Skocz do zawartości

G21 dodatkowy szum podczas jazdy


Yossi123

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,


Mam pytanie do użytkowników G21, szczególnie w wersji M-sport. Czy zwróciliście uwagę na dziwny hałas, szum?

Pojawia się od prędkości ok 30 km/h, przypomina szum opon lub wiatru, ale jest jakby dodatkowo słyszalnym hałasem.

Ton się raczej nie zmienia z prędkością i jest staly, jedynie natężenie. Źródło tego szumu jest raczej z przodu, jakby bardziej z prawej strony (?).


Problem szerzej opisany jest na bimmerpost: https://g20.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1673630


Z tego co tam koledzy piszą, problem dotyczy wyłącznie G21, w wersji M-sport niezależnie od wersji silnikowej czy rodzaju napędu.

BMW na razie umywa ręce choć parę serwisów szuka rozwiązania.

Testowane były różne opony, felgi - bez efektu. Wymieniane podobno również łożyska kół. Nic nie dało.


Ogólnie bardzo dziwna sprawa, nie przeszkadza w jeździe, mechanicznie jest wszystko jak najbardziej w porządku, ale jak się raz zwróci na to uwagę to zaczyna przeszkadzać i rodzi się frustracja.

W serwisie na razie z tym nie byłem, bo i tak wiem co mi tam powiedzą po jeździe testowej :evil:


Może ktoś coś podobnego zauważył u siebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , mam dokładnie ten sam problem z sedanem w m-pakiecie ze sportowymi hamulcami . Od około 4000tyś przebiegu coś szumi niemiłosiernie z okolic przedniej osi. Wymieniono przedni dyferencjał , jednak nie rozwiązało to problemu . Generalnie jakość BMW w ostatnich latach to jakaś masakra . Do tej pory poza szumami 3x awaria lusterek wraz z szybami . Problem ze wskazaniami paliwa , geometra poprawiana 2 razy , tylny pas bezpieczeństwa fabrycznie złe zamontowany . Auto ma dopiero 10tysś przebiegu o ciągle praktycznie na serwisie. TRAGEDIA.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , mam dokładnie ten sam problem z sedanem w m-pakiecie ze sportowymi hamulcami . Od około 4000tyś przebiegu coś szumi niemiłosiernie z okolic przedniej osi. Wymieniono przedni dyferencjał , jednak nie rozwiązało to problemu . Generalnie jakość BMW w ostatnich latach to jakaś masakra . Do tej pory poza szumami 3x awaria lusterek wraz z szybami . Problem ze wskazaniami paliwa , geometra poprawiana 2 razy , tylny pas bezpieczeństwa fabrycznie złe zamontowany . Auto ma dopiero 10tysś przebiegu o ciągle praktycznie na serwisie. TRAGEDIA.

 

Tak już jest z nowymi modelami, miałem e91 przedlifta i LCI i różnica ogromna. Zarówno jakość materiałów jak i częstotliwość usterek.

Ominęła mnie wymiana rozrządu, ale w Vectrze już wymianiałem - dwa łańcuszki, zawias tył robiłem po zimie co roku z wymianą oleju. W Reni konpresor klimy w nowym aucie.

Jest na co narzekać, ale bez przesady. Tylko takie tematy jak płonące egzemplarze i krzywa kierownica z fabryki mnie załamują.

E36 mi się spaliło, nieciekawe przeżycie jak masz na pokładzie ciężarną żonę i zwierzaka, dobrze, że dzieciaki były jedno w drodze a drugie w planach ;)

Ja też będę miał wymiane modułu komfortu, rzuca autem przy wietrze bocznym na autostradzie, itp.

Producenci wszystkich marek mają swoje buble, tylko trzeba to poprawiać, a nie udawać, że problemu nie ma.

Jak w serwisie powiedzialem, że jechałem za żoną (218 AT z trumną na dachu) i ona jak czołg a ja miałem mokre plecy ze stresu, to obrażony na mnie, że co ja porównuję i że dwa identyczne modele można porównywać. Żal.pl. rzeczywiście - sportowy sedan kontra minivan z bagażnikiem na dachu, jak myślicie, którym bardziej rzuca przy podmuchach bocznych przy 140-160 km/h?


Szumów akurat nie mam, ale u mnie też jest problem z komfortowym dostępem na mrozie. Raz tak sie zawiesiło auto, że nie chcial z kluczyka sie otworzyć nawet.


To nie jest tak, że kupujesz drogie auto i nie ma problemów, takich samochodów nie ma, są tylko te, którym usterki zdarzają się częściej. Gdyby Lex is 250 jechał lepiej niż 320d to bym go pewnie kupił (piękne auto, brzmienie z wydechem invidia malinka, bardzo dobre audio). Jednak jak na v6 2,5l jedzie kiepsko, jak 116-120i ed (1,6l r4).


