Skocz do zawartości

Demontaż chłodnicy wody


99szymon99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Szukałem na necie ale nic nie znalazłem. Mam do was pytanie odnośnie demontażu chłodnicy płynu. Gdzieś widzę że puszcza parę z chłodnicy i delikatnie ubywa płynu chlodniczego. Chciałbym ją zdemontować i zobaczyć gdzie ma nieszczelność. Ktoś podpowie jaka jest procedura jej demontażu? Silnik to n52. Czy jest konieczność ściągania chłodnicy od klimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

W dizlu to szybciutko idzie, w benzynie zakładam, że tak samo - zrzucasz osłonę górną, odłączasz i wyciągasz wiatrak i masz wszystko na wierzchu.

Sprawdź czy z pompy wody nie cieknie, to bym bardziej obstawiał niż chłodnicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak kolega napisał, do góry. Prosta robota. Tam się to fajnie odpina ta chłodnica, jak zdejmiesz górę, to zobaczysz. U mnie najwiekszym problemem było zapięcie przewodów do chłodnicy skrzyni (automat), mimo że chłodnica BEHR, to jakoś strasznie nie chciały dojść żeby założyć zapięcia. Jeśli idzie Ci para z chłodnicy to jak najbardziej może być do wymiany. Ja się chyba ze 3 lata bujałem z poszukiwaniem gdzie ubywa płyn. Były okresy, że ciut więcje, potem prawie nic. Generalnie mało, bo 0,5 na kilka tysięcy. Raz po myciu zobaczyłem, ze jest płyn na dolnej osłonie. Na drugi dzień szybko na podnośnik i faktycznie jest wilgotno. Po demontażu oczy na wierzch, zalepiona liścmi, które drucianką ciężko było odczyścić, tak się trzymały. I odpowiedź czemu jak mokro, czy po myciu więcej płynu ubywało. Woda destrukcyjnie działała na ten klej z liści i trochę się rozszczelniało :shock: a jak sucho robiło się jak beton. Nie wiem z czym one w rekacje weszły z płynem, że taki kliej dobry wyszedł? Ale obaj z moim mechanikiem w szoku byliśmy. Wcześniej nigdy na osłonie nie zauważyłem ani ja, ani nikt kto miał do czynienia z tym autem płynu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.