[E39] Buczenie podczas jazdy / diagnoza łożysk 525i

[Thavar]

Cześć, od jakiegoś czasu borykam się z dziwnym buczeniem w aucie. Posiadałem letnie opony średniej jakości, zmieniłem na inny zestaw letnich kół - to samo. Byłem przekonany, że problem tkwi w oponach, dzwięk przy prędkości powyżej 30km stały, buczenie, dość głośne przy większych prędkościach. Na zimę kupiłem nowe opony (2018rok), problem nadal wystepuje. Podniosłem auto, każde koło mocniej zakręciłem - nie słysze nic niepokojącego.

Po lekturze postów na ten temat na forum - chciałem dopytać czy jest jakaś inna możliwość zdiagnozowania łożysk/piast - poza losową wymianą?

Zastanawiam się czy coś jeszcze może wydawać takie dzwięki, łącznik elastyczny wygląda dobrze, podpora również

[danielxc717]

Często jest ze na łuku w prawo bądź lewo dźwięk jest mniej słyszalny lub znika całkiem. Wtedy wszystko jasne

[madseason]

Geometria też do sprawdzenia. Dawno temu wyło mi w czasie jazdy - okazało się, że uwalone tuleje pływające były, zmienione pochylenie koła i opony wyły. Po wymianie u istwienie geometrii nawet na sciętych kołach było lepiej, a po wymianie opon przeszło całkiem.

[Thavar]

Często jest ze na łuku w prawo bądź lewo dźwięk jest mniej słyszalny lub znika całkiem. Wtedy wszystko jasne

Na zakrętach/łuku nie słyszę różnicy, dźwięk raczej stały

 

Geometria też do sprawdzenia. Dawno temu wyło mi w czasie jazdy - okazało się, że uwalone tuleje pływające były, zmienione pochylenie koła i opony wyły. Po wymianie u istwienie geometrii nawet na sciętych kołach było lepiej, a po wymianie opon przeszło całkiem.

Przy tulejach wydaje mi się, że podczas jazdy byłyby objawy jakieś inne poza dźwiękowymi a nie czuję by auto pływało lub dziwnie się zachowywało.

Robić geometrię gdy podejrzanymi są piasty troszkę bez sensu, przy wymianie będzie trzeba odkręcić koncówki drażków i inne elementy więc po drugi raz geo :)

[danielxc717]

Koła maja luz jak są w powietrzu? Moje każde łożysko jak padało to dociazajac je na łuku wycie znikło. A wymieniałem już wszystkie dopiero jak zaczynały wyć. Każde tak się zachowywało

[madseason]

Nie wiem gdzie robisz, jak ja jeździłem to trzepali zawias, jak coś wychodziło to mówili mi co do zrobienia a zabiegu ustawiania nie przeprowadzali, bo bez sensu, do zapłaty 20pln za fatygę i geo po naprawie już.

[Thavar]

Geometrię przewaznie robię w W-wie Wawer przy wale miedzeszyńskim. Myślę, że do dość dobry pomysł podjechać poprosić pierw o diagnostyke w 1-2 miejsca.

Jakieś godne polecenia może w Wawie i okolicach?

[madseason]

W Wawie do ASKO jeździłem, tak właśnie robili, koło Powązek. A wymieniałem u mojego Pana Krzysia, który już chyba na emeryturę poszedł, bo ceny i fachowość jak na wawę miał nie do pobicia.

https://www.google.pl/maps/place/MIK+Serwis+M.+Grzebalski+K.+Sa%C5%82yga+s.c./@52.2470276,20.9651317,17z/data=!3m1!4b1!4m5!3m4!1s0x471ecb9d47848637:0x6d21d12481492146!8m2!3d52.2470243!4d20.9673204

Ale teraz widzę nazwa się zmieniła, kto wie co jeszcze, jak majester i sprzęt ten sam to będzie ok, jak pojedziesz to daj znać.

Możesz teżpróbować w mautoczesci, ale mają terminy odległe i geometrii chyba nie robią, tylko diagnozująi wymieniają, też w bardzo dobrych cenach i jakości.

[Raaadzio95]

Podnieś samochód na podnośniku, zakręć kołem, jeśli usłyszusz jakiś szum czy chrobotanie to na bank łożysko do wymiany. W E39 ciężko jest stwierdzić czy pada łożysko bo to dość mocno wygłuszone auto. Z tyłu przy końcówce życia łożysk dopiero doszedłem do wniosku, że trzeba je wymienić, a szum był lekko wyczuwalny tylko przy ciszy w środku. A z przodu kapnąłem się, że łożysko jest do wymiany, gdy wymieniałem koła na zimowe, podnoszę, zakręcam kołem i masakra. Przy wymianie na nowe, nie byłem wstanie obrócić łożyska w ręce.

[bonzo320i]

W E39 ciężko jest stwierdzić czy pada łożysko bo to dość mocno wygłuszone auto. Z tyłu przy końcówce życia łożysk dopiero doszedłem do wniosku, że trzeba je wymienić, a szum był lekko wyczuwalny tylko przy ciszy w środku.

 

Z tym Się nie zgodzę nic a nic, u mnie jak Się skończyło łożysko,może nawet i dwa(meches wymienił komplet) to w kabinie przy prędkościach rzędu 90-120km/h było słychać buczenie. Słyszalne było to na "wysokości" kanapy przez co początkowo podejrzewałem dyfer, jednak to były łożyska. Przy dużo wyższych prędkościach nie było tego słychać, ale na podniesionym tyle i kręceniu kołem chrobotanie mocne

[danielxc717]

Ja też słyszałem i nie było z tym problemu. Więc albo ktoś ma coś ze słuchem albo myszy zjadly moje wygluszenia

[bonzo320i]

Więc albo ktoś ma coś ze słuchem albo myszy zjadly moje wygluszenia

 

Muszą być myszy :wink: bo Ja mam wygryzione uszczelki w drzwiach :mrgreen: i dlatego było słychać jak hałasują :wink:

[Thavar]

Po odwiedzinach stacji diagnostycznej i sprawdzeniu zawieszenia w czym problem (miejsce również zajmuje się geometrią itd) Panowie doszli do wniosku, że wszystko ok i jeśli buczy to łożysko i najlepiej od razu dwa wymienić z przodu...

Buczenie wydaje mi się jakby ciut głośniejsze ostatnio, może rzeczywiście wymienić od razu dwie piasty z przodu lub... losowo wybrać jedną - nie mam pojęcia z której strony - często wydaje mi się, że lewa strona a czasami "cykanie" od pasażera przy małych prędkościach.

[bonzo320i]

To co to za stacja diagnostyczna była :mad2: że stwierdzili wszystko ok z zawieszeniem a koła to już nie raczyli zdjąć,żeby sprawdzić stan łożysk :duh: Tylko zalecają wymianę w ciemno :lol:

[danielxc717]

Jak nie jeździsz dużo to jezdzij o poczekaj, chociaż nie wiem jak można nie słyszeć która to strona :D później powinno na lukach się odzywać ciszej i głośniej. Odciazone łożysko powinno wyć głośniej wtedy będziesz wiedział która strona w zależności czy na łuku w prawo czy w lewo będzie wyć