Skocz do zawartości

Problem z przednim zawieszeniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ! ...Jak się z pompą paliwa uporałem to ...

 

Coś niedobrego stało się w przednim zawieszeniu. Objawy są takie, że

1) przy około 140~ pojawia się mocne bicie na kierownicy. Wzmaga się jeszcze bardziej przy zmianie kierunku jazdy.

2) Od ok. 60-70 km/h w trakcie hamowania też pojawia się bicie (odrobine się zminejsza jeśli mocniej depnąć na hamulec - krzywe tarcze???)

3).W trakcie całkowitego zatrzymywania, jest pojedyńczy wyraźny stuk ostatniej fazie hamowania.

 

Z góry dzięki za podpowiedzi

 

Pozdr

M.K.

Opublikowano
tuleje metalowo-gumowe/sworznie na wahaczu powiedzialy do widzenia ewentualnie uklad kierowniczy do przegladu ale te stukniecie wskazuje na wahacze...
Opublikowano

Ok, czyli atk, jeśli sworznie to koło będzie miało luz (poprzeczny ??), jeśli

dodatkowo (lub) wachacze, to przy próbie ruszania nimi brechą po prostu będzie to się dało zrobić, tak ?? :)

Opublikowano
musisz sprawdzic tuleje i sworznie i wtedy bedzie wiadomo bo nie ma reguly...jak nie wiesz jak samemu to podjedz do mechanika w 5 minut Tobie sprawdzi
Opublikowano

Oki :) Najpierw spróbuje sam, z wykorzystaniem mojej miernej (mechanicznej) wiedzy, a w razie czego oddam autko w ręce kogoś "kto wie lepiej" :)

 

Pozdr

M.K.

Opublikowano

Mam doslownie te same obiawy co ty.Musisz sprawdzic wszystkie polaczenie metalowo-gumowe.U mnie padl ten:(nr 19 na rys.) Jest maly ale wyczuwalny luz kola.Tylko jak podniose auto na lewarku to nic sie nie rusza ale jak auto stoi na kolach to luz jest lekko wyczuwalny :?: Koszt oryginalnej czesci okolo 120 zl

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA11&mospid=47434&btnr=31_0242&hg=31&fg=05

 

pozdrawiam

 

Betek

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam !

Już zrobione :) - wymieniłem sworznie krótkie, tuleje i łączniki stabilizatorów. Sworznie + łączniki Meyle, tuleje BOGE, za komplet na 2 strony 200 PLN :) + 20 PLN za wprasowanie na lokalnej stacji diagnostycznej, do tego 4 godziny pracy (bo to mój debiut w "przednim zawieszeniu")...A teraz nieporównywanie lepiej się jeździ :).

 

Dzięki wszystkim za wskazówki !

 

Pozdr

M.K.

Opublikowano

Oki ! Po niedzieli się wybiorę do "magika" od geometrii.

Mam jeszcze jedno pytanie. Czy łączniki stabilizatora powinno się jakoś "regulować" - w sensie ich położenie (przez przekręcenie blachy mocującej go od strony wachacza ??)...Jeśli tak, to czy na podnośniku czy już gdy samochód jest na "kołach" ??....Mam wrażenie że po kilkudziesięciu kilometrach od wymiany jeden ze stabilizatorów jest dość mocno "skręcony" wg. blachy mocującej.

Opublikowano

Po pierwsze tuleja gumowa łącznika stabilizatora musi być ustawiona dokładnie prostopadle do osi pojazdu i reguluje się to przez ustawienie widełek mocujących do wahacza a druga sprawa to śruba przechodząca przez środek tulei łącznika musi być dokręcona dopiero gdy auto stoi na kołach i najlepiej jeszcze nacisnąć kilka razy zawieszenie żeby się ułożyło.

W ten sposób łączniki wytrzymają znacznie dłużej, bo guma nie będzie pracować po skosie i nie będzie niepotrzebnych naprężeń.

Tyczy się to jedynie systemu z łącznikami krótkimi, przy systemie z łącznikami długimi nie ma gum i można je montwać w każdej pozycji bo i tak same się ustawią.

Opublikowano

Dzięki za dokładny opis Kowal. Ja mam jeszcze "stary" system - czyli ten z krótkimi łącznikami, i muszę to jutro przeregulować i pewnie od razu wymienić jeden łącznik bo nie wygląda dobrze :( - ale co poradzić nauka kosztuje :).

 

Pozdr

M.K.

Opublikowano
Tak sie składa że w E36 system z krótkimi łącznikami jest nowszy od tego z długimi, który stosowali w modelach pierwszej serii i jedynie w M3 długie łączniki były aż do 95r.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.