Skocz do zawartości

Wir w misce olejowej - czas z tym skończyć :)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Już kiedyś żaliłem się na łykanie litrów oleju przez moje maleństwo :?

Przypomnienie małe: ok 200-300ml na 100km. Przy ostrym wkręceniu na obroty czarny dym. Na nierozgrzanym biały (choć to może być teraz normalne w związku z pogodą). Wszystko zaczeło się na krótko po wymianie pierścieni.

Nowe fakty: co jakiś czas ledwo co odpala (czyt. odpala ,podławi się, gaśnie i trzeba jeszcze raz kręcić) i gólnie chodzi jak ursus. Powód: na świecy pierwszego cylindra tworzą się olbrzymie ilości nalotu (taki twardy,czarny, gruby oleisty) ,prawdopodobnie do komory wlatują kosmiczne ilości oleju jakoś. Trzy pozostałe świece są jak najbardziej ok więc stawiam, że problem leży w pierwszym garnku. Po wymianie/oczyszczeniu świecy przez jakiś czas jest spokój dopóki znów się nalot nie zrobi.

Tylko jakim sposobem TYLE oleju dostaje się do pierwszego cylindra? :doh:

Myślę nad jedną z możliwości:

- pękł pierścień,

- szlak trafił uszelniacz,

- poszła uszelka i tłok zasysa olej z kanału olejowego

- pęknietą głowica :duh: ...odpukać.

Jeśli jeszcze coś przychodzi Wam do głowy to dajcie upust fantazji :D

 

Czyli plan działania zakłada wymianę pierścieni na pierwszym garnku (chyba ,że znacie jakiś sposób by sprawdzic czy nie są pęknięte nie wyciągając tłoka), wymianę uszczelniaczy i splanowanie głowicy (zakładając, ze nie jest pęknieta). Uszczelka of course nowa.

Pasek nie ma nawet 4 tys. - myślicie, że powinienem dać nowy? BMW zaleca w M40 wymianę po każdym zwaleniu głowicy... no ale był niedawno wymieniany.

Jeśli chodzi o planowanie głowicy: znacie jakiś zakład (dobry!) gdzie je robia? Najlepiej zaczynając od Gorzowa Wlkp na Międzychodzie kończąc.

 

Gdybym coś przeoczył lub mielibyście jakąkolwiek radę dla mnie (oprócz: "zmień silnik bo M40 to..." - bo to wiem :) ) to walcie śmiało! W kupie siła! :D

 

Dzięki za uwagę :)

Every weapon needs a master.
Opublikowano
Zmierz najpierw ciśnienie sprężania.

 

Hmmm... a możesz rozwinąć co mi to da? Chyba obojetne czy walniety będzie pierścień czy uszczelniacz to pokaże za niskie? Jeśli pękł zbierający to ciśnienie i tak będzie chyba ok?

Every weapon needs a master.
Opublikowano
Jeśli to nie było zbyt fachowo zrobione to jest możliwość że jest więcej połamanych pierścieni niż tylko jeden a najprostsza i najtańsza metoda sprawdzenia tego to właśnie pomiar sprężania. Oczywiście że może być uszkodzony uszczelniacz na zaworze ssącym ale wtedy objawy są nieco inne niż opisałeś.
Opublikowano

Gdyby było więcej pęknietych to chyba autko miałoby niezłego muła a nic takiego nie występuje i gdy ta wspomniana świeca jest czysta to silnik chodzi idealnie.

A propo fachowości - zrobiłem najlepiej jak umiałem :) a przez pierwszy miesiąc po wymianie było ok.

Every weapon needs a master.
Opublikowano
Wg mnie to najprawdopodobniej bedzie uszczelniacz. Mialem ostatnio podobne przeboje ale niestety nie obylo sie bez wymiany walka, dzwigienek i popychaczy. Za to teraz auto chodzi jak tralala. Pozdrawiam
Opublikowano
ja na twoim mjescu szukałbym silnika .Remont nie zawsze kończy sie powodzeniem nigdy jeszcze nie spotkałem kolesi który po remoncie byłby zadowolony zawsze mówili że chdzi słabjej.Ale to tylko moja sugestja
Opublikowano

Belgus dobry pomysł choć wypatrzeć się da (tak myślę) co najwyżej zużyty uszczelniacz.

Jeszcze coś: pierwszy cylinder zalewa mi mimo nowej świecy :/ tak jakby normalnie pełno oleju sie tam zbierało.

Ciśnienie:

1. 10,1

2. 10

3. 12

4. 10

jak widać zalewany pierwszy gar sie nie dystansuje od innych.

Every weapon needs a master.
Opublikowano
zalezy kto ten remont robił ja 2 lata temu robiłem remont silnika e 30 2.5 benzynka silnik po remoncie miał parametry fabryczne troche to kosztowało a le sie opłacało małolat tym jezdzi juz 2 lata i nic silniczek igła zero wyciekówi pieknie gada........ to wszystko zalezy od mechanika a w legnicy jest jeden od silników drogi ale dobry bardzo dobry
POZDRAWIAM !!!
Opublikowano

Rudy sam robiłem :D i na początku było bez problemów. Zresztą do teraz silnik pieknie gada nie licząc żarcia oleju. Dziś byłem u znajomego mechanika i stwierdził, że pierścień zgarniający mógł po prostu pęknąć...że się zdarza.

W sumie jak widzicie kompresja jest ok więc to chyba prawdopodobne. Tylko zastanawiam się czy aż tak duzo przez ten pierścień zbierałoby się na tłoku/w komorze oleju że ma po nocce problemu z odpaleniem? Jak pisałem, świeca po kilku dniach pracy na tym garnku jest cała w tym syfie.

Every weapon needs a master.
Opublikowano

Przez uszkodzony uszczelniacz nie będzie takiego poboru oleju bo starsze typy silników nie miały uszczelniaczy, co najwyżej były odrzutniki oleju i ludzie jeździli a silniki tak dużo oleju nie brały. Musiałbyś mieć bardzo duży luz na prowadnicy no ale przecież piszesz że remont robiłeś. Możliwe że silnik bierze też olej na innych cylindrach, ale mniej i w sumie powstaje z tego duże dymienie. Po takiej wymianie pierścieni bez szlifu pierścienie układają się nieraz i 10-20 tysięcy a zdarza się ze mogą popękać pierwsze od góry z powodu rantu na tulei. Dodatkowa sprawa jak wymieniałeś te pierścienie to czy nowe po założeniu miały luz w rowkach góra-dół? Jesli tak było to nawet nowe pierścienie będa olej przepompowywały.

Chcąc sprawdzić czy to uszczelniacz/uszczelniacze powoduja dymienie wkręć rozgrzany silnik na obroty powiedzmy 5tys. i zdejmij nogę z gazu, w momencie gdy silnik zejdzie z obrotów dodaj znowu gwałtownie gazu. Druga osoba obserwuje w tym czasie wydech i jeśli po tym gwałtownym dodaniu gazu silnik puści chmurę dymu to uszkodzone są uszczelniacze a jeśli dymi on w całym zakresie obrotów a im wyższe obroty tym bardziej, to pierścienie nie zbierają oleju z gładzi cylindrów. Oczywiście może być tak że obie usterki występują razem.

Opublikowano

Kowal nie było rantu na tulejach, a czy pierścienie się ruszały góra dół to niestety nie pamiętam. Jeszcze jest takie coś, że na niskich obrotach przy puszczaniu gazu coś jakby dzwoni z okolic pierwszego cylindra - czy tak brzmi pęknięty pierścień?

Ps. Jak oceniasz sprężanie?

Every weapon needs a master.
Opublikowano
Pęknięty pierścień to najlepiej słychać w silniku dwusuwowym a u ciebie może być nic nie słychać ale musisz to zrobić bo pęknięty pierścień może porysować cylinder. Co do ciśnienia to na tych trzech za niskie ale tak jak pisałem mogły się jeszcze pierscienie nie ułożyć. Czy przy pomiarze silnik był rozgrzany i przepustnica otwarta na maksa?
Opublikowano

Witam

Podepne sie pod temat.

 

1) Chcialbym zadac pytanie na temat zuzycia oleju. Silnik zuzywa powiedzmy 0,5 litra oleju na 1000 kilometrow. Jak nalezy traktowac taki silnik zeby tego oleju zuzyl jak najmniej? Nie krecic go powyzej np 3tys rpm i unikac otwierania przepustnicy na maks? Czy tez to jest bez znaczenia... Silnik m40, brak dymienia z wydechu.

 

2) Kowal moglbys tak od strony teorii wyjasnic dlaczego przy przepuszczajacym olej pierscieniu dymienie jest w calym zakresie obrotow a przy przepuszczajacym uszczelniaczu tylko w opisanej przez Ciebie sytuacji?

www.foto.gbart.pl
Opublikowano
Gdy wkręcisz silnik na wysokie obroty i zamkniesz przepustnicę to w kolektorze ssącym bardzo wzrasta podciśnienie i olej wtedy zostanie zassany przez nieszczelne uszczelniacze zaworów ssących i jeśli wtedy dodasz gazu olej zostanie spalony tworząc chmurę dymu większą niż wkręciłbyś normalnie silnik na obroty, gdy otwierasz przepustnicę i podciśnienie nie jest takie duże. Silnik z zużytymi pierścieniami dymi w całym zakresie a im wyższe obroty tym bardziej, gdyż pierścienie nie nadażają zbierać oleju z gładzi. Nawet silnik w dobrym stanie traktowany brutalnie i utrzymywany na wysokich obrotach spali więcej oleju niż przy delikatnej eksploatacji.
Opublikowano
Dzieki bardzo za odpowiedz. Czy mam rozumiec ze sposobem (oprocz tego ktory podales) na sprawdzenie czy winne brania oleju (i do pewnego stopnia lekarstwem) sa uszczelniacze jest jazda ze stale otwarta przepustnica, tzn bez hamowania silnikiem...?? W sumie niegłupie...
www.foto.gbart.pl
Opublikowano
Czy przy pomiarze silnik był rozgrzany i przepustnica otwarta na maksa?

 

Rozgrzany był ale sprawdzałem po prostu na jałowym. To robi różnicę? Mechanior nic nie mówił ,a stał obok.

Every weapon needs a master.
Opublikowano

To robi bardzo dużą różnicę. Nie jest tak bardzo ważne rozgrzanie silnika jak maksymalne otwarcie przepustnicy.

Najlepiej zrobić to w ten sposób że rozgrzewasz silnik i wykręcasz wszystkie świece żeby opory były mniejsze następnie jedna osoba wciska cały gaz i kręci a druga robi pomiar. Dodam że świece lepiej jest wkręcać z powrotem jak silnik przestygnie bo na gorącym łatwiej zerwać gwint.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
zacząłbym od uszczelniaczy zaworów koszt jednego to ok 1,65złjak masz 2 zawory na cylinder ...................to sobie policz jak 4 troche drożej!!!!!!!! można to wymienić bez ściągania głowicy tylko mechanik musi być konkretny sam to robiłem 5 dni temu w e36 24v 2 wałki rozrządu więc jak jakieś pytania to mój nr gg to 9587458 chętnie pomogę
Opublikowano
zacząłbym od uszczelniaczy zaworów koszt jednego to ok 1,65złjak masz 2 zawory na cylinder ...................to sobie policz jak 4 troche drożej!!!!!!!! można to wymienić bez ściągania głowicy tylko mechanik musi być konkretny sam to robiłem 5 dni temu w e36 24v 2 wałki rozrządu więc jak jakieś pytania to mój nr gg to 9587458 chętnie pomogę

 

Kurde, mogłeś fotostory zrobić i dać do działu "Zrób to sam" :(

W sumie i tak musze głowice ściągnąć by skontrolować czy na pierwszym garnku pierścień nie pękł ( a wiele wskazuje na to ,że tak właśnie się stało).

Every weapon needs a master.
Opublikowano

to teraz ja swoje trzy grosze

kolego jak mierzyles pierscienie do garnuchow jaki miales luz na zamkach1)/

2?) w jaki sposob rozmiesciles zamki pierscieni wzgledem siebie na tlokach

jak to opiszesz to mozemy zaczac dalsza rozmowe :!:

Bad toys 4 Bad boys
Opublikowano
to teraz ja swoje trzy grosze

kolego jak mierzyles pierscienie do garnuchow jaki miales luz na zamkach1)/

2?) w jaki sposob rozmiesciles zamki pierscieni wzgledem siebie na tlokach

jak to opiszesz to mozemy zaczac dalsza rozmowe :!:

 

Wszystko wg. Haynes'a. Proszę nie traktuj mnie jak dziecko w piaskownicy. Pierścienie zostały założone dobrze. Przez pierwszy miesiąc było wszystko ok a później ,jak pisałem, zaczął zalewać TYLKO pierwszy cylinder więc na logikę gdyby pierścienie były źle dobrane lub niewłaściwie założone to raczej wszystkie garnki by zalewało.

Every weapon needs a master.
Opublikowano

Dobra. Wszystko co potrzebne kupione.

Uszczelniacze zaworowe i uszczelka podgłowiczna Victora Reinz'a - podobno lepsze niż Goetze a pierścienie SM. Chyba nie ma znaczenia, że na pierwszym tłoku będą inne niż na reszcie? Trochę inaczej tez wyglądaja niż te Goetzego które poprzednio zakładałem. Uszczelniające różnią się grubością a zgarniający jest zbudowany ze "sprężynki" i dwóch cieńkich pierścionków które idą na górę i dół "sprężynki".

 

Mam takie pytanko jeszcze: Jako ,że poprzednio wymieniałem pierścienie na wszystkich tłokach to odkręcałem dół silnika. Czy aby dojść do śrub pierwszego korbowodu da radę zrzucic tylko miskę olejową? Będzie dostęp?

Za nic nie mogę sobie przypomnieć :duh:

Every weapon needs a master.
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Panowie! :mrgreen: Po remoncie malutkim becia przestała CAŁKOWICIE brać olej - słownie N-I-C :mrgreen:

 

Wymieniłem osłabiony z jakiegoś powodu pierścień zgarniający na pierwszym cylindrze. Nie był pęknięty co prawda ale jak pisałem podejrzewałem go gdyż zalewało pierwszy gar.

Prawdziwym powodem zalewania była pęknięta sprężyna zaworowa zaworu ssącego. Sami wiecie jakie są efekty takiego czegoś. Dodatkowo wymienione zostały uszczelniacze zaworowe i wlany Mobil S półsyntetyk zamiast dotychczasowo lanego Oplowskiego półsyntetyka.

Teraz przykładając białą szmatkę do wydechy jest ona absolutnie czyściutka.

 

Może ktoś wyciągnie z tego coś dla siebie.

 

Temat zamknięty.

Every weapon needs a master.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.