Skocz do zawartości

Stuki w zawieszeniu


Czarnywgw

Rekomendowane odpowiedzi

  • Członkowie klubu

Dodatkowe pytanie - czy taki błąd może być powodowany przez zdychający akumulator?

btool pokazał błąd 4823C4 - EPS voltage supply: Undervoltage on control unit, minimum reduction steering servo


Pytam, bo auto chwilę postało i błędu nie ma w idrive. Czuć też różnicę między trybem comfort i sport, więc przekładnia "działa".

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 75
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Sądzę, że kondycja akumulatora może mieć znaczenie. U mnie mimo, że silnik odpalał bez problemu, to miałem błąd S0398 "Akumulator uszkodzony lub zestarzał się" i objawiało się to tym, że podczas zimy system ograniczał np. moc grzewczą grzałki wspomagającą ogrzewanie kabiny, odłączało otwieranie komfortowe, albo pojawiał się komunikat o niskim napięciu akumulatora. Wymieniłem akumulator i nie miałem już takich sytuacji.


Z tego co pamiętam, to już jakiś czas reanimujesz swój akumulator podładowując go, więc może nadszedł już czas na wymianę?


A propos drążków, to daj znać jak wymienisz, czy coś się poprawiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Wczoraj wrzucony nowy akumulator, po resecie btoolem zniknął błąd i się nie pojawił jeszcze. Zniknęły też inne o spadku napięcia, więc może będzie po problemie. Okaże się, jak pojeżdżę :8)

A stary po reanimacji wytrzymał jeszcze dwa lata :) sprzedawca, z którym to robiłem, był zadowolony, że tyle jeszcze pochodził :) i w sumie jeszcze trochę poleży i posłuży w garażu jako zasilanie 12V ;)


A w temacie - w przyszły czwartek auto wjeżdża na warsztat. Napiszę czy u mnie wymiana drążków wyeliminowała ostatnie stuki. U mnie jest inna przekładnia, do 335d drążki też mają inny numer, niż to co było pokazane w tym manualu, ale trudno, próbuję. Drążki już przyszły, teraz tylko wymiana.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj znać jak po wymianie tych drążków, sam się zastanawiam. U mnie stukanie jest głośniejsze jak jest zimno, latem prawie nie słychać. U siebie obstawiam amortyzatory, a że mam VDC to wole mieć pewność przed wymianą:) Mam jeszcze w planach odpięcie łączników amortyzatora i sprawdzenie czy to nie są przypadkiem gumy stabilizatora.


Co do błędów o podwoziu, to w dniu jak kiedyś kupowałem F10 (posiada adaptive drive), sprzedawca podjechał autem i mówi: wie pan co, właśnie wyskoczył jakiś błąd od zawieszenia ale to pierwszy raz, wcześniej go nie było itp. Ja od razu aha jasne hehe. Ale było -20*C i pomyślałem, że rzeczywiście niska temperatura to cos zaczęło wariować. Auto jest u mnie 3 lata i błąd nigdy więcej nie wyskoczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...przewiduje w tej sytuacji nawet przekładnię do roboty, czym mnie lekko podłamał...

 

Oby nie. Jak kiedyś rozmawiałem w jednym warsztacie (tylko BMW), to powiedzieli, że maglownicy się nie tykają. Jakby zrobili, to musieliby dać gwarancję, a tego się nie podejmą. Po prostu maglownica po regeneracji może za chwilę znowu stukać (o ile to maglownica).

W drugim warsztacie mogą zrobić, ale impreza tania nie była (już ponad rok temu rozmawiałem): demontaż, montaż, wysyłka na regenerację, zbieżność i może być jeszcze magik z komputerem potrzebny (nie wiem od czego to zależy). W każdym razie mniej więcej 3kzł na dzień dobry, brak samochodu kilka dni i efekt marny - jak czytam - może pomóc na pół roku, a może dłużej, nikt nie wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

W czwartek będę coś wiedział, auto wjeżdża na warsztat.

Albo i nie będę, bo... kurczę, ja rozumiem, że może coś być trudne, może nie być oczywiste, ale pozostawianie klienta w domysłach, że może to, może to, a może coś innego bez jakiejś próby weryfikacji lekko mnie osłabia, bo mam poczucie, że jest to gdybanie. I nie, nie sugerujcie zmiany warsztatu :wink: , bo póki co jest najlepszy z ostatnio odwiedzonych (mój sprawdzony, w którym serwisowałem wszystkie swoje auta, od pierwszego Puga 205 :wink: , przy pandemii się zawinął).


Co do samej ceny - niska nie jest, ale vs nowa sztuka źle nie wygląda ;)

I procedura jak piszesz - zdejmują, auto na kołki, wysyłają do Częstochowy, przyjeżdża z gwarancją, montują, 3.5kpln z portfela. Nie wnikałem jeszcze dokładnie jak to z tą regeneracją, gwarancją itp. bo dwa inne warsztaty wykluczały przekładnię.


No nic to. Po czwartku napiszę ;)

Ja mam teorię, że to amortyzatory tłuką. Przy adaptacyjnym też tanio nie wychodzi :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się już zastanawiałem, czy nowej maglownicy nie kupić. Są/były oferty na portalach aukcyjnych z ceną ~4.5-5kzł. Nie wiem tylko, czy te "nowe" to faktycznie nowe, ale wyglądały dobrze. Nie rozumiem zabiegu regeneracji - oglądałem filmiki, czytałem i wynika z tego, że rozbierają, czyszczą, ewentualnie szlifują listwę (nie wiem o co chodzi z tym szlifowaniem) i składają na nowych uszczelkach. NIGDZIE nie znalazłem informacji np. o wymianie na nową samej listwy (a przecież to tu dochodzi do wyrobienia "zębów"). Jeszcze przy zwykłej maglownicy może taka procedura coś da, ale przy elektrycznej?

Daj znać na priv jaki warsztat odwiedzasz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

No więc tak, drążki wymienione w ciemno, jest lepiej, ale nie ma 100% satysfakcji. W normalnym ruchu, wyciszyło się, ale wjazd na kostkę ekologiczną (tą z dziurami) i słychać to dy,dy,dy,dy, dy,dy....

Nie zdążyłem jeszcze, co prawda, geometrii ustawić, ale czuć dodatkowo, że jest sztywniejsza. Albo tłumaczę sobie tym, że dobrze zrobiłem wymieniając drążki :mrgreen:

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GR, to tak samo jak ja po obejrzeniu tego filmiku wymieniłem górne mocowania amortyzatorów: https://www.youtube.com/watch?v=v1ql_ATEDLk. Na początku mówię, jest jakaś różnica ale po przejeździe po kostce brukowej lub po zwykłych kamykach od razu wiedziałem, że nic się nie zmieniło. Wydaje mi się, że mamy ten sam problem. Na tym filmiku słychać stukanie, identyczne które występuje u mnie. Jak jest zimno stuka głośniej, jak ciepło to ciszej. Trzeba mieć wyłączone radio, żeby to usłyszeć. Obstawiam amorki i nastawiam się psychicznie na wydatek 3300zł za jedną sztukę..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

U Ciebie tak jest w F36 czy F10?

Sprawdzałeś już ten stabilizator? U mnie to już chyba tylko to, jeśli nie amory lub przekładnia.

Ale nie chciałbym wymienić wszystkiego po kolei i trafić na końcu... ani przekładnia, ani amory nie są tanie.

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie tak jest w F36. Wydaje mi się, że zarażone są wersje 6 cylindrowe sparowane z xdrive (dodatkowo posiadam 2VL- przekładnia Thyssen). Te stukanie mam od momentu zakupu auta, czyli jakieś 20kkm. Nic się nie zmieniło na gorsze. Na szarpakach wszystko wychodzi na ideał. Co wymienione: wszystkie 4 wahacze, górne mocowania amortyzatorów wraz z odbojami, zestaw naprawczy przekładni (ten tłoczek dociskowy), wałek kolumny kierowniczej (mój miał malutki luz na wieloklinie). Co może powodować stukanie:

- łączniki stabilizatora (sprawdzałem i są sztywniutkie, potwierdzone na szarpakach),

- gumy stabilizatora (sprawdzałem, wyglądają ok, ale może być tak, że wyglądają ok, a ok nie są- trzeba by odpiąć łączniki. Ale czy temperatura miała by wpływ na te gumy i stukanie?)

- amortyzatory

- przekładnia

I teraz tak, na zagranicznych forach jest sporo o wadliwych amortyzatorach oraz przekładniach:) Czyli do końca nie wiadomo co może powodować stukanie. Ci, którym stukała przekładnia mówili, że im cieplej tym gorzej. Ja mam na odwrót. Ogólnie to obstawiam amortyzatory (była nawet jakaś akcja serwisowa na kodowanie amorków- PUMA GB 62569674-04). Dobrze by było wszystko osłuchać stetoskopem na skp :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

Chyba mamy faktycznie bliźniacze zestawienie i problem :mrgreen:

U mnie też przekładnia Thyssen - zestaw wymieniony.

Całe zawieszenie przetrzepane - zero luzu, minimalnego nawet. To co mooooże wyglądało na zużyte - wymienione.

Ja już obstawiam tylko dwie rzeczy - amory lub przekładnia. Nie wierzę, że jedno i drugie :mrgreen:

Niestety - nikt nie chce podjąć się diagnozy i wskazać co wymienić... gdybym miał poprzedniego mechanika, już dawno miałbym to naprawione...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci, którym stukała przekładnia mówili, że im cieplej tym gorzej.

 

Dokładnie - temperatury spadły i od dobrego miesiąca albo i dłużej u mnie zero stuków :D No i u mnie stuki są raczej niezależne od tego czy jadę po kostce brukowej, czy nie tzn. na płaskim asfalcie potrafi napierdziel.ć jakbym właśnie na kostkę wjechał.

Na szarpakach nic nie wyjdzie. U mnie na kanale 4 chłopa bujało samochodem, a pod spodem mechanik dotykał ręką i było czuć te walenie na drążku kierowniczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

U mnie bujanie autem nic nie pokazało. Gość ze stacji nawet kasy za badanie nie wziął - "proszę pana, za co? nic nie znaleźliśmy..." :)

I ja mam raczej jak henry2010, głośniej gdy zimniej. Na równej drodze - słyszalne pomijalnie, na kostce dyskoteka techno.

Jeszcze chwila i zdecyduję się na wymianę amorów "w ciemno"...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Moja 3 letnia batalia z popukiwaniem została w końcu zakończona. Wadliwe były przednie amortyzatory. Stukał lewy i prawy. Tak jak wcześniej pisałem, te pukanie (wręcz jak drgania- wystarczyło jechać po równiutkim polbruku lub kamykach, kostce brukowej itp.) dobrze słychać w 22s-25stego filmiku: https://www.youtube.com/watch?v=v1ql_ATEDLk. Jest zupełnie identyczne jak u mnie. Moje 435ix to pre lci a ja zamówiłem amorki lci, pasowały p&p.


1 amortyzator kupilem u Maćka a drugi za pol ceny stad: https://www.ebay.pl/itm/125566515971?hash=item1d3c58fb03:g:R~IAAOSwjcZiVCdJ&amdata=enc%3AAQAHAAAAoKxhIRKRmH%2BuqL2JTvYwWGNiqnmgHnKhXKTgJYJlheDKwQrjWFwXZmaTjrAUiPAMMmqzdbmiP4CFJCrGqbnrua1bWFRBTgnaJm23du6slSjm7wZs2fwNHqPPC3LgqU9Fz0MO5Nb%2BqaCltGrOnWZ96lMeGm6SSTKDRQgkKRSeoVFCfY8R%2BvC3MvCxenQxolq3cAEpoZKrHy%2Bw87wmWDy43J0%3D%7Ctkp%3ABk9SR4KP8I64YQ



daddd3cf89a2213agen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu

U mnie to też będą amory i jestem tego już na 99% pewien. Ostatnio w ASO, przy okazji akcji na chłodnicę EGR, mechanik też wskazał, że to amory.

Ale trochę cykam się kupić "skądś", bo czytając fora nowy też może być wadliwy, więc czekam na przypływ gotówki i wstawiam do warsztatu przez, który kupię amory, żeby w razie co było mniej pierdzielenia z reklamowaniem...


Ale nie powiem, żeby cena z ebay nie kusiła... zasiałeś we mnie zło teraz....

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
W dniu 25.05.2022 o 17:09, stray_bullet napisał(a):

U mnie problem pojawił się rok temu i występuje tylko w cieplejsze dni. Stuk z przodu auta, raczej z lewej strony, przy puszczaniu hamulca i ruszaniu, później rozkręca się i brzmi jakby podłoga się rozpadała, trzeszczy jak stara kanapa lub wstające panele. Trzy stacje diagnostyczne, nic… serwisy mechaniczne twierdzą, że zawieszenie tip-top, żadnych luzów. W lutym (niemiarodajny okres bo zimno), przy okazji wymiany oleju w ASB wymieniłem poduchy silnika - jak się okazało były w dobrym stanie. Ostatnio zabrałem się za regenerację przednich zacisków, też nie pomogło... 😉

 

Daj znać, czy pomogła wymiana tych tulei rozprężnych. Jeśli tak - w ciemno robię to samo 😉

Dla potomności… w moim przypadku problem znikł po:

1) wymianie drążków kierowniczych (miałem te słynne CTR). W załączniku przesyłam jak to wyglądało. Wymieniałem we wrześniu 2022, później było chłodniej, więc jest jeszcze opcja:

2) tulei olejowych przednich wahaczy (wymieniono w marcu br.). Diagnosta zwrócił uwagę, że guma była sparciała. 

Zatem, jak komuś F30/31 skrzypi i trzeszczy jak stary tapczan, a do tego występuje stuk przy ruszaniu, to polecam sprawdzić w/w rzeczy, a nie pakować się w koszty wymieniając lub regenerując np. maglownicę, co kilku mistrzów mi proponowało… 🙂

IMG_5264.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

U mnie właśnie są te same objawy - w gorące dni po przejechaniu kilku km lub pozostawieniu samochodu na chwile gorącego zaczynało dudnić z lewej strony myślałem, że to luzy w zawieszeniu. Tylko w gorące dni + 23 stopnie, w chłodniejsze dni zero oznak, ogólnie przy ponad 30 stopniach to wali niemiłosiernie - normalnie deszcz z gradem.  Zawieszenie było sprawdzane na stacji diagnostycznej, przez kilku mechaników, nic nie jest do wymiany. Samochód f30 318d 2014.

Temat ten bardzo mnie denerwował w lato, więc ostatnio przed znalezieniem tego posta podjechałem jeszcze raz do mechanika w ciepły dzień jak zaczęło dudnić, sprawdził mi auto i stwierdził, że to na 100% drążki kierownicze - zresztą weszliśmy do kanału, na drążku było czuć stuki przy ruszaniu samochodem przód tył. W tym tygodniu oddaję auto do tego mechanika, ma mi wymienić drążki i zobaczę czy będzie poprawa i wam napiszę. 

Edytowane przez viepovsky
błąd w nazwie bmw 3018d zamiast 318d
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam. Mam trochę inny problem ponieważ nie dało się u mnie ustawić zbieżności kół ze względu na zapieczone końcówki drążków i drążki, zamówiłem nowe końcówki wraz z drążkami, tylko nie wiem czy dam radę sam odkręcić te drążki czy nie potrzeba do tego jakiegoś specjalnego klucza? a jeśli tak to jaki rozmiar.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.