Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam . Nigdzie nie znalazłem odpowiedzi więc zakładam temat. BMW F30 2013r. 328i N20 . Przy nagłym dodaniu gazu wyskakuje komunikat . "Możesz kontynuować jazdę , pełna moc nie dostępna , skontaktuj się z serwisem" auto traci ze 100 koni. Potem na komputerze jest taki status " Napęd . Jedz dalej wolno. Pełna moc silnika niedostępna . Sprawdź w swoim serwisie" Po zgaszeniu auta komunikat znika . Jednak jak daje znowu "ognia" problem wraca? Ktoś ma pomysł o co chodzi ? http://i67.tinypic.com/250tra1.jpg
Opublikowano

U mnie taki komunikat pokazał się przy uszkodzonej turbinie. Też 328i.

 

Wskakiwał przy wkręcaniu auta powyżej 3000 obrotów.

kupię 540i E39 po lifcie, sedan
Opublikowano
U mnie raz taki wyskoczył jak zaczęły się mrozy i zapaliły się jeszcze kontrolki od trakcji i opon, ale to był tylko jednorazowy błąd, po zgaszeniu silnika i ponownym odpaleniu wszystko wróciło do normy.
Opublikowano
Siwyoscar, nie może być takiego błędu od CB radia

 

A jednak... polaczone CB do instalacji elektrycznej dało taki błąd. testowane 4 razy. Zawsze po podłączeniu miałem taką choinkę. :| Prawdopodobnie zwarcie lub siało dobrze po instalacji.

Opublikowano

Zwarcie spali bezpiecznik w radiu. Tak się działo?

 

Uszkodzona antena promieniuje nieprawidłowo, ale antena to nie CB radio.

 

To akurat moja branża to coś tam mogę podpowiedzieć ;)

kupię 540i E39 po lifcie, sedan
Opublikowano
U mnie taki błąd wyskakiwał w X6 35i po mocniejszym dodaniu gazu przy obrotach około 1900 - 2500 obrotów/min. Po wyłączeniu silnika błąd znikał, niestety do następnego mocniejszego przyśpieszenia. Tak jak u KNKTR5000 uszkodzona była turbina
Opublikowano

"U mnie taki błąd wyskakiwał w X6 35i po mocniejszym dodaniu gazu przy obrotach około 1900 - 2500 obrotów/min. Po wyłączeniu silnika błąd znikał, niestety do następnego mocniejszego przyśpieszenia."

 

 

Też x6 35i, takisam komunikat, winna leżała po stronie czujnika doładowania turbiny.

Opublikowano

Z dużej chmury mały deszcz ! :D Spadł wąż z turbiny - źle założona spinka. Czas diagnozy i naprawy 15 min. Chłopaki z ul. Św. Teresy w Łodzi dali radę.

Tak mi ulżyło że walnę piwko z tej okazji wieczorem.

Pozdrawiam, dzięki za podpowiedzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.