Skocz do zawartości

E90 320d stuknięcie na kierownicy


Qkis

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Temat niby znany ale każdy ma chyba coś innego.

U mnie pojawia się delikatne puknięcie przy niskiej prędkości, jazda w korku etc.

Puknięcie jest słyszalne wewnątrz auta jakby gdzieś z kolumny kierowniczej. Objawia się tylko przy szybszym skręcie kierownicy w prawą stronę, wyczuwalne puknięcie na kole kierownicy.

Przy szybszej jeździe zanika.

Gdzie szukać przyczyny, strasznie irytujące zjawisko podczas jazdy miejskiej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Temat niby znany ale każdy ma chyba coś innego.

U mnie pojawia się delikatne puknięcie przy niskiej prędkości, jazda w korku etc.

Puknięcie jest słyszalne wewnątrz auta jakby gdzieś z kolumny kierowniczej. Objawia się tylko przy szybszym skręcie kierownicy w prawą stronę, wyczuwalne puknięcie na kole kierownicy.

Przy szybszej jeździe zanika.

Gdzie szukać przyczyny, strasznie irytujące zjawisko podczas jazdy miejskiej?

 

Drgania niosą sie po całym układzie kierowniczym.

Ja obstawiam łożyska amortyzatorów.

Czy na postoju można zasymulować? (ruszyć, przyhamować i na postoju kręcić)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Temat niby znany ale każdy ma chyba coś innego.

U mnie pojawia się delikatne puknięcie przy niskiej prędkości, jazda w korku etc.

Puknięcie jest słyszalne wewnątrz auta jakby gdzieś z kolumny kierowniczej. Objawia się tylko przy szybszym skręcie kierownicy w prawą stronę, wyczuwalne puknięcie na kole kierownicy.

Przy szybszej jeździe zanika.

Gdzie szukać przyczyny, strasznie irytujące zjawisko podczas jazdy miejskiej?

 

Drgania niosą sie po całym układzie kierowniczym.

Ja obstawiam łożyska amortyzatorów.

Czy na postoju można zasymulować? (ruszyć, przyhamować i na postoju kręcić)

 

Z tego co pamiętam to na postoju tez ta zdarza się. Podczas jazdy np 50kmh już nie ma tego zjawiska.

Tak jak pisałem. Puknięcie jest wyczuwalne na kierownicy oraz słyszalne z okolic nóg kierowcy. Chyba będę musiał pozbyć się plastików i szukać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.