Skocz do zawartości

G01: niestabilna jazda na wprost przy dużych prędkościach


MarekX3

Rekomendowane odpowiedzi

U nas X3 ma już 40kkm i nigdy nic takiego nie wystąpiło. Czy 120 czy 160 czy 200, jedzie świetnie. Dużo bardziej pewnie od F25, zarówno po prostym, jak i po łukach. Felgi 20 calowe, zawieszenie pneumatyczne (tryb jazdy nie ma większego wpływu na stabilność) :)

 

Coś pokiełbasiłeś … zawias pneumatyczny w X3 G01 ? … pierwsze słyszę. :nienie:

Pozdrawiam

KrzychoM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 183
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zauważyłem że przy większej prędkości jakakolwiek nierówność typu tory kolejowe, dylatacje na autostradzie i auto zaczyna bujać się na boki. Za pierwszym razem prawie wyjechałem na lewy pas. Auto ma pół roku przejechane 5 tys panowie w BMW uważają że wszystko jest ok. Sytuacja jest identyczna bez względu na opony zimą były 19 teraz są 21. Stwierdzam że auto powyżej 120 km/h prowadzi się niekomfortowo cały czas trzeba uważać, mam momentami wrażenie że że siedzę na statku w trakcie sztormu. Na codzień jeżdżę dostawczym samochodem i tu nie ma tego problemu przy aucie za 280 K to niestety nieporozumienie. Nigdy więcej SUV z BMW.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe i znamienne również z innych forum, że zawsze jest temat "moje auto się źle prowadzi", i przeważnie dotyczy to 10-15 osób, ale wątek rośnie, a ilość sprzedanych aut nie maleje, więc może to trochę subiektywne, ale raczej to problem z autem indywidualnie, bo jednak setki aut sprzedane w każdym roku nie powodują wzrostu forumowiczów którzy nigdzie nie mogą dojechać z większą prędkością. Fajnie by było jak by na każdym forum był temat "Co mi się najbardziej podoba w aucie które kupiłem po jeździe próbnej oraz czytaniu prasy motoryzacyjnej i postów na właściwym forum" :)

ps. mój zasówa bez żadnych problemów z dowolną prędkością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
Witam po długiej przerwie. Od 10 lat mamy w rodzinie F25. Ostatnio przez 3 tygodnie jeździłem zastępczą X3 2.0i z przebiegiem 3 tys, Na autostradzie powyżej 150 nie da się jechać.Auto jest bardzo niestabilne. Stara F25 jeżdzi dużo lepiej.Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Czytaliście ten wątek od początku?


Przecież rozwiązaniem problemów w 99% przypadków złego prowadzenia, które opisujecie, jest prawidłowe ustawienie geometrii.

I najlepiej nie w ASO, tylko w sprawdzonym warsztacie, który się w tym specjalizuje.


Ja już wiele lat temu przekonałem się, że co jak co, ale geometrii skomplikowanego zawieszenia większość ASO (nie tylko BMW) ustawić dobrze nie potrafi.

Przerabiałem to szczególnie w serii 5 (F11).

W końcu trafiłem na naprawdę dobrego fachowca, który zanim zabierze się za ustawianie geometrii najpierw wyrównuje ciśnienie w kołach, potem dociążą auto odważnikami i dotąd reguluje, aż nastawy są w środku zielonego pola, a nie "byle na zielonym". No i ustawia głównie auta z wielowahaczami.

Dlaczego niektórzy piszą że zwykły Opel prowadzi się lepiej...? Może dlatego że w takim popularnym aucie (nie obrażając Opla, kiedyś miałem) :wink: zawieszenie bywa proste i przeciętny warsztat sobie z tym poradzi... A żeby dobrze ustawić wielowahaczowe zawieszenie trzeba już nieco więcej doświadczenia...

Za to dobrze ustawione skomplikowane zawieszenie, jak w większości BMW, prowadzi się rewelacyjnie. Aż szkoda że część z użytkowników BMW pomstuje na auta nie wiedząc, że wina jest po prostu w złej regulacji geometrii...


P.S.

To że BMW potrafią opuszczać fabrykę ze źle ustawioną geometrią woła o pomstę do nieba. Ale to już inna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaliście ten wątek od początku?

...W końcu trafiłem na naprawdę dobrego fachowca, który zanim zabierze się za ustawianie geometrii najpierw wyrównuje ciśnienie w kołach, potem dociążą auto odważnikami i dotąd reguluje, aż nastawy są w środku zielonego pola, a nie "byle na zielonym". No i ustawia głównie auta z wielowahaczami...

