BMW 3 GT F34 - planowany zakup (leasing/ubezpieczenie)

[kemysz]

Cześć,

po krótkim rozbracie z marką przymierzam sie do zmiany auta i rozważam miedzy innymi zakup nowej lub uzywanej serii 3GT (alternatywnie Audi A6 polift). Przewertowałem trochę wątków, ale w zasadzie nigdzie nie znalazłem pełnej odpowiedzi na swoje wątpliwości, a być może ktoś miał podobne rozkminy.

Otóż - interesuje mnie samochód w wesji 320d 184 KM w automacie, z racji dosyć sporych rabatów na nowe auta flotowe rozważam zakup w następujacych wariantach:

a) zakup nowego auta z rabatem ponad 20%

b) przejęcie cesji leasingu na rynku (do 100 kkm)

c) zakup auta poleasingowego 3 letniego (do 100 kkm)

Auta nie chcę kupować oczywiście za gotówkę, więc w grę wchodzi comfortlease albo leasing zorganizowany w innym banku.

Bazowo wyszedłem od opcji c, w wariancie w którym 20% wartości wrzucam w gotówce, reszte natomiast kredytuje kredytem gotówkowym, natomiast po wizycie w salonie zacząłem rozważać opcję a ze względu na następujące przemyślenia...

Kupno auta max 3 letniego z sensownym przebiegiem i historią serwisową oznaczałoby zapewne wydatek rzędu 120-130 kPLN z koniecznością kredytowania części jego wartości w banku, oznacząłoby też konieczność jak w każdym wariancie zakupu polisy OC+AC, której składka byłaby pewnie niższa niż w przypadku auta nowego ze względu na siłą rzeczy niższą sumę ubezpieczenia. Jednocześnie w takim wariancie decydować musiałbym się na wersję przed liftem, co nie do końca jest mi w smak :) W związku z powyższym zacząłem sobie zadawać pytanie nt potencjalnej utraty wartości aut w tych 2 przypadkach, czy nie będzie tak, że zarówno w przypadku auta 3 letniego jak i auta nowego po solidnym rabacie koniec końców wyjdę na to samo? Ktoś z autopsji próbował może sprzedać auto warte katalogowo +/-215 kPLN po 3 latach? Zakładam, że wychodzimy minimum na wspomniane 120-130 kPLN biorąc pod uwagę pewną historię, polskie pochodzenie itp.

Biorąc pod uwage powyższe oznacza to, że stracimy jakieś 30-35 kPLN w 3 lata wiec, ok 1kPLN miesiecznie (na uzywanym zakladam ze przy zakupie za 130 kPLN, po 3 latach wartosci bedzie oscylowac max na poziomie 110 kPLN, biorac pod uwagę ze wyjdzie nowa seria, to auto przeliftowe bedzie warte nawet mniej, moze w okolicy 100kPLN). Roznica wychodzi w granicy 5-10 kPLN wiec biorac pod uwage, ze nowe to nowe, fajnie pachnie, mamy gwarancje itp to moze warto.

Niby wszystko fajnie, nowe auto, utrata wartości podobna, wiec przejdzmy do kolejnego kroku - czyli ubezpieczenie i finansowanie:

a) ubezpieczenie - ktoś może zdradzić ile wyszło mu AC + OC w 1,2 i ewentualnie 3 roku użytkowania samochodu? W przypadku drogiego AC zakladam, ze moze to znaczaco zaburzyć powyższe rozważania

b) finansowanie - ktoś może ma doświadczenie i może podpowiedzieć jakie RRSO wychodzi przy finansowaniu BMW oraz na rynku? Z tego co udalo mi sie przeczytać to w BMW wychodzily kiepskie warunki na poziomie 16% co oznacza nawet wiecej niż przy kredycie gotówkowym, na którym obecnie jest w okolicy 11%? Ktoś brał może specyficznie jakiś konsumencki leasing w banku i wychodziło niżej?

Z góry dzieki za podpowiedzi! Jeśli macie krytyczne uwagi do powyższego toku rozumowania to jak najbardziej też chętnie uwzględnie. Jak coś sensownego uda mi się ustalić to pewnie będę miał jeszcze pytania w kontekscie wyposażenia :).

Pozdr

[deen]

Mysle, ze nie bierzesz pod uwage jeszcze jednego aspektu - napraw.

W przypadku nowego auta masz 2 lata gwaranacji, ktora dodatkowo mozesz przedluzyc, np.: do 5ciu lat.

Koszt napraw (wiekszych, ale nie najwiekszych) dla F3x wg. mnie to jest okolo 3000zl (np. wymiana rozrzadu; wymiana oleju w skrzyni - statyczna - okolo 2000zl). Tak wiec 2-3 takie akcje i do calego interesu dolicz jeszcze dyche w przypadku uzywanego auta.

Jesli chodzi o negocjacje w salonie - wez pod uwage oficjalne deklaracje BMW co do zakonczenia produkcji 3 GT, ktore podobno sprzedaje sie ponizej oczekiwan - i to powinno miec zdecydowanie wplyw na cene auta nowego. W pazdzierniku wychodzi G20 - kazda F3x powinna z tego powodu potaniec. Na stronach BMW jest juz w tej chwili "cien auta" w przypadku nowej serii 3. Auto wyjdzie lada dzien.

Jesli jestes w stanie rozwazyc benzyne - nie wiem dokladnie jak BMW z benzynami ustawilo sie do Euro 6.2 / WLTP, ale mozliwe, ze dealerzy maja cala zgraje juz zarejestrowanych samochodow na sprzedaz - ale w sumie aut nowych.

Moje 328i spala w miescie okolo 8,5l, na autostradach 7.5l, wiec wcale nie tak duzo, wydaje mi sie, ze jesli robisz przebieg na trasach, to benzyna wyjdzie niewiele wiecej, niz diesel, a porownywalnej mocy auto powinno byc w zakupie nieco tansze.

Sprawdzilbym te rzeczy i zastanowil sie nad autem nowym, obecnie przeceny powinny byc znaczne.

Edytowane 15 Września 2018 przez deen

[Rufio]

Kupował bym z silnikiem benzynowym.

Z uwagi na nagonke na diesla, potencjalna utrata wartosci może być większa.

[JotPe]

Ja bym jednak rozważył kupno nowego auta. Piszesz o 120 - 130k PLN za 3-letni egzemplarz... W kwietniu tego roku wziąłem w leasing F34 320i w M-pakiecie z całkiem niezłym rabatem (cennik 214k, cena transakcyjna 167k, auto z 2018, zamawiane do produkcji). Oczywiście nie jest to jakiś super mega wypas, ale wiem, co mam i mam względny spokój na parę najbliższych lat. Utraty wartości też chyba zbytnio obawiać się nie muszę, biorąc pod uwagę powyższe ...

PS. Ubezpieczenie w pierwszym roku - pełen pakiet - lekko ponad 5k. Można było zejść niżej, ale auto rejestrowane w stolicy, wiadomo, wyższe stawki.

[kemysz]

Dzieki za odpowiedzi i sugestie - sklaniam się ku nowemu, jestem juz na jakims tam etapie rozmow z dealerem, wiec zaczynam weszyc w temacie kosztu finansowania, to co mam teraz w ofercie jest moim zdaniem kiepskie bo ma CL wychodzi mi efektywna 17,58... Argumentem do obnizek kosztu finansowania sa generalnie podobno oferty z rynku, wiec musze rozeznac temat czy ktos bedzie mi w stanie zaproponowac warunki z lepszym RRSO - jak ktos z Was na świeżo ogarniał temat to będę wdzięczny za rady - tymczasem pogrążam się w lekturze forum :)

[Jadecor]

Mocno rozważyłbym opcję "przejęcia leasingu" sam jestem szczęśliwym posiadaczem samochodu z takiej OPCJI ( pozdrawiam Pana Mariusza) i muszę przyznać że nie jest to złe rozwiązanie. Dzisiaj widziałem na alledrogo fajne GT w sensownej opcji. Możesz je sam znaleźć po wpisaniu w wyszukiwarkę słowo cesja.

Ja to rozwiązanie polecam o ile masz firmę i wrzucisz to w koszty.

Mnie uśmiech nie schodzi z ust i ciesze się spełnieniem Swoich Marzeń czego i Tobie Kolego życzę

[Sweeper]

Panowie nowa 3 z serii G ma być dopiero ponoć w Polsce dostępna w marcu. Tak szacuje inchcape we Wrocku. W Niemczech ma być kilka tyg. wcześniej, więc jeszcze chyba ceny serii F nie spadną tak od razu.

[kemysz]

A tak z innej beczki... przeczytałem sporo negatywnych opinii nt programu Comfort Lease ze względu na jego koszt - faktycznie całkowity koszt zabawy wychodzi na poziomie 17,5%, ale już IRR wychodzi na poziomie ok 7,6%. Kumam, ze wychodzi sporo więcej aniżeli przy leasingu na firmę gdzie rozliczamy się netto wrzucamy w KUP etc, generalnie oferty na dzialalnosc wychodzą na poziomie do 10%. Natomiast przeglądając oferty leasingow konsumenckich oraz kredytów na zakup auta szczerze mówiąc nie znalazłem nic istotnie bardziej korzystnego - i teraz pytanie czy ktoś orientował się w temacie głębiej i ma może rozeznanie? Zle na to patrzę, czy przy zakupie prywatnym po prostu trzeba łyknąć taki koszt jeśli chce się kredytować zakup?

Z góry dzięki z pomoc i informacje

[Chrzan]

Myślę, że niewiele osób będzie w stanie Ci pomóc. Kredyty konsumenckie stanowią niewielki procent sprzedaży.

Brałem swoje auto w kredycie w kwietniu tego roku. Oferta mocno różni się pomiędzy poszczególnymi dilerami, najlepsze warunki uzyskałem u dużego dilera posiadającego kilka salonów.

Wiele zależy od przebiegów, które robisz. Przy rozsądnym użytkowaniu auta Comfort Lease będzie najtańszą opcją. Schody zaczynają się jeżeli zaczniesz robić powyżej 25kkm.

W takim przypadku pozostaje kredyt konsumencki.