Prawda jest taka, że w BMW najgorszy jest serwis i podejście do klienta. Auta są dobre z plusem. Zawsze możesz kupić jakieś na F :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej trzeszczy deska i się dowiedziałem ze ten typ tak ma bo mistrz serwisu się przejechał jakimś ich i ma tak samo. Wiec ten typ tak ma

Jeszcze trochę i zacznę pisać do Bmw Polska, ciekawe co odpiszą, bo auto wrażliwe na podmuchy ten typ tak ma, trzeszcząca deska tez ten typ tak ma. Ciekawe co dalej.

Poza tym jestem mega zadowolony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych bocznych podmuchów wiatru, to ja miałem ostatnio dwie ciekawe sytuacje.


Wybierałem się do serwisu, żeby mistrz przejechał się autem. Pogoda fatalna, wiało jak diabli i do serwisu nie dojechałem, bo... auto trzymało się jak po sznurku, zero problemów, stwierdziłem że nie będę robił z siebie idioty i zawróciłem. Następnego dnia pogoda lepsza a autem bujało znowu bujało na boki, kompletnie tego nie rozumiem. Jedyne co przychodzi mi do głowy to różnice w ciśnieniu opon ze względu na temperaturę ale ile to może być 0,2 - 0,3 bara max.


Druga sytuacja - jechałem dzisiaj 330i kolegi w niemal identycznej konfiguracji jak moja, też M sport na takich samych kołach. W tym aucie nie było problemu z trzymaniem kierunku, nie prowadziłem go ale nawet z fotela pasażera było widać że auto idzie w porządku. Kolega mówi, że nie zauważył takich problemów.


I co teraz? ;) Sprawa z archiwum x ale wniosek z tego taki, że jednak w niektórych egzemplarzach coś musi być na rzeczy i kurcze serwis powinien być w stanie to zidentyfikować i poprawić. Dla mnie ta podatność na podmuchy wiatru jest strasznie frustrująca, robię często trasę na autostradzie i taka walka z wiatrem przez trzy godziny nawet przy 130 km/h jest po prostu męcząca, autem jedzie się fajnie ale kurcze MINI mojej żony jak się ustawi kierunek to leci jak przyspawane a tutaj potrzebne jest ciągłe skupienie, do tego czasami zdarzają się nagłe skoki w bok które autentycznie podnoszą ciśnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o bujanie na wietrze to u mnie nie ma tego problemu wiec nie dajcie sobie wciskac kitu ze ten typ tak ma, niestety mój samochód stal kiedys 30dni na serwisie bo padł przy aktualizacji softu, do tego wymiana lamp - parowanie, teraz nie składające sie lusterka, czujnik płynu do spryskiwaczy, klocki na tyle co 15.000 :mad2: i skrzypiący szyberdach, oprócz tego jestem zadowolony :shock: co do szumienia to u mnie dokładnie zaczęło szumiec tak jakby łożysko czy coś podobnego po założeniu kół zimowych jednak rzeczywiście jest to specyficzny szum, gdybym odbierał auto na zimówkach pewnie bym sie nie domyślił ze to wina opon.
http://www.bmw.com/com/en/_common/shared/img/id_moduls.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o bujanie na wietrze to u mnie nie ma tego problemu wiec nie dajcie sobie wciskac kitu ze ten typ tak ma, niestety mój samochód stal kiedys 30dni na serwisie bo padł przy aktualizacji softu, do tego wymiana lamp - parowanie, teraz nie składające sie lusterka, czujnik płynu do spryskiwaczy, klocki na tyle co 15.000 :mad2: i skrzypiący szyberdach, oprócz tego jestem zadowolony :shock: co do szumienia to u mnie dokładnie zaczęło szumiec tak jakby łożysko czy coś podobnego po założeniu kół zimowych jednak rzeczywiście jest to specyficzny szum, gdybym odbierał auto na zimówkach pewnie bym sie nie domyślił ze to wina opon.

Po zrobieniu 5 tys km w różnych warunkach mogę potwierdzić, żadnego bujania czy nerwowości, idzie zawsze jak po sznurku i można się relaksować na autostradach (odpukać! tfu tfu) M-sport z adaptacyjnym zawieszeniem i kołami 18".


A co do szumu to też początkowo podejrzewałem zimówki, ale na bimmerpost ludzie piszą, że serwisy sprawdzały różne koła, opony czy nawet rozmiar felg i nic się nie zmieniało. Dlatego teraz słucham głośniej radia i sam czekam na zmianę na letnie, ale nie spodziewam się cudu.

Zobaczymy, ostatecznie tragedia to nie jest, pasażerowie raczej nie zauważają dopóki sam nie powiem czego słuchać. A rozebrać połowy auta w ASO nie dam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.