Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześc,

Czy ktoś juz dokonywał tuningu? Nie mówię, że brakuje mi mocy, ale nigdy jej nie jest za dużo 🙂 Czy jest on niewykrywalny faktycznie? Bo w tym samochodzie jest taki dostęp do informacji w samochodzie, że chyba łatwo w serwisie dojdą, że był chip?

https://vtech.pl/aktualnosci/powerchip-premium-dla-bmw-520d-g60-2-0-197km-145kw.html

Tutaj pokazali nawet mega fajny wynik, który najbardziej by mnie interesował czyli taka wersja 525D (wiem, tam były dwie turbiny), niestety 540D za późno wyszła i niestety trochę cena szalona.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Serwis będzie wiedział, że do komputera podpiąłeś box. Poza tym, chciałoby Ci się bawić z wyciąganie wszystkich tych kabli przed każdą wizytą w serwisie, a potem z ich ponownym montażem po wizycie?

Pierwsze prawdziwe M, do tego kombi

 

(ex F10 520d; F10 535d; G11 LCI 740d; G05 M60i)

Opublikowano

Jeśli pytasz o zdanie forumowiczów, to moje jest takie: daj sobie spokój. Rozumiem, że korci, ale nie warto ryzykować. I nie chodzi o gwarancję, ale o to, że to jest ingerencja. Samochód jest homologowany na parametry fabryczne. Taka przeróbka powoduje, że samochód staje się niezgodny z homologacją. Sam kiedyś w każdym samochodzie z turbiną bawiłem się w boxy, mapy itd. Aż przyszło mi do głowy powyższe. Nie wiem jak jest w rzeczywistości i czy to byłoby traktowane jak ‘przewinienie’, ale mogę sobie wyobrazic sytuacje, że w przypadku bardzo poważnego wypadku prokurator może okazać się, że nie jest petrolheadem. I będzie szukał przyczyn właśnie w przeróbkach? Samochód przechodzi badania techniczne. Pierwsze po trzech latach. Czyli jeżeli przeróbka była w tym okresie (bez przejścia badań technicznych) to ten argument do obrony odpada. Inna sprawa, że badania techniczne nie badają takich niuansów jak bezpieczeństwo vs zwiększenie mocy. W ogóle nie bada mocy. Zresztą w drugą stronę, jeżeli samochód jest zaniedbany to też staje się niezgodny z homologacją z uwagi na niższą moc. Tak że ten…. Ale jednak perspektywa, że w przypadku poważnego wypadku musiałbym się ewentualnie tłumaczyć jakoś studzi mój entuzjazm w tuningowaniu. I jeżeli prokurator wydaje się tu scenariuszem abstrakcyjnym, to pomyśl o ubezpieczycielu. Ci specjaliści od niepłacenia, mają wtedy argument jak gwiazdka z nieba. W szczególności box-u: fizyczne urządzenia, którego tam nie powinno być. Bo hamowanie silnika w samochodzie po wypadku to rzeczywiście abstrakcja. Chociaż przy okazji ostatnich głośnych wypadków z przekroczoną prędkością były enuncjacje o biegłych badających ‘czarne skrzynki”.  I to kolejny argument przeciwko… Tak że nawet jeżeli część z moich powyższych argumentów to bajdurzenie, to jednak warto je zważyć. Ale to moja opinia. Lobby tuningowe na pewno ma wiele argumentów za tym, żeby jednak ingerować. 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Kiedyś badałem temat w przypadku g30, myślę, że tu będzie podobnie. Jeśli w jakikolwiek sposób ktoś ingeruję w program samochodu, zostaje po tym ślad. I nawet, jeśli tuner wrzuci przed wizytą w serwisie ustawienia fabryczne (czyli przywróci wszystko do stanu wyjazdu z fabryki), w aso będą o tym wiedzieli.

Może to głupie, ale w przypadku G60, dowiadywałem się o możliwość montażu własnych części w serwisach, np. przy wymianie oleju. W każdym serwisie jest taka możliwość, ale 99% serwisów zamontuje tylko oryginalne części. Podczas rozmowy, powołałem się na to, że w sieci dealera X montują zamienniki - odpowiedziano mi, że również to zrobią, ale muszę się liczyć z tym, że w przypadku np. uszkodzenia silnika i naprawy gwarancyjnej, zdarza się, że BMW prosi o wysłanie silnika do analizy i jeśli znajdą np. filtr oleju, który jest zamiennikiem, będzie to podstawa do odrzucenia reklamacji. Jak pomyślałem sobie o tym, że musiałbym w słoiku ze starym olejem trzymać zużyty filtr oem i w razie czego wkładać go do samochodu...to odpuściłem temat.

  • Główni Moderatorzy
Opublikowano
1 godzinę temu, J.D. napisał(a):

 

Może to głupie, ale w przypadku G60, dowiadywałem się o możliwość montażu własnych części w serwisach, np. przy wymianie oleju. W każdym serwisie jest taka możliwość, ale 99% serwisów zamontuje tylko oryginalne części. 

Serwisuje na gwarancji G31.

Powiem Ci, że są serwisy BMW  które nie zamontują/wleja oryginalnego oleju BMW.  Tłumaczenie "nie wiedzą jaki jest łańcuch dostaw. Tak to tłumacza. Miałem oryginalne części kupione w niemieckim salonie BMW. Taka polityka salonu BMW w PL.

Opublikowano
45 minut temu, Rufio napisał(a):

Serwisuje na gwarancji G31.

Powiem Ci, że są serwisy BMW  które nie zamontują/wleja oryginalnego oleju BMW.  Tłumaczenie "nie wiedzą jaki jest łańcuch dostaw. Tak to tłumacza. Miałem oryginalne części kupione w niemieckim salonie BMW. Taka polityka salonu BMW w PL.

To jeszcze lepiej 🙂

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.