Skocz do zawartości

E46 316i Gasnący silnik


sebastlan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam pytanie do osób, które miały podobny problem. Aktualnie kończą mi się pomysły i nie wiem już w co celować.


Silnik n42b18 ma podobno 190k przebiegu. Dodam, że na zimnym silniku nie pracuje równo. Co kilka sekund silnik jakby się przydławił. Wskazówka od obrotów spadnie o milimetr w dół.
Wymieniłem świece na nowe boscha ale jest dokładnie to samo. Ostatnio zdarzało się, że silnik chodził na 3 gary bo padała cewka zapłonowa. Wymieniałem je pojedynczo jak padały i w ten sposób mam wymienione 3 cewki i jedna została jeszcze oryginalna, więc nie równa praca może być powiązana z tą jedną cewką lub z problemem który opiszę dalej.

 

Latem podczas jazdy silnik szarpnął lub gasł i zaświecała się lampka akumulatora na sekundę. Wyglądało to dla mnie tak jakby silnik zgasł, ale z powodu że jest na biegu i jechałem 100 km/h to od razu się odpalał.
Z moich obserwacji wyglądało to jakby gasł zawsze po przejechaniu stałego dystansu. Po wyjechaniu z domu lub z pracy, wiedziałem w jakim miejscu mogę się spodziewać szarpnięcia. W komputerze nie zostawiał błędów.
Mechanik stwierdził, że może mu brakować ładowania i mam sprawdzić alternator. Kupiłem używkę, wymieniłem ale problem był identyczny. Podmianka alternatora kompletnie nic nie dała.

Z czasem szarpnięcia były mocniejsze aż zaczął gasnąć, piszczeć i się już nie odpalać. Czasami odpalał po wyjęciu kluczyka ze stacyjki. Czasami musiałem skasować błędy żeby odpalił.
Błędy przeważnie dotyczyły wałka rozrządu i wału korbowego. Screeny błędów dołączam w załączniku.

Wymieniłem 2 czujniki wałków rozrządu i wału korbowego (firma delphi). Nie pomogło.

Oddałem do mechanika aby wymienił rozrząd ale po rozkręceniu powiedział że łańcuch jest jak nowy. Zero luzu a na blokadach wszystko pasuje. Ostatecznie nie wymieniłem go.

Mechanik dodał, że może to być wina przewodów i mam oddać auto do elektryka. Podjechałem do znajomego elektryka i powiedział, że nie wydaje mu się że jest to problem kabelków i nie chciał podjąć się zadania.

Dodam, że auto kupiłem 4 lata temu i miał podobną usterkę. Gasł średnio co 50km i pokazywał błędu wałków rozrządu i wału korbowego. Po wymianie czujników miałem spokój aż do teraz.

Co jeszcze mogę sprawdzić/wymienić żeby pozbyć się problemu? Czy uważacie, że jest to wina elektryki i szukać innego elektryka czy jakieś innej części.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

403403518_2124840777866602_1396009402958865025_n.jpg

403412548_305909515764804_7561092232098818216_n.jpg

403417639_4352614018392174_7930460646994009122_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mii1 napisał(a):

 

Wymieniłem przy zakupie auta pierwszy raz i zadziałało. Ostatnio zaczęły występować podobne objawy i wymieniłem po raz kolejny. Więc w sumie 2 razy wymieniałem już te czujniki.

Zapomniałem też dopisać że auto na oczy gazu nie widziało jakby ktoś się zastanawiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi czujnikami różnie bywa, chyba najlepszą opcją jest wymiana na ori używkę niż zamiennik, u mnie po wymianie czujnika na zamiennik auto chodziło dużo lepiej, ale nadal czasem miało małe problemy, pod kompem również były błędy czujnika. Jednak jest spore ryzyko, że błąd leży gdzieś indziej i stracisz tylko pieniądze. Pytanie, czy rozrząd przeglądał jakiś dobry mechanik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź czy coś nie może robić Ci zwarcia, głupio się przyznać ale miałem tak. Latał mi kawałek metalu koło aku i jak zwarł + z karoserią to wszystko gasło, tak jak u Ciebie z tym że u mnie zazwyczaj działo się tak w zakrętach 🙈

Kolejna rzecz to może sterownik się gdzieś przegrzewa? Jakiś zimny lut... Jak masz jakiegoś ziomka z telefonem od cat'a to temat do ogarnięcia pod domem. wystarczy go rozbebeszyć i przez termowizję zobaczyć czy nie masz gdzieś hot spota.

A jeszcze co do tego miejsca w którym gaśnie to jest to konkretne miejsce czy raczej odstęp czasowy od odpalenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam małe uaktualnienie. Jak odebrałem samochód od mechanika, który miał sprawdzić rozrząd to teoretycznie nic nie zrobił. Rozebrał pokrywę i złożył z powrotem. Nie pisałem nic w temacie więcej bo wszystko ustało. Przez ostatnie 2/3 tygodnie samochód chodził bez zarzutów. 

Temat wrócił ale samochód nie gaśnie. Wrócił temat szarpania. Podczas jazdy teraz nie szarpnie raz tylko kilka razy z rzędu. Na dystansie 200 metrów szarpnie z 5 razy. Zamigota ikona akumulatora i jedzie dalej. Losowo na postoju na jałowych obrotach spadną obroty do 400 nagle do ~1100. Te obroty skoczą też z 5 razy i wszystko ustaje. Jak stałem obok samochodu to obroty podskoczyły 2 razy tak jakby ktoś siedział w samochodzie i na sekundkę musnął pedał gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Litości, wymień czujnik położenia wału na oryginał i zapomnij o temacie. Mechanika zmień jak nie wie takich podstaw o bmw.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.