Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Będę wdzięczny za każdą poradę.

W serwisie powiedzieli, że skrzynia rozdzielcza jest do wymiany. Próbowano wymienić olej i zrobić adaptację, ale szarpnięcia pozostały.

Proszę podpowiedzieć, gdzie najlepiej kupić używaną skrzynię rozdzielczą?

A może lepiej oddać ją do regeneracji?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)

Używaną to pewnie najlepiej na allegro. Pewnie są takowe z aut potestowych

A czy lepiej oddać do regeneracji? To powoduje kolejne pytanie - jak dobrze zostanie to wykonane.

 

A jeszcze dalej idąc, choć powinno być to na początku, czy powód zużycia skrzynki rozdzielczej został wyeliminowany ? 

Edytowane przez luk_byd
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

To juz pytanie do Bmw. W serii G, skrzynki sa zle skonstruowane. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Przy jakim przebiegu skrzynka umarła ?

Opublikowano
2 godziny temu, luk_byd napisał(a):

Używaną to pewnie najlepiej na allegro. Pewnie są takowe z aut potestowych

A czy lepiej oddać do regeneracji? To powoduje kolejne pytanie - jak dobrze zostanie to wykonane.

 

A jeszcze dalej idąc, choć powinno być to na początku, czy powód zużycia skrzynki rozdzielczej został wyeliminowany ? 

Może zna Pan jakieś sprawdzone sklepy/sprzedawców? Albo serwisy, które mogłyby to naprawić?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
1 godzinę temu, Busr napisał(a):

Może zna Pan jakieś sprawdzone sklepy/sprzedawców? Albo serwisy, które mogłyby to naprawić?

Jest paru, ale części z aut potestowych nie przybywa, bo jest już nowa generacja.

https://allegro.pl/oferta/bmw-g20-g22-g30-g11-g01-g05-rozdzielacz-reduktor-skrzynka-napedu-xdrive-vtg-17362071679

Tutaj masz xdrive z przebiegiem 16km, masz vin dawcy itp.

Brałem kiedyś coś od tego sprzedającego i rzeczywiście było jak nowe, ale to tak jak od całej reszty jeśli chodzi o w.w. części.

 

Tak jak pisałem, sugeruje zwrócić uwage na opony by po wymianie na nowo nie zmarła.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeszcze pytanie kto bedzie Ci to wymieniał bo nie kazdy mechanik wezmie odpowiedzialnosc za robote samemu nie kupujac czesci. Ale propozycja z linku powyzej to petarda. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A jak sam kupuje w uzywce, za klienta pozwoleniem, to wezmie....? 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

A to mechanik daje gwarancje na część czy na usługę?

Myślałem że na usługę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Zgodnie z prawem zadnej gwarancji dac Ci nie musi tak samo jak i producent czesci.  Mnie chodzi natomiast o to ze mechanicy niechetnie przyjmuja do naprawy czesci uzywane dostarczone przez klienta. Na dodatek jeszcze przy uslugach o sporej wartosci tak jak w omawianym przypadku. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

No cos ty? Mechanicy uwielbiaja takie sytuacje. Zakladanie uzywki dostarczonej przez klienta, dziala, super, nie dziala, tez super, zepsuje sie, nie nasz problem... 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nowe części też się trafiają uszkodzone, więc bez przesady. Po prostu wystarczy normalnie rozmawiać i nie wymyślać.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Nie bardzo rozumiem o czym piszesz Luk, nowa czesc ma gwarancje, mozesz ja reklamowac, powodzenia w reklamacji uzyki. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, kkx5 napisał(a):

Nie bardzo rozumiem o czym piszesz Luk, nowa czesc ma gwarancje, mozesz ja reklamowac, powodzenia w reklamacji uzyki. 

A używana część kupiona z dowodem zakupu ma rękojmie. Z gwarancją pomoże też allegro. Mają podejście proklienckie.

Nie raz pozytywnie reklamowałem używaną część, nawet przy zakupie 'poza allegro'. Wystarczy rozmawiać, po ludzku 🙂

Natomiast nie zwróci to kosztów ponownej wymiany i serwisu z tym związanego np. ponownego nabicia klimatyzacji gdy kupujesz kompresor klimy - ale to chyba tak jak z nową częścią... (chyba że kupujesz usługę - diagnozy i naprawy a część leży po stronie warsztatu - np. ASO)

Edytowane przez luk_byd
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dlugi temat. Nie istotne. Nie bedziemy sie tutaj ciagac bo to nic nie wnosi w tym temacie. Siedze w reduktorach od 15tu lat. Zakup uzywek jest bez sensu, 90% ma uszkodzenia.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Rozumiem ze z przekora piszesz, xdrive to nie dziadostwo. Sa firmy co regeneruja. To najlepsza opcja. 

  • Moderatorzy
Opublikowano

Trochę z przekorą, trochę nie, bo można tu wyczytać, że są fabrycznie z defektami i długo nie wytrzymują, oraz, że używki pewnie też już mogą być zajechane. 

Pytanie jak z regeneracją, czy sa w stanie to poprawić na dłuższy okres, czy trzeba będzie regenerować w interwałach znowu.

W moich xDrive przez większość roku mam wyłączone za pomocą xDelete, olej wymieniany od razu poza zakupie i w interwałach pewnie co 30-50 tysi, więc możliwe że przy takim uzyciu można by te interwały nawet między regeneracjami przedłużyć.

Osobiście, poza wyjazdami w góry gdzie faktycznie jest szansa pojeździć po śniegu i lodzie nie widzę żadnej zalety tego systemu, ale pewnie usłysze, że mam za mało kucy pod maską 😉

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Tak, fabrycznie zle sa zrobione. Wymieniac olej bez sensu bo problem nie jest w zestawie sprzegla a w konstrukcji przeniesienia napedu na przod. Regeneracja przywroci prawidlowosc pracy ale oczywiscie, po jakims czasie wroci usterka. Nikt nie jest w stanie zmienic konstrukcji reduktora. Wahacze tez sie zuzywaja, tarcze hamulcowe tez trzeba wymieniac. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dlaczego nie? Przeciez mozna wyprodukowac wahacz na 500tys. Konweter w skrzyni biegow tez ulega zuzyciu a moznaby zrobic taki pancerny. Koszt regeneracji reduktora xdrive to cena zblizona do dobrego zestawu hamulcow, nie robmy z tego wielkiego halo, to nie statek kosmiczny, to zwykle bmw jest. 

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jeszcze nigdy w zadnym bmw nie padł mi vtg ! Zrobilem xdrivami ponad 1 mln kilometrow w sumie.  Moze mam tak duzo szczescia …

  • Moderatorzy
Opublikowano
Godzinę temu, kkx5 napisał(a):

Dlaczego nie? Przeciez mozna wyprodukowac wahacz na 500tys.

To też mocno zależy na jakich drogach jeździsz. w e61 miałem 400 tysi nastukane już na ori wahaczach i żadnych innych oznak zużycia nie dawały jak sprzedawałem. Jedyne co było wymieniane - 2 tuleje z przodu prowadzącego, tuleje pływające z tyłu i wszystkie łozyszka. Reszta elementów fabryczna bez oznak zużycia - geometria ideał, nic nie sciągało przy dowolnej prędkości.

Ale po polskich wertepach tylko okzajonalnie jeździła. Niemcy pewnie projektują zużycie na swoje autobanki, nie na off-road.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.