Silnik gaśnie gdy mam 1/4 baku

[dnowinski]

Witam !

1,8 tds E36 z '97 kombi

Mam dość nietypowy problem. Otórz gdy w zbiorniku jest 1/4 paliwa, silnik zaczyna gasnąć po wejściu w prawy lub lewy łuk, ale też i na prostej. (jeszcze nie wiem od czego zależy)

Wyjąłem pompę paliwa i oba mierniki poziomu, ale one wskazują prawidłowo. Nadto odgiąłem blaszki w czujnikach by wskazania nie (migały). Pojechałem w trasę z kanistrem. Podczas jazdy, po osiągnięciu 1/4 zbiornika silnik przestał ciągnąć, ale nie wcisnąłem sprzęgła tylko gaz do dechy i czekałem. Po jakiś 30 sekundach zwolniłem do 40 km/h ( ok 1,6 tys rpm i silnik zagadał. Po przejechaniu 30 km sytuacja się powtórzyła ale tym razem zdjąłem nogę z gazu i znów czekałem. Po ok. 15 sek wcisnąłem gaz i zagadał. :cool2:

Po kolejnych kilometrach (160) zaświeciła się rezerwa a silnik gadał super. Przejechałem jeszcze 60 i zatankowałem do pełna.

Niestety znów mam 1/4 i znów silnik mi zgasł, niestety w mieście a więc się pompa zapowietrzyła ? no i problem bo z kanista potem łechu łechu raz pali raz nie po pół godzinie wściekłe łechu łechu do oporu i zagadał.

Tak sobie kombinuję gdyby dziura w pompie to po przekroczeniu 1/4 zupełny ded i już a tu aż do rezerwy. Potem znów 1/4 i to samo.

 

POOOOOMOOOOCY proszę bo mi dyńka cóś nawala i logiki nie może znaleźć.

 

Z góry dzięki.

[humi9]

moim zdaniem zatankowałeś na jakiejś lipnej stacji kiepskie paliwo i pociągnęło syfy który zatyka, spuść paliwo i przeczyść całość.

[Ryniu]

Miałem podobny problem w 318tds, w moim przypadku była to pompa paliwa w baku, nie dawała ciśnienia.

[Peet]

Był kiedyś tutaj na forum opisywany podobny problem i okazało się że nieszczelny był wężyk od pompy paliwa i zaciągał tamtędy powietrze przy określonym poziomie paliwa.

[dnowinski]

Był kiedyś tutaj na forum opisywany podobny problem i okazało się że nieszczelny był wężyk od pompy paliwa i zaciągał tamtędy powietrze przy określonym poziomie paliwa.

 

Witaj i dzięki za pamięć i spostrzegawczość ( raczej gratuluję) :cool2:

 

Otóż jest to logiczne, ale ma wątpliwości. Po tym gdy zdażyło mi się to poraz pierwszy, przecholowałem gada :evil: i się poddał.

Wypaliłem paliwo niemal do końca baku. Problem wrócił gdy po zatankowaniu do końca znów zszedłem do 1/4.

Dopuszczam jeszcze taką możliwość iż (przeciek powietrza) zatkał się poprzednim razem a po zatankowaniu może sie wypłukło cholerstwo ???

 

Pozdrawiam

(w sobotę otwieram jeszcze raz, opowiem....)

 

P.S. mam jeszcze E39 528, tam to dopiero mam przeboje z elektroniką>

[marcin325tds]

miałem to samo w tds'ie pompa paliwa się zawieszała, wymiana i wszystko było już jak trzeba. pozdrawiam

[dnowinski]

Witaj!

 

Mam pytanie o to jakie były objawy i czy pemanentne?

U mnie jak mam 1/4 to już słabo pali a potem nic.

 

Pozdrawiam.

[dnowinski]

Witaj!

 

Mam pytanie o to jakie były objawy i czy pemanentne?

U mnie jak mam 1/4 to już słabo pali a potem nic.

 

Pozdrawiam.

[marcin325tds]

u mnie za kazdym razem przy 1/4 tak bylo,zobacz ze w wezyku doprowadzajacym rope do silnika jest pusto. pompe testowalismy i na poczatku wydawalo sie ok, jednak z czasem zaczela sie zawieszac. z odpalaniem nie mialem problemow, ale jak juz sie wylaczyla przy tej 1/4 to juz kaplica.

 

pzdr

[krystian83]

Siemanko I co znalazl ktos jakies rozwiazanie tego problemu? Ostatnio mialem tak w 520d f10 1/4baku I brak paliwa. Pompa wymieniona nadal to samo. W menu komputer pokazuje ze najpierw znika paliwo z komory lewej gdzie jest pąpa a w prawej zasteje ok15l. Narazie jezdze traktujac 1/4 baku jak dno I wszystko ok ale gdy spadnie do 1/4 to zdycha. Nawet nie ma skąd wziac schematu jak zbudowany jest w srodku zbiornik żeby sprawdzić wszystko w środku. Bo wydaje mi się że transfer paliwa między komorami zdycha. Chyba że czujnik poziomu paliwa steruje jakoś tym przesyłem w co wątpię.