Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam.

 

Mam dziwny problem, mianowicie:

Przy odpalonym samochodzie (e36 318is) raz na jakiś czas (raz częściej, raz rzadziej) zapalają mi się kontrolki (silnik nie gaśnie, obroty nie spadają) a kontrolki się zaświecą, spada wskazówka od obrotów i prędkości- ogólnie wszystko się resetuje.

To wszystko dzieje się w jeździe jak i na biegu jałowym

Dziwne jest też to że np. dziś (po nocy) zauważyłem że skaskował mi się licznik kilometrów (ten który można kasować samemu)- tak jak by było coś z podtrzymaniem pamięci licznika.

Dodam że pasek od alternatora nie ma luzów itp- jednym słowem jest na napięty.

 

Nie wiem czy to może mieć związek z tym co się mianowicie ostatnio stało, tzn połamał mi się wentylator (wiatrak) chłodnicy i obudowa-

tak naprawdę to nie wiadomo od czego. Obydwie te usterki zbiegły się w czasie, ale nie wiem czy je ze sobą łączyć.

Obecnie wiatrak jak i obudowa jest wymienione- a jednak kontrolki się od czasu do czasu zaświecą.

 

Czy ktoś z Was ma pomysł co mogło się stać?

A może ktoś przerabiał już taki problem w swoim e36?

 

 

Sprawa dość pilna...

Edytowane przez Pułkownik Zuber


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano
Masz dwie drogi: 1. szukasz i błądzisz, aż uda sie wszystko ustalic metodą garażową i przy pomocy klubowiczów, pozostanie olbrzymia satysfakcja z samodzielnego dojścia do żródła dziwnych sygnałów; 2. zrób diagnostyke i kontrole systemu informatycznego - potem jak zechcesz mozesz wszystko ustalac i usuwac sam. To mówi "wójek dobra rada" !
Opublikowano
Masz dwie drogi: 1. szukasz i błądzisz, aż uda sie wszystko ustalic metodą garażową i przy pomocy klubowiczów, pozostanie olbrzymia satysfakcja z samodzielnego dojścia do żródła dziwnych sygnałów; 2. zrób diagnostyke i kontrole systemu informatycznego - potem jak zechcesz mozesz wszystko ustalac i usuwac sam. To mówi "wójek dobra rada" !
Opublikowano

To się dzieje tylko wtedy gdy silnik jest zimny.

Teraz zrobiłem 20 km jeżdżąc po mieście ( i latając bokami Smile ) no i nic...

A po odpaleniu i w czasie gdy jeszcze silnik nie osiągnie 90 st kontrolki lubią się zaświecić... (to jest niezależne od obrotów silnika)

Macie jakiś pomysł.... :idea: :roll:


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano
no dziwnym zbiegiem okoliczności mi dzisiaj zaczęło się to samo.. obstawiam jakiś przewód łączący licznik z ... właśnie z czym ? z silnikiem? Bo prędkość mi spada i obroty.. i zapalają się kontrolki jakbym nie miał zapalonego silnika
Opublikowano
no dziwnym zbiegiem okoliczności mi dzisiaj zaczęło się to samo.. obstawiam jakiś przewód łączący licznik z ... właśnie z czym ? z silnikiem? Bo prędkość mi spada i obroty.. i zapalają się kontrolki jakbym nie miał zapalonego silnika

 

Od razu lepiej bo raźniej :8)

A dzieje się to tylko niedługo po odpaleniu silnika (szczególnie jeżeli auto wcześniej stało?)

Ja mam teorie że mogą być to padnięte akumulatorki licznika, no bo auto po staniu na parkingu w nocy ma wykasowany podlicznik- tzn pamięć się kasuje.

Tak samo jest jak się włączy silnik po dłuższym staniu- a jak się trochę pojeździ, akumulatorki się doładowują i już nie wariują.

 

Zaraz ktoś napisze że w e36 są baterie a nie akumulatorki i moja teoria spiskowa padnie :wink:


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano

A ja byłem sie jeszcze przejechać.. no i u mnie jest taki objaw jakby zasilanie gdzieś uciekało..może stacyjka? Normalnie zapaliłem auto a licznik zachowywał się.. tzn wogole sie nie zachowywał.. brak akcji.. dopiero po jakichs 3 minutach zaświeciły się kontrolki i zaraz zgasł.. no i tak jechałem sobie a on sie wyłączał i włączał.. sam nie wiem co o tym myśleć.. coś z jego zasilaniem.. jutro poszukam.. ale może to od stacyjki ? On u mnie gdzieś brąd gubi.. a mały licznik (ten dzienny) nie kasuje się.. komputer działa cały czas.. ale jak wyłączy sie licznik to już na kompie pokazuje 0km/h.. nie wiem co o tym myśleć.. dziwne to wszystko.. no ale nie jestem sam hehe

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Objawy przedstawione tu z licznikiem wskazują na brak zasilania.

Trudno jednak jednoznacznie powiedzieć czy problem nastepuje w samym liczniku czy też może w instalacji elektrycznej.

Jeżeli w samym liczniku to zapewne kwestia zimnych lutów, natomiast co do instalacji to moge jedynie doradzić sprawdzenie wiązki która biegnie pod dywanikiem od strony kierowcy z przodu. Wystarczy go odchylić i sprawdzić czy przypadkiem nie jest pod nim mokro. Jeżeli mokro jest to zalecam odsunąc go bardziej i sprawdzić wiązkę instalacji czy gdzieś nie jest przegnita.

Pod dywanikiem jest czarna plastikowa osłona pod którą kryją się złączki przewodów. Sprawdźcie to.

Opublikowano

Dzwonił do mnie elektryk i mówił że skacze napięcie- średnio jest 14.9...

I to może być przyczyną takiego zachowania tych kontrolek.

 

Teraz drugie pytanie:

Co może być przyczyną tak wysokiego napięcia?


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano

Co może być przyczyną tak wysokiego napięcia?

 

z reguly walniety regulator napiecia na alternatorze, moze któras z diód jeszcze

pozdrawiam

t.

Opublikowano

Nie mam siły :(

 

Odebrałem dziś auto od elektryka... wymieniony został regulator napięcia oraz łożyska alternatora. Elektryk orzekł że były skoki napięcia ok 14.8 do nawet 15.00 przy włączonym silniku. Gdy odbierałem auto skoki nadal były w granicach 14.4 od odpalenia by zejść do 13.5 przy dłuższej jeździe. Elektryk powiedział że może być to wina akumulatora (aku w miarę nowe) może być uszkodzony, albo "przeładowany" i stąd te skoki.

Radosny, bez większego żalu, z nadzieją że skończą się te dziwne licznikowe przypadłości zapłaciłem 250zł brutto, przejechałem 50 km i co? i to samo się dzieje.. w pewnym momencie zgasły kontrolki, zresetował się dzienny licznik kilometrów i to 4 razy w niewielkim odstępie czasu. obserwowałem cały czas napięcie na OBC wahało się w granicach 13.7 ze skokami nie większymi niż jest to "normalne" u mnie.

 

 

LUDZIE macie jakiś pomysł co to może być :?: Bo mi już normalnie ręce opadają :?


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano
Hmm ja obstawiam że licznik Ci umiera.. u mnie się restartuje ale nie kasuje mi się licznik dzienny.. więc myśle (mam nadzieję) że jakiś zimny lut na zasilaniu.. jak bede miał chwile to poszukam.. a ty poszukaj lepszego elektryka chłopie bo ten to Cie z torbami puści :))
Opublikowano
Hmm ja obstawiam że licznik Ci umiera.. u mnie się restartuje ale nie kasuje mi się licznik dzienny.. więc myśle (mam nadzieję) że jakiś zimny lut na zasilaniu.. jak bede miał chwile to poszukam.. a ty poszukaj lepszego elektryka chłopie bo ten to Cie z torbami puści :))

 

Dobry to on jest (podobno).. a że drogi.. w sumie jak by to naprawił to bym nie żałował tych 250zł.

 

Czy licznik z e36 318i (z 92) roku będzie pasował do e36 318is (93r)?


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano
Może taniej będzie jak podepniesz jakiś licznik od kogoś zanajomego jak wszystko będzie ok to spokojnie za 150 zł kupisz na Allegro .Ja tak zrobiłem i nie żałuję ale najpierw umów się ze sprzedającym apropo ewentualnego zwrotu .

 

Dziś jeździłem dobrą godzinę na takim pożyczonym liczniku i nic się nie działo- choć nie wiem na ilę to zbieg okoliczności, bo np. wczoraj przejechałem 150km i nic się nie działo z moim licznikiem...

 

 

 

 

Hmm... zauważyłem kolejną zależność. Owe filge z licznikiem dotyczą tylko tych kontrolek które włączają albo mogą być włączone tylko gdy kluczyk jest w pozycji nr 2

albo jest po prostu gdy silnik jest włączony (nr 3)

 

http://img146.imageshack.us/img146/6924/zzie4.jpg

 

Chodzi o to że mimo iż nie działa nic w liczniku, to jednak np. kontrolka hamulca ręcznego i np. air-bagu świeci się bez problemu (podświetlanie też oczywiście).

Dziś np. licznik potrafił się wyłączyć na dobre 5 minut jazdy.

Co ciekawe zauważyłem że jak tylko licznik wyłącza się to od razu OBC zaczyna mi świecić bardzo, bardzo mocnym światłem- tak jak by OBC dostawało za dużą ilość zasilania.

Wnioskuję więc, że albo problem tkwi w czymś co idzie ze stacyjki do licznika i OBC i co powoduje że te zapalają się w razie ustawienie kluczyka w pozycji 2 i 3, albo też problem tkwi w samym liczniku- gdzieś ginie ten sygnał który idzie ze stacyjki do licznika i OBC, ale jak wtedy wytłumaczyć to mocne świecenie OBC?

Co odpowiada za "kontakt" stacyjki z licznikiem i OBC?


Pozdrawiam

Pułkownik Zuber

Opublikowano
no i jeszcze moja mała uwaga.. że jak licznik się wyłączy to wycieraczki myślą że auto stoi i się przełączają na wolniejszy tryb.. :))A z tym zasilaniem komputera to zawsze tak jest.. ja dzisiaj przelutowałem licznik i dalej to samo.. jutro będe dalej szukał
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.