Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

CENY INTERCARS (DOSC WYSOKIE)

CIVIC 1.5 SPRZEGLO VALEO - 667

BMW 316/318 E36 SPRZEGLO VALEO - 627

 

ROZNICA NIEWIELKA ALE SPRZEGLA SIE CO ROKU NIE WYMIENIA.DO JAPONCZYKA PO CZESCI TYLKO DO JC AUTO - DUZO TANSZE NIZ INTERCARS.

NATOMIAST CENY ZAWIESZENIA MYSLE ZE MAJA DUZE ZNACZENIE W TYM PRZYPADKU PATRZAC NA STAN NASZYCH DROG A DWA ZE CHLOPAK JEST STUDENTEM GDZIE KAZDE ZAOSZCZEDZONE 100PLN ROBI ROZNICE...NO I 316 PALI W MIESCIE 10-11.TAKI CIVIK 1.5 SPALI MU MOZE 7-8 (TYLE PALI MOJEMU OJCU PRZY DYNAMICZNEJ JEZDZIE) WIEC WYBOR WYDAJE SIE OCZYWISTY...KOSZT CZESCI TYPU SWIECE,FILTRY,PASKI POMIJAM BO TO TO SAMO...

 

WIDZISZ BAGOR NIEPOTRZEBNIE ROBISZ DYM BO CZESCI SA TANSZE LUB NA PODOBNYM POZIOMIE A UPIERALES SIE JAKIE TO ONE SA DROGIE...O AWARYJNOSC HONDY POPYTAJ ZNAJOMYCH...LUB JEZELI MASZ JAKIES KONKRETNE PRZYPADKI TO PISZ ZAMIAST WYSYSAC Z PALCA JAKIES BAJKI I MITY.

 

PEACE

Opublikowano

Panowie spokojniej troche bo was zaraz niepotrzebnie moderatorowie upomna ostrzezeniami. :hand:

Kolega Nicram pytal o wybor pomiedzy BMW , Golfem i Honda Civic a wy przerobiliscie temat na prywatna wojne slow.

