mialem czasu zarejestrowac, kiedys zaraz po sprowadzeniu odpalilem je po dluzszym postoju i jak sie silnik na postoju wtedy nagrzal to tez ten dymek z tym specyficznym zapachem sie wydobywal wtedy ale tak to nigdy pozniej nie az do wczoraj, moze cos tak dotyka do czegos i sie przypala??

Macie jakies sugestie czy martwic sie tym czy olać to???? dodam ze auto zachowuje się normalnie, co moze byc przyczyna tego smrodku tej dziwne spalenizny niczym palonej gumy itd i tego delikatnego dumku z wczoraj ?? Oleju nie bierze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny przypadek tylko w czasie normalnej eksploatacji :mrgreen: .Sprawdź czy jakiś kabelek nie dotyka kolektora wydechowego , bo u mnie to nawet dymek poszedł przez wentylację :mad2: .

 

Pozdrawiam Michał525i.

Pozdrawiam wszystkich chorych na tzw chorobe BMW :)

http://img500.imageshack.us/img500/4504/06102004bmwe34series5m5resize3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
Być może jakiś kabelek, może od sondy lamda dotyka portek wydechu, albo zwyczajnie sączy sie olej z pod pokrywy klawiatury i od czasu do czasu kapnie na kolektor wydechowy :roll:

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem taki przypadek że zaśmierdziało i zakopciło od strony kolektora ale okazało się że mychanik jak wlewał olej to nalał między plastiki przy korku wlewowym i kapneło na kolektor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie bo to dzieje się nie zawsze tylko od czasu do czasu. kanału nie mam ani czasu osatnio nawet zeby podjechac gdzies nakanał :mad2:

 

No miałem to samo, pisałem tutaj zresztą o tym. Też to miał być niby kapiący olej, ale to nie był olej. Zresztą nie wiem co to było. Zaśmierdziało trochę, spod maski dym poszedł - jak otwierałem maskę to już przestawało kopcić. Działo się to od czasu do czasu, aż w pewnym momencie podczas kopcenia się auto zdechło na amen. Laweta i do mechanika. Okazało się, że poszedł jakiś bezpiecznik, zamontowany w takiej kostce, która z kolei jest w wiązce kabli znajdujących się pod prawym przeciwpyłkiem. Po wymianie bezpiecznika zrobiłem już ponad 1500 km i ani razu nie zakopciło. Nie wiem jaki to ma związek z tym bezpiecznikiem, ale mam nadzieję już więcej nie wąchać tego smrodu i wozić gaśnicy pod łokciem ;)

Adi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.