Poproszę o namiar na tego fachowca - z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
No i na tym wątek można zakończyć

Jeszcze dodałbym temat wyważania RunFlat, zwłaszcza 18 wzwyż, bo to również istotne przy wyższych prędkościach i ma bardzo duży wpływ na poprawne zachowanie auta.

Jak wiadomo z uwagi na konstrukcję to ciężkie opony, stąd zwykłe wyważanie czasem nie wystarcza - trzeba zoptymalizować koło (czyli tak obrócić oponę na feldze, aby konieczne było użycie jak najmniejszej ilości ciężarków).


Najprościej pojechać do serwisu, który dysponuje sprzętem do wyważania z tzw. testem drogowym (np. marki Hunter), ale jak jest słaby „fachowiec” to nawet taki sprzęt nie gwarantuje sukcesu (znam z autopsji, przez litość nie napiszę co to za znana, duża warszawska firma).

Doświadczony wulkanizator potrafi zoptymalizować oponę i na zwykłej wyważarce (byle dobrze skalibrowanej), zamiast przyklejać pól kilo ciężarków, bo przecież tak maszyna pokazała…


Dobrze ustawiona geometria oraz dobrze wyważone opony - i auto jedzie jak po szynach, nawet przy „niemieckich” prędkościach autostradowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jestem nowy na forum i przyznam, że nigdy nie wypowiadałem się publicznie w takich miejscach - bardziej social media jak fb.

Byłem zmuszony założyć tu konto bo trzeba podzielić się tym co ja odczuwam po zakupie nowego BMW X3 G01 z zawieszeniem M - przed liftem.


Jestem posiadaczem 3 bmw wszystkich z 2021 rocznika - Serii 1 120i, Serii 3 340i oraz X3 G01 30i

Prowadzenie 2 pierwszych aut jest po prostu nieziemskim doświadczeniem, teraz tj. styczeń 2022 są bardzo silne wiatry doslownie widze jak auta spycha czasem na expresówkach ewentualnie na Warszawskiej obwodnicy. Jadąc seria 1 i 3 auto dosłownie przebija sie przez wiatr, płynie - nie czuć dosłownie nic mimo ze zawieszenie jest sportowe.


Ostatnie 2 tyg jeździłem nowo odebranym bmw X3. Jakim cudem auto na zawieszeniu M jednoczesnie jest twarde, że czuć każdą dziure - dosłownie lizaka by dziecko zostawiło na asfalcie i bym to poczuł + wraz z tym auto buja się tak ze ostatnio wjeżdżając na koleiny przy prędkości 50km/h wywaliło mnie na drugi pas bo tak latałem w środku auta.

Czuje sie jak worek ziemniaków rzucany od prawej do lewej, nigdy w żadnym aucie nie doświadczyłem tak tragicznej jazdy.

Co do eksperesowych tras, potrafie jeździć 200, potrafię jeździć 285 na Niemieckiej autostradzie :)

BMW X3 nie potrafie, gorzej - auto przy prędkości 130km/h już tak się wyrywa, że mam odczucie ze zaraz mi ucieknie [BAD] i wyląduje na barierkach.

Jadąc nowym tunelem który w końcu otworzyli w Warszawie łączący wilanów z ursynowem prędkość stabilna 80km/h bo tam jest pomiar odcinkowy auto buja przód tył - podobne uczucie jak byliście dziecmi i mama was brała na kolana i robił coś ala konika ze podskakiwaliscie do góry.

Dorobiłem się przez to auto po 2tyg jeżdżenia choroby lokomocyjnej. W czwartek oddaje je do serwisu, jeżeli to nic nie pomoże, oddaje je do salonu.

To nie jest żadna przyjemność z jazdy, auto jest nowe, specjalnie skonfigurowane a buja się jakby był na trybie przewozowym na lawecie - są takie tryby coś ala w telewizorach - tryb sklepowy.

Specjalnie ze znajomymi sprawdzilismy jak auto wchodzi w zakręty, jechali za mną i nagrywali. Samochód przy 40km/h ostry zakręt cały się kładzie, przewieźć coś w bagażniku aby się nie przewróciło nawet skręcając delikatnie jest nierealne.


Jeździłem też suvem bmw x5 40i - nie ma porównania.. tam jest pneumatyka a i tak auto mniej sie kładzie niż na tym beznadziejnym zawieszeniu.

Jeżeli ludzie którzy tu pół roku temu pisali o tym problemie nadal sie z nim borykają to naprawdę wam współczuje. Auto za 300k jeździ gorzej od Passata B8, od serii 1 bmw która kosztuje lekko ponad 100k

To auto to definicja piekła dla kierowcy i albo mi w serwisie to zawieszenie utwardzą do stopnia, że bujanie zostanie całkowicie zlikiwidowane albo po prostu auto oddaje.

Jednak za tą akcje tym razem bede brał albo Audi Q8 albo zrobią mi w dobrej cenie bmw x5. Wrócę tu z update'em

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Wrócę tu z update'em

Ciekaw jestem dalszego rozwoju wypadków.

Ja zapytałem w salonie, czy to są częste przypadki, że Klienci zgłaszają niestabilną jazdę auta. Odpowiedziano mi, że "bardzo rzadko"

Trudno sobie wyrobić obiektywny pogląd o skali problemu, bo jak ktoś jeździ tylko po mieście, to go nie doświadczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update:


Auto zostało oddane do serwisu, od razu tego samego dnia skontaktował się ze mną pracownik i powiedział "że to auto tak ma"

Na co moja odpowiedz była.. "dokładnie to każdy mówi w serwisie BMW w Niemczech i jest 50+ stron na forum niemieckim, że po oddaniu za 3 razem auta dopiero zostalo wymuszone zrobienie geometrii auta oraz utwardzenie zawieszenia, po co mamy się bawić w oddawanie wam auta co tydzien, nie utrudniajcie tego :)"

Wspomniał że koszt geometrii to 1700zł, ale zrozumiał Pan że nie jestem klientem którego da się zbyć i nabić na koszty z ich winy po tym jak mu powiedziałem, że posiadam kilka aut od nich i takie teksty po prostu nie przejdą.

Dostałem informacje, że auto musi zostać wiec na 1 dzień aby to zrobili.

Jednak :) auto już jest w serwisie 3 dni a odbiór przewidziany na środę, wiec jednak coś jest na rzeczy.


Odpowiadajac na pytanie wyżej odnośnie opon.

M Double Sp. 698 G01 19 cali 2.2 Bar


Na lato chce założyć Y Spoke 695 20'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
M Double Sp. 698 G01 19 cali 2.2 Bar

To felgi :) a jakie masz na tym opony?


Pytam, bo miałem podobne przejścia (no może nie aż takie) z nowo kupioną serią 5 i ostatecznie okazało się, że to wina geometrii i właśnie kół.

Wspominałem o tym wcześniej w postach, ale po ustawieniu geometrii (nie w ASO, bo im średnio to wychodzi) i optymalizacji kół problem zniknął. Dość powiedzieć, że w ramach optymalizacji oprócz samego obracania opon względem felg zostały pozamieniane miejscami pomiędzy sobą 3 opony na 3 felgach - a było to nowe auto. Takie po prostu trafiłem fabrycznie opony (z gwiazdką żeby nie było), że nie dało się ich w prosty sposób wyważyć.


U mnie co prawda nie było takich "spektakularnych" efektów, jak u Ciebie, ale powyżej 140km/h nie dało się jeździć - auto myszkowało po drodze, wpadało w wibracje i takie tam.

Po zrobieniu powyższego problem nie powtórzył się, niezależnie od prędkości.


P.S.

Jako anegdotę wspomnę, że kiedyś jedno z warszawskich ASO (to było z 10 lat temu w serii 1 żony) twierdziło, że podobne problemy w jej aucie wynikają z tego iż opony były niewłaściwie przechowywane. Pan doradca stwierdził, że opony są... spłaszczone... :D A były to pełne koła RunFlat, napompowane do przechowalni do 2 barów i magazynowane w zakładzie wulkanizacyjnym zgodnie ze sztuką. Takie to "cuda" te nasze ASO potrafią próbować wciskać klientom :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony to Pirelli SottoZero Serie 3


Domyślam się, że serwis nic nie chce robić jak nie ma za to płatne, ale ja też nie mam problemu aby tego auta się pozbyć.

Jest w leasingu i finalnie jak pisałem wcześniej - oddam go bo mam czym jeździć. Auto głównie miało służyć w trasy Polska-Ukraina aby sobie radziło z wiadomo jakimi drogami. To auto w Warszawie na równej powierzchni nie potrafi normalnie niczego amortyzować powodując mdłości, a co dopiero tam się będzie działo..

Nie wiem jak taki efekt mogła uzyskać X3 u mnie gdzie wiekszość życia serią 3 i 5 wchodziłem w zakręty bokiem - ale tam chociaż była kontrola nad autem, tu jej zwyczajnie nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update: ...Auto zostało oddane do serwisu... ...auto już jest w serwisie 3 dni a odbiór przewidziany na środę...

Napisz proszę, jaki efekt został uzyskany. Czy pomogli czy nie; po przejażdżce z większą, autostradową prędkością.

Jeżeli pomogli, to jaki to był serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenia opisywałem już na tym forum, w tym wątku. W ciągu 12 miesięcy od odbioru z salonu auto spędzało 45 dni w serwisach. i tak.. wymiana przekładni kierowniczej 2x; wymiana McPherson, kolumna kierownicza no oczywiście geometria z 10x + programowanie. NIESTETY wszystkie naprawy nie przyniosły efektu. Kierownica nie powracała do punktu zero i samochód jeździł niestabilnie. Po roku walki z serwisami, z przebiegiem 20 000km zamknąłem leasing w czerwcu 2021 (odsprzedałem). Dealer zaoferował mi nowy X3 o podobnej konfiguracji. Od 6 m-c jeżdżę więc nowy egzemplarzem. Przejechałem 10000km. Samochód jest w wielu kwestiach super - silni, skrzynia biegów, fotele, wyciszenie ale PROWADZI SIĘ FATALNIE. Przy prędkościach powyżej 130 km/h jest niestabilny. Mały wiatr i auto tańczy. Największym problemem w obu autach jest nie powracająca kierownica do punktu zero. Można ją ustawić 5 stopni w lewo lub w prawo i wtedy auto może jechać w kółko z puszczoną kierownicą. A powinno prosto. I to może być główny problem tych samochodów. Trzeba ciągle szukać manualnie punktu zero. Zastanawiam się czy jechać z tym w ogóle do serwisu, bo skoro jest tak samo w 2-giej sztuce i nie potrafili tego naprawić wcześniej to czy warto się angażować. Widać, że ten typ tak ma. Moje doświadczenie to dwa auta. Rok różnicy w dacie produkcji i dokładnie te same wady. Niewybaczalne bo BMW to miała być właśnie radość z jazdy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za powrót do pozycji 0 to chyba KWSZ (kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy) jest odpowiedzialny

czy ktoś ma jakis wydruk z geometrii, jaki jest seryjnie ten parametr?

aż sie nie chce wierzyć w to co piszecie ...


czy jest na górze jakas regulacja caster/camber - sorki ale pojutrze dopiero odbieram swoją X3 i nie mam jak to sprawdzić


attachment.php?attachmentid=1960321&stc=1&d=1545772775

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż sie nie chce wierzyć w to co piszecie ...

Niestety okazuje się, że wielu kierowców rozwijających prędkości autostradowe ma problem.

Z treści postów można wyciągnąć wniosek, że przyczyną jest niechlujnie ustawiona fabrycznie geometria.

Mnie bardzo pomogła wizyta w HiperTech - dużo lepiej się jeździ.

Ale nadal nie jest idealnie. Może jest coś jeszcze. Może jakiś błąd w oprogramowaniu wspomagania kierownicy...; może wspomniany 2 posty wyżej KWSZ..., może duża powierzchnia boczna i wrażliwość na podmuchy wiatru...

Nie mam pojęcia - lubię jazdę samochodem i motocyklem, ale nie jestem mechanikiem i trudno mi zgadywać.

Wiem jedno - swoim starym Passatem (170 KM), którym przejechałem od nowości 200.000 km, śmielej rozpędzałem się do dużych prędkości niż X3. Nigdy nie pojechałem specjalnie na ustawianie geometrii - nie było takiej potrzeby. Robiłem tylko systematycznie i terminowo przeglądy w ASO. X3 z silnikiem 231KM kupiłem, żeby mieć nie gorszy stosunek mocy do masy niż w Passacie i móc się rozpędzać do rozsądnej prędkości w rozsądnym czasie. Z nikim się nie ścigam, ale lubię dynamiczną jazdę. Miało być pięknie - nie wyszło.

Edytowane przez MarekX3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to brzmi nierealnie. Ja też nie wierzyłem, że kolejny będzie słabo się prowadził i stąd decyzja. To auto jeździ fantastycznie na zakrętach- jak po szynach. Jak ktoś jeździ z ADHD, zmienia pas co 10s też będzie zadowolony. Na torze sprawdzi się idealnie (ścigałem się profesjonalnie/zawodniczo w młodości i czuję pojazd). Natomiast przy normalnej jeździe, a zwłaszcza przy jeździe na wprost porażka - manualne szukanie punktu zero i myszkowanie na autostradzie. Miałem wiele samochodów i wszystkie jeździły wyłącznie na przeglądy. Miałem 2016-2019 XC60 i żadne tam wiatry nawet przy 160 nie miały wpływu na stabilność. Po puszczeniu kierownicy samochód natychmiast jechał prosto niezależnie od prędkości. A samochody identyczne gabarytami. Mam także od kilku lat także F10, którym jeździ się wyśmienicie. I co ważne serwis i dealer naprawiając X3 starał się bardzo się pomóc klientowi. Mistrz serwisowy mówił, że po każdej naprawie jest nadal źle a robili wszystko zgodnie z zaleceniami producenta + konsultuje z Niemcami. Natomiast tzw. inżynier z centrali BMW po swojej 2-giej wizycie w tym serwisie i w sprawie tej usterki stwierdził - "Ten typ może tak mieć.. klient musi się przyzwyczaić. Przyjechałem X3 i ma tak samo" to cytat. Wymiana samochodu była uprzejmością dealera bo to dealer odkupił leasing i sprzedał mi nowe auto z przekonaniem że będzie ok. I jeszcze jedna ważna kwestia - auta demo z tzw. sportowym układem kierowniczym nie miały tego problemu w kwestii powracania kierownicy. Przed zakupem drugiej sztuki X3 jeździłem i było ok. Moje oba X3 to standardowy układ kierowniczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
no oczywiście geometria z 10x

A robiłeś tą geometrię gdzieś indziej niż w ASO…?

Z całym szacunkiem do ASO (i nie można wszystkich wrzucać do jednego worka), ale ja już tyle bzdur w życiu od nich usłyszałem, że biorę sporą poprawkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za powrót do pozycji 0 to chyba KWSZ (kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy) jest odpowiedzialny

czy ktoś ma jakiś wydruk z geometrii, jaki jest seryjnie ten parametr?

...

W ASO powiedzieli że w X3 G01 nie możliwości poprawiania/regulacji KWSZ i że to jest fabrycznie stałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazuje się , że problem jest bardzo szeroki i nie tylko dotyczy X3. Na forum jest 27 stron!!! na temat trudności z jazdą na wprost i z prostowaniem kierownicy do pozycji zero. Wpisy od 2019 roku. G20, G21, G30. https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=215&t=364443

Cześć,

od dwóch miesięcy jeżdżę G20 320i xDrive i chciałem zapytać o Wasze doświadczenia ze stabilnością prowadzenia:

Czy układ kierowniczy jest po prostu tak "nerwowy" i precyzyjny w zestrojeniu, że ciężko utrzymać auto w jeździe na wprost (trudno wyczuć "martwe zero") bez ciągłych drobnych korekt kierownicą? Czy Wasze egzemplarze też dość mocno reagują na krzywizny profilu jezdni i wykazują tendencję do wyczuwalnego zjazdu ku zewnętrznej/po spadku? Czy może po prostu już taki urok tego układu kierowniczego, że nie można długich prostych na A4 jechać leniwie trzymając kierownicę "na wprostu"?

Jeździ się fatalnie. Na trasie potrzebne są ciągle korekty. To nie ma nic wspólnego z przyjemnością z jazdy, to jest walka z kierownicą. W sumie nie pamiętam, abym kiedykolwiek jeździł samochodem, który wymagał ciągłej, nieustannej uwagi i ciągłego kontrowania (wyłączam małego i dużego Fiata i Poloneza).


Tu nie da się leniwie trzymać kierownicy na wprost :(

Niestabilność X3 G01 jest z tym ściśle powiązana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto dzisiaj odebrane z Dynamics Motors w Bydgoszczy, zrobiłem 350km

mpkiety, M-zawieszenie, lato 20 cali na pirelli

na zime wjechały 19 cali na bridgestone 245/50 runflaty

do 120kmh jest super

potem auto pływa, wariuje na wietrze tak że przyjechałem do Warszawy umęczony tym kontrowaniem - to jest niedopuszczalne

nie wiem komu dac szanse Fus, Bawaria motors, Inchcape?

czy od razu do Hypertechu jechać ? ;)

Edytowane przez cowboy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.