Skocz do zawartości

Nowe BMW X7 zaprawka na masce


maz9

Rekomendowane odpowiedzi

2 czerwca kupiłem BMW X7 40i nowe 2019r u Sikory w Mikołowie. przed odebraniem w BMW nałożyli folie i ceramikę Okazuje się że samochód ma zaprawkę na masce - odciągnęła ją chyba folia z detalingu, źle poskładane elementy plastikowe zderzaka. W innych autach takie mankamenty nie występują przy zderzaku. Nowe auto po przejściach mam niezłą wku.... ę. Te dwa problemy zaniżają wartość auta, nie mówiąc że dyskfalifikowały to auto do zakupu. Do tego mnóstwo innych problemów z samochodem które wymieniałem wcześniej w innych postach klima,prędkość oraz obroty silnika oraz ciąg dalszy z fotelem który okazuje się wadliwy już lub co najmniej wadliwie założona skóra - skrzypi piszczy słychać uchodzące powietrze i pojawiające się wypukłe kreski na skórze.

To nie był szaberplac ani giełda w Mysłowicach czy Gliwicach. Gdybym kupował to auto jako używane to szczegółowo bym je obejrzał i nie kupił bo dla mnie to by było powypadkowe patrząc na zderzak.


Kupując nowe auto prawie za pół miliona dostać taki złom u dealera BMW ..... nie spodziewałem się. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wcześniej pisałem, że to auto to musi być niezły kasztan, skoro przez 2 lata nikt nie chciał na to auto spojrzeć …

Niby nowe, jednak mega stare. Nie bez powodu jak widać.

http://images.spritmonitor.de/1244128.png - ekologia pełną gębą :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 czerwca kupiłem BMW X7 40i nowe 2019r u Sikory w Mikołowie. przed odebraniem w BMW nałożyli folie i ceramikę Okazuje się że samochód ma zaprawkę na masce - odciągnęła ją chyba folia z detalingu, źle poskładane elementy plastikowe zderzaka. W innych autach takie mankamenty nie występują przy zderzaku. Nowe auto po przejściach mam niezłą wku.... ę. Te dwa problemy zaniżają wartość auta, nie mówiąc że dyskfalifikowały to auto do zakupu. Do tego mnóstwo innych problemów z samochodem które wymieniałem wcześniej w innych postach klima,prędkość oraz obroty silnika oraz ciąg dalszy z fotelem który okazuje się wadliwy już lub co najmniej wadliwie założona skóra - skrzypi piszczy słychać uchodzące powietrze i pojawiające się wypukłe kreski na skórze.

To nie był szaberplac ani giełda w Mysłowicach czy Gliwicach. Gdybym kupował to auto jako używane to szczegółowo bym je obejrzał i nie kupił bo dla mnie to by było powypadkowe patrząc na zderzak.

Kupując nowe auto prawie za pół miliona dostać taki złom u dealera BMW ..... nie spodziewałem się. :oops:

I jak możemy Ci pomóc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były już takie przypadki opisywane/pokazywane w telewizji, prasie, youtube, jak to przepadkiem rozbili auto przy rozładunku, sami wyklepali, pomalowali i sprzedawali jako nowe, polska polacy tacy jesteśmy - janusze biznesu. Teraz kupując auto nowe z salonu to trzeba iść co najmniej z miernikiem lakieru.

Swoją drogą ostatnio rozmawiałem z pracownikiem jednego autoryzowanego salonu (znajomy) jak było gradobicie poobijało trochę auta na placu no i... pojechały do blacharni... Panie przecież nowy z salonu :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 czerwca kupiłem BMW X7 40i nowe 2019r u Sikory w Mikołowie. przed odebraniem w BMW nałożyli folie i ceramikę Okazuje się że samochód ma zaprawkę na masce - odciągnęła ją chyba folia z detalingu, źle poskładane elementy plastikowe zderzaka. W innych autach takie mankamenty nie występują przy zderzaku. Nowe auto po przejściach mam niezłą wku.... ę. Te dwa problemy zaniżają wartość auta, nie mówiąc że dyskfalifikowały to auto do zakupu. Do tego mnóstwo innych problemów z samochodem które wymieniałem wcześniej w innych postach klima,prędkość oraz obroty silnika oraz ciąg dalszy z fotelem który okazuje się wadliwy już lub co najmniej wadliwie założona skóra - skrzypi piszczy słychać uchodzące powietrze i pojawiające się wypukłe kreski na skórze.

To nie był szaberplac ani giełda w Mysłowicach czy Gliwicach. Gdybym kupował to auto jako używane to szczegółowo bym je obejrzał i nie kupił bo dla mnie to by było powypadkowe patrząc na zderzak.

Kupując nowe auto prawie za pół miliona dostać taki złom u dealera BMW ..... nie spodziewałem się. :oops:

I jak możemy Ci pomóc?

 

Sam sobie pomogę. Sytuacje opisałem dla potomnych. No i pytanko czy ktoś miał podobne zdarzenia z nowym BMW ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.