loozman

Dokładnie zgadzam sie z kolegami miałem taki sam problem cyku cyku. W m40 troche sie nagimnastykujesz przy wyciaganiu rozrusznika , dojdziesz do niego od gory, musisz miec dobry klucz z przedłuzkami najlepiej paroma no i moze jakas gietka. Jesli nie dasz rady to jedz do elektromechanika na regeneracje ,mnie to kosztowalo 50 zł gdy wyjołem go sam.

ten wieś tuning da sie jeszcze uratować nie ma tu żadnych trwałych przeróbek Najgorzej ,że nie znam żadnego fachowca , ale podjade do aso podebne pod komputerek ,chociaz tyle no i na szarpaki musi wystarczyc :?

ewentualnie tą tylko ciekawe jaki jest prawdziwy przebieg :? http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1941549

kij w ta brewe moge ci ja oddac jak ja kupie hehe , lepiej napisz cos o tym gazie , gosciu ostatecznie zjechal do 13000 wział bys ja za tyle ?

no jazda na maxa dzwoniłem do goscia bo to starszy pan , w końcu wyjaśniłem co za gaz tam siedzi , to zwykła II generacja , teraz pytanie czy da sie tego pozbyć , czy silnik nie został nieodwracalnie przerobiony bo mam zamiar jezdzic tylko na benzynie ewentualnie gaz moze zostac tylko czy te przerobki nie wpłyneły juz na osiagi nawet jesli bede jezdzil na benzynie

no własnie nie czaje tych instalacji gazowych , wiem ze ma gaz juz ten nowszy specjalny do silników 16 V wiec juz nie wiem jaki , tak mi powiedzial hehe

gaz jest II generacji czyli sekwencja jesli dobrze rozumiem ? odrazu sprawdzilem ale nie wiem czy wogole bede z niego korzystal ,nie kupuje jej dla tego ze mam gaz

W końcu moge pozwolić sobie na kupno nowej buni :D , na początku chcialem 325 ale w końcu zdecydowałem sie na IS a. Znalazlem coś takiego http://moto.allegro.pl/item214438481_bmw_318is_coupe.html . Oczywiscie wywale tego "badlocka" . Zwracam sie tu głownie do użytkowników IS ów ,ich głowne bolączki i spostrzezenia wady i zlalety tego silnika no i na co zwrócić uwage przy zakupie .Dodam że facio ma nowe rachunki za rozrząd i za wymiane sworzni i tuleji . z góry dzieki

heheh głupia rzecz , bezpiecznik nr 21 sie przepalił

Witam mam problem z zegarami ,nie dziala mi obrotomierz i ekonomizer, akumulatorki sprawdziłem , sciezki tez i stanołem w miejscu co dalej ???? Dodam ze najpierw obrotomierz troche swirowal ,raz po odpaleniu dzialal a raz nie ,ekonomizer rowniez , teraz juz wogole przestal dzialac

nic jej nie zrobie nie dygaj małolat :D , postawie ją tak jak mówi KOWAL ,zwiąże sprężyny mocnym sznurkiem i odkręce , zaniose i mi wprasuje trzy sworznie za 50 dyszek bo jak sie pytalem to z robocizną chcieli wziasc 70 od jednego a z kasą cieno więc trzeba se radzić nie

z wyciągnieciem to sobie poradze ale chodzi mi głównie oto czy da sie to zrobić gdy stoi na kołach nad kanałem w garażu. Wszystkie śruby odkręciłem ,rozbiega sie oto czy koło sie nie rozjedzie bo trzyma sie na drążku i amorku a jak podniesc to czy amorek nie wystrzeli

tak bede smigal ze ho ho hehehehe , chodzi mi oto ze musze zaniesc je na praske , jak je rozkrecic zeby nic nie sknocic czy samochod trzeba podniesc czy moze stac poprostu na kanale na kołach i nic sie nie stanie niewiem czy koła sie nie rozjada naprzyklad

Witam musze w swojej bawarce wymienić sworznie ,znalazłem magika z praską powiedział ze jak mu przyniose wachacze to wezmie 50 za trzy sworznie . Z samym odkęceniem nie bede miał problemu bo już zaczelem to robić ,martwi mnie fakt czy koła w jakiś sposób sie nie rozjada bo bedą się tylko trzymać na koncówce drążka i amorku. Ma ktoś jakiś sprawdzony sposób

Tez mam Febi i nie narzekam jeszcze , zobaczymy bo ostatnio zmieniałem . U mnie mechanik za jeden sworzeń krzyknał 70 ziko :jawdrop: , jak zaniosłem do drugiego dwa wachacze w dłoniach to wział 10 ziko za wprasowanie jednego ,nieżle można zaoszczędzić nie :mrgreen: :norty: :mrgreen: :norty:

Bunia znowu zdrowa, byłem dziś u elektromechanika ,całą operacje wykonal w 15 minut ,rozłorzył rozrusznik na czynniki pierwsze wymienił plastik przesmarował zrobił ogólny przegląd i git :D kosztowało mnie to 50 ziko bo dyche wytargowałem .Odrazu runda po mieście już nie musze bujać dziadka seicentem ehheehe :D :D :D :D :D :D

ok jutro się okaze ,myślisz że łatwą ją dostać bo pisałeś wcześniej że grosze kosztuje

Podłączyłem rozrusznik pod przewody niewkręcając go do silnika , kumpel wsiadł za fajere i kręcił patrze co się dzieje .Rozrusznik kręci a zębatka wyskakuje do przodu ale tylko trochę i zatrzymuje się na takiej tulejce przed nią tak ma być nie :?: potem wkręcam i to samo słychać tylko gwizd :mad2: czyżby koło zamachowe

Niewiem czy mam ochote go znowu rozkręcać bo już mnie nerw szarpie :mad2: choć mam go w domu ,bo śruby od elektromagnesu sie zapiekły i nie moge za nic ich odkręcić .Jutro podjade do elektromechanika niech on sie martwi .Niewiesz przypadkiem ile powinien wziaść za taką operacje bez częsći oczywiście.

chodziło mi raczej jak wyjąć bendiks a te widełka widze że blokują ,wyskakują za takiego plastikowego kułeczka a dalej już są zablokowane o większy metalowy pierścień

Odświerzam post bo dalej nie moge tego wyjąć ,wogóle da się bez odkręcenia elektromagnesu

mogłbyś bliżej określić o jaki pierścien ci chodzi i jak go wyciągnąc np na www.realoem.com

Witam siadł mi rozrusznik dokładnie to kręci ale nie załancza tylko gwizd. Po godzinie walki z wyjęciem udało się. Delikatnie połamał sie taki plastik w którym są trzy zębatki ale to nie on jest przyczyna ,niewiem czy to bendiks czy elektromagnes w każdym bądz razie nie moge wyjąc całego wału na wierzch,przeszkadzają mi widełki chyba ??. Elektromagnes jest na trzech śrubach i za cholere nie moge ich odkręcić żeby potem przypuszczam je wyjąć :mad2: .Wiem że napewno ktoś to robił więc czekam na jakieś pomysły

Dokładnie to typowy objaw . zajrzyj do chłodnicy czy nie ma tam oleju

W mojej E30 zrzerało środki opon wymieniłem nowe tylne tuleje i wszystko jest git ,może ci się też posypały