Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam

przymierzam sie do kupna E46 w dieslu (2L).

rok 2000-2001 chodza pomiedzy 30tys a 35tys.

to bedzie moja pierwsza bm-ka.

na co powinienem zwrocic uwage przy kupnie??? przebiegi najvzesciej w okolicach 160tys maja te autka (wg sprzedajacych).

zastanawiam sie czy ten przebieg to nie za duzo, tzn czy nie bedzie mnie czekalo "na dzien dobry" wywalenie kasy na jakies niezbedne naprawy przez tak duzy przbieg.

 

za ta kase moge kupic inny samochod duzo nowszy (mniejszy ale jednak nowszy z malym przebiegiem)

 

kto chce i moze niech mi pomoze:))

 

dzieki

Opublikowano

Witam.

 

Przebieg 160 tyś. km. to nie jest jakiś straszny wyczyn pod warunkiem,że autko było należycie serwisowane i eksploatowane oraz,że kolejne 100 tyś. km. nie pozostaje w pamięci ale juz tylko u sprzedającego samochód :wink: .Najważniejsze według mnie (ważniejsze myśle niż stan techniczny) jest jednak,żeby autko nie było po jakimś strasznym fikołku i nie było poskładane z 4 innych z ilościa szpachli urabianej w betoniarce :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .Dlatego bardzo polecam pomiar grubości lakieru.Z tego co pamiętam to jeżeli mieści się w przedziale 95-180 mikronów i nie ma jakichś gwaltownych granic zmian tych grubości (np: jedne drzwi mają 110 a sąsiadujące 190 mikronów ) to nie ma sie co czepiać.To tyle ode mnie.

 

Pozdrawiam.

http://images49.fotosik.pl/48/b15dcef712d56319.jpg


..."The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing"...

Opublikowano
witam

przymierzam sie do kupna E46 w dieslu (2L).

rok 2000-2001 chodza pomiedzy 30tys a 35tys.

to bedzie moja pierwsza bm-ka.

na co powinienem zwrocic uwage przy kupnie??? przebiegi najvzesciej w okolicach 160tys maja te autka (wg sprzedajacych).

zastanawiam sie czy ten przebieg to nie za duzo, tzn czy nie bedzie mnie czekalo "na dzien dobry" wywalenie kasy na jakies niezbedne naprawy przez tak duzy przbieg.

 

za ta kase moge kupic inny samochod duzo nowszy (mniejszy ale jednak nowszy z malym przebiegiem)

 

kto chce i moze niech mi pomoze:))

 

dzieki

160tyś.km może maja takie przebiegi,ale nie w polsce od handlarzy.Licz się z przebiegiem co najmniej 200-300tyś.km jeśli był sprowadzony przez handlarza :lol:
Opublikowano

30 tys .zł za 320d z 2000 roku?Sorka przerabiałem ten temat i takie auta tylko na zdjęciach na allegro ładnie wyglądają.Co do wydatków na dzień dobry to tuleje wachaczy,amorki,tarcze,klocki,olej,filtry a więc standard ale w sumie daje to ładną sumke.

Co do tego co napisał Pussy Master ,że stan techniczny jest na drugim miejscu to ja osobiście wolałbym kupic auto po delikatnym uderzeniu niż zajechane-malowanie błotnika czy inne naprawy blacharskie są tańsze niż remont silnika...

Opublikowano
30 tys .zł za 320d z 2000 roku?Sorka przerabiałem ten temat i takie auta tylko na zdjęciach na allegro ładnie wyglądają.Co do wydatków na dzień dobry to tuleje wachaczy,amorki,tarcze,klocki,olej,filtry a więc standard ale w sumie daje to ładną sumke.

Co do tego co napisał Pussy Master ,że stan techniczny jest na drugim miejscu to ja osobiście wolałbym kupic auto po delikatnym uderzeniu niż zajechane-malowanie błotnika czy inne naprawy blacharskie są tańsze niż remont silnika...

 

Witam ponownie.

 

Jakbym miał na myśli delikatne stłuczki,których naprawa ogranicza się do najprostszych prac blacharsko lakierniczych to bym w poprzednim post'cie tak napisał.Jak się niejasno wyraziłem to postaram się to lepiej opisac:

Jeżeli stoisz przed ślicznym BMW do ,którego naprawy użyto fleksa,palnika i ciągnika rolniczego,masz w nim trzy oporniki zamiast poduszek powietrznych,wyszpachlowane przednie wzmocnienie w kolorze nadwozia,wszystkie trzy chłodnice używane (każda z niewiadomego pochodzenia),przytartą turbine (bo auto stało gdzieś rok za granicą nienaprawiane i zdążyła podrdzewieć),z xenonów pozostał już tylko włącznik a reflektory zastąpiono nowymi firmy KRZAK,które bardzo ładnie współgrają z nieoryginalną przednią szybą w której niewiedzieć czemu nie ma już czujników deszczu -to myslę,że taki stan rzeczy dyskfalifikuje to auto tak samo jak zły stan czesci mechanicznych.A w przeciwieństwie do mechaniki porozbijane i źle naprawione egzemplarze są już praktycznie nie do uratowania (bo co z tego jak masz śilnik i zawieszenie jak nowe jak zostawiasz 4 ślady równoległe).PS.I z takiego punktu widzenia wywodził sie mój pierwszy komentarz.

 

Pozdrawiam.

http://images49.fotosik.pl/48/b15dcef712d56319.jpg


..."The only thing necessary for the triumph of evil is for good men to do nothing"...

Opublikowano

Ostatnio szukalem takiego samochodu dla kumpla z roboty. Wiekszosc ze sprowadzonych E46 z dieslem ma mocno krecone liczniki (na szczescie przewaznie 'kretaczom' nie chce sie ingerowac w kluczyk, a wtedy latwo mozna wykryc lipe) i jest mocno powypadkowych.

W tej chwili po taki samochod pojechalbym do Niemiec, ewentualnie poprosil o sprowadzenie jakiegos znajomego handlarza. No i kupowalbym raczej benzyniaka, nie diesla.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano

Przerabiałem ostatnio temat e46 320d, po pierwsze szukałbym w niemczech, sporo aut ma ksiązki serwisowe, mozna trafic od pierwszego właściciela. tyle że takie auta w ładnym stanie i z przebiegiem do 150tyś kosztują ok 8-9tyś euro. U mnie historia skończyła sie z 320i, na stacji gorzej jak dieslem, ale dzwięk silnika nadrabia za wszystko :) no i nareszcie nie boje się ze padnie turbo, pompa wtryskowa czy inne rarytasy diesla. dodam że przesiadłem się z diesla. polecam Ci benzyne.

 

pozdr

Opublikowano

Po pierwsze w niemcowni nie kupisz taniej auta pod warunkiem ze chcesz go dla siebie nie na chandel.

Po drugie za rocznik 99 trzeba smignac okolo 10 tys.e jezeli chcesz tym autem troche pojezdzic.

Po trzecie prawie wszystkie auta z alegro po 30-40 tys sa okolo 30% tansze od odpowiednikow w niemcowni i do tego z mniejszymi przebiegami.

Przejzyj sobie niemieckie strony z autami i porownaj ceny,i zobaczysz co w niemczech mozna kupic za 7-8 tys.e w e46 320d.Z rocznika 2000-2001

Powodzenia

Opublikowano
Po trzecie prawie wszystkie auta z alegro po 30-40 tys sa okolo 30% tansze od odpowiednikow w niemcowni i do tego z mniejszymi przebiegami.

 

Ciekawe dlaczego... ja zauwazylem taka dziwna tendencje, ze do Polski praktycznie nie sprowadza sie samochodow z przebiegiem powyzej 200 tys km, za to w Niemczech dosc czesto trafiaja sie ogloszenia z takimi przebiegami :roll:.

Byly:

E36 318is Coupe

E32 750i

E30 318i

E36 320i Touring

E34 AC Schnitzer S3(240 HP i 315 Nm)

E38 730i Indyvidual

E23 732i

Opublikowano
jezeli auto juz w polsce kosztuje okolo 30-35tys z oplatami i z zarobkiem dle sprowadzajacego szczegulnie 320d to licznik cofniety jest miedzy 100-200tys.Czesto chodze po komisach i jak bym wam pokazal autka z przebiegiem 200-300tys byle pofirmowe ktore naprawde robi sporo kilometrow rocznieto byscie nie uwierzyli ze z takim srodkiem moze miec taki przebieg.Sa w stanie idealnym zero wytarc na kierownicy czy na pedalach,czy lewarku zmiany biegow.A najtaniej mozna wyrwac je po taxi wtedy kosztuja naprawde grosze.Naprawde dobrego auta niemiec nie sprzeda za grosze. A w polsce prawie wszystkie auta sa od dziadka albo od ksiedza,tylko czemu nazywaja sie mustafa albo achmed.
Opublikowano
mazur masz racje. Ja kupilem ale w Anglii od firmy leasingowej przez posrednika ktory nie wpisal sie nawet jako wlasciciel. Jezdzil nim jakis Chinczyk pod krawatem :) 128k mil przebieg, full bmw service history. Auto prawie idealne w srodku, sa lekkie otarcia na listwie nad schowkiem i przy klamce (chyba od sygnetow :shock: ). Na tylnym siedzieniu chyba nikt nie podrozowal. Na zewnatrz troche odpryskow na masce a ze kolorek czarny to widac jednak da sie przezyc. Co do stanu technicznego to : 1. silnik : wymieniony zaraz olej i filtr oleju oraz breather ( nie znam odpowiednika w polskim jezyku ale to ta obracajaca sie czesc ktora odpowiada za czystosc powietrza wpadajacego do turbiny), filtr powietrza, jedna poduszka i odgrzybiona klima. Silnik zyleta chociaz niektorzy mowia ze wtryski dziwnie graja i niedlugo ktorys z nich moze zakonczyc zywot (metaliczne cykanie), inni mowia ze tak ma byc. Dla mnie autko jest troche za glosne podczas jazdy i przyspieszaniu i odczuwam wieksze wibracje w kabinie, na postoju jest ok. Mechanicy mowia ze wszystko jest ok, ja twierdze ze po kupnie chodzil ciszej, jest glosno zwlaszcza przy duzej predkosci. 2. zawieszenie: czysciutkie, sprawdzone w Polsce, do wymiany byl tylko lacznik stabilizatora. 3.elektryka: no coz, odwieczny problem touringow to nie dzialajaca poprawnie tylna wycieraczka i ogrzewanie tylnej szyby, po prostu przetarte gdzies kable. Co do osiagow i spalania to tylko lepiej jest w 330d. Codrus ogolnie jestem bardzo zadowolony z 320d pomimo tego ze wymaga jeszcze troche pracy. Zwroc uwage na powyzsze punkty przy kupnie samochodu. Mam nadzieje ze choc troche ci pomoglem :wink:
Opublikowano
Po trzecie prawie wszystkie auta z alegro po 30-40 tys sa okolo 30% tansze od odpowiednikow w niemcowni i do tego z mniejszymi przebiegami.

 

Ciekawe dlaczego... ja zauwazylem taka dziwna tendencje, ze do Polski praktycznie nie sprowadza sie samochodow z przebiegiem powyzej 200 tys km, za to w Niemczech dosc czesto trafiaja sie ogloszenia z takimi przebiegami :roll:.

 

Dokładnie chyba na wstecznym jadą do Polski :mrgreen: Powinni ich za to do więzienia wsadzać !!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.