Ma ktoś jakiś dobry sposób na wyjęcie wachaczy

[loozman]

Witam musze w swojej bawarce wymienić sworznie ,znalazłem magika z praską powiedział ze jak mu przyniose wachacze to wezmie 50 za trzy sworznie . Z samym odkęceniem nie bede miał problemu bo już zaczelem to robić ,martwi mnie fakt czy koła w jakiś sposób sie nie rozjada bo bedą się tylko trzymać na koncówce drążka i amorku. Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób

[fiona]

a co, ty chcesz jezdzic bez wachadeł ?

najlepiej przywiąż sznurkiem

[loozman]

tak bede smigal ze ho ho hehehehe , chodzi mi oto ze musze zaniesc je na praske , jak je rozkrecic zeby nic nie sknocic czy samochod trzeba podniesc czy moze stac poprostu na kanale na kołach i nic sie nie stanie niewiem czy koła sie nie rozjada naprzyklad

[fiona]

tylko z tym z tym sznurkiem to nikogo nie wyprzedzaj, zawirowania powietrza moga zmienic geometrie, wtedy otwórz tylne szyby

[fiona]

a serio. to i tak musisz sciagnac kola, lepszy dostep do jabłek

[Kowal]

Auto podnosisz na podnośniku kolumnowym albo na kanale stawiasz na kobyłkach. Sworznie zewnętrzne można ściągnąć ściągaczem w kształcie nożyc albo próbować uniwersalnym jak do poloneza a jak i tego nie masz to naciskasz breszka na trzpien sworznia i uderzasz młotkiem z boku w zwrotnicę aby połączenie stożkowe puściło. Sorznie wewnętrzne najlepiej wybić od góry spod maski jakąś przedłużką lub rurką a do wybijania zakręcasz nakrętki na gwinty żeby nie uszkodzic. Reszte pozostawiam twojej pomysłowości.

[loozman]

z wyciągnieciem to sobie poradze ale chodzi mi głównie oto czy da sie to zrobić gdy stoi na kołach nad kanałem w garażu. Wszystkie śruby odkręciłem ,rozbiega sie oto czy koło sie nie rozjedzie bo trzyma sie na drążku i amorku a jak podniesc to czy amorek nie wystrzeli

[Kowal]

Na kołach bez wahaczy nie ustoi. Napisałem ci przeciez zebys postawił na kobyłkach a jak nie masz to na cegłach i deskach lub jak tam chcesz.

[sarna1]

wez lepiej podjedz do jakiegos zakladu - daj te 50 pln za robote + 50 za wymiane bo wiecej sobie i autku strat narobisz niz to warte :)

[loozman]

nic jej nie zrobie nie dygaj małolat :D , postawie ją tak jak mówi KOWAL ,zwiąże sprężyny mocnym sznurkiem i odkręce , zaniose i mi wprasuje trzy sworznie za 50 dyszek bo jak sie pytalem to z robocizną chcieli wziasc 70 od jednego a z kasą cieno więc trzeba se radzić nie

[Kowal]

Sprężyn nie musisz niczym związywac bo są zamontowane w kolumnach McPhersona i są już sciśnięte śrubą amortyzatora. Odpinasz tylko dolne mocowania zwrotnic od wahaczy a kolumny zostają ci przymocowane do nadwozia i nie ma potrzeby ich wyciągać.