M5 na zamknietym torze...

[TurboDiesel530d]

Wlasciciel M5 z Islandii pokazuje na co mozna sobie pozwolic tym samochodem **na zamknietym torze**... (Tylko nie probujcie takich zeczy na normalnych drogach :nienie: )

 

http://www.onno.is/thordur/almennt/leikdagur240906/Nonni_M5.wmv

(16mb)

 

**6. Na forum BMW Klubu Polska nie popieramy zabaw typu palenie gumy, nielegalnych wyścigów, chamskiego zachowanie na drodze, łamania przepisów ruchu drogowego itd. Wątki o treściach zawierających tego typu informacje (w tym relacje, zdjęcia, filmy) będą usuwane, a autorzy dostaną ostrzeżenia.**

--> nie uwazam ze to jest popieranie glupiej zabawy, jest to poprostu zlot bmw w islandii gdzie wlasciciele mieli okazje wykorzystania swoich aut w bezpieczny sposob.... jezeli moderatorzy maja inne zdanie, to z gory przepraszam :wink:

[ANDRZEJ 540]

To nie palenie gumy tylko zwykły drift.

[MR.JONES]

drift nie drift dętki sprażył zacnie :mrgreen:

[ANDRZEJ 540]

Do takiej jazdy są potrzebne umiejętności, do palenia gumy to chyba wręcz przeciwnie. Jeżeli jedziesz 90% trasy w uślizgu to gumy kończą się baaaardzo szybko :)

[ltCobigt]

drift nie drift dętki sprażył zacnie :mrgreen:

 

hahaha, ten tekst to mnie rozłożył :lol: :lol: Aż go sobie zapisałem :D

 

Ale fakt faktem popis ładny :cool2:, chwila zabawy i po oponkach :)

[MR.JONES]

Jeżeli jedziesz 90% trasy w uślizgu to gumy kończą się baaaardzo szybko :)

 

co widać na załączonym obrazku..................na końcu :jawdrop:

PoZdRoFkA aLL

[slawo]

pieknie to chodzi!

 

koles widac ma pojecie o prowadzeniu auta i utylizacji opon!

[maciejkiner]

Witam

 

Ogolnie nie popieram takich rzeczy, ale m5 i to na torze to zupelnie inna historia... :jawdrop: :modlitwa: Szacunek

 

pzdr

maciejkiner

[Mateusz_S1]

dlaczego link nie dziala?

[PioterW]

Ogolnie nie popieram takich rzeczy, ale m5 i to na torze to zupelnie inna historia...

no M5, bo 1,8 raczej tak nie polatasz, więc nie ma o czym mówić

 

szkoda, że na zlotach w toronto nie udostępniają do tego toru - konkurs utylizacji opon wyglądał by o wiele bardzie widowiskowo, bo palenie w miejscu jest trochę nudne i głupie, choć wiele osób w miejscu tylko kończy i zaczyna

 

 

... ale powściekać się na torze, czy innym lotnisku zawsze jest fajnie :cool2:

 

 

[edit]

próbuj Mateusz - mi działa

[ramzey6]

Ładnie.... :modlitwa:

[begoodmikey]

...dętki sprażył zacnie :mrgreen:

:modlitwa: :cool2:

Pada deszcz ... chyba też sobie dzisiaj... dętki sprażę :D

[Peron]

A co to za problem tak latac autem z takim motorem ? Podejrzewam ze kazdy w miare rozgarniety kierowca po godzinnej jezdzie by juz ladnie w poslizgu w zakrety wchodzil...

[apbt1]

Troche lata, heh :twisted:

 

E39 M5 400 KM :twisted2:

 

:shock:

[pawelkrak]

Świetna jazda no i ten niesamowity dźwiek :modlitwa: :modlitwa:

[jakub]

Ogólnie nuda, nic sie nie działo. Brak akcji.

[rafala6]

Ogólnie nuda, nic sie nie działo. Brak akcji.

Nikt się nie rozbił :twisted:

[apbt1]

Ogólnie nuda, nic sie nie działo. Brak akcji.

 

Hehe .. dobre. :lol:

 

Załóżmy, że to Ty byłeś kierowcą tej E39, wysiadasz na końcu i wypowiadasz w\w słowa ... no, no :twisted2:

 

A co ma się dziać, jeżeli siedzisz przed 15 calowym ekranem ?

 

Uczestniczyć w tym, a oglądać .. jest różnica .. :?

[jakub]

Parafrazowałem słowa z polskiego kultowego filmu, ale... co tam.

[130rapid]

Super brzmienie M5 - zgoda. :cool2: :cool2: :cool2: :cool2:

Niezłe umiejętności - zgoda :cool2:

 

Ale po za tym to była sztuka dla sztuki - tylko przejazd utylizujący opony i efektownie wyglądający na filmie.

[ANDRZEJ 540]

rapid bo na tym polega drifting, utylizacja opon nie jest celem tylko skutkiem tej "jazdy figurowej po zakretach"

[jakub]

Niezłe umiejętności - zgoda

 

Nawet bym powiedział, że średnie. Dużo "ryby", jazda mało płynna, raz nawet auto uciekło (niech będzie, że przez zniszczone opony).

 

Ale, żeby klucz do kół wozić w kabinie to już lekka przesada :)

[Koki]

 

Ale, żeby klucz do kół wozić w kabinie to już lekka przesada :)

 

 

może bał się, że go wysadzą z auta...

tak na serio to przejazd podobał mi się ale nie powalił, za to ten dżwięk to istna poezja...

nie ma jak V8 pod batutą M :cool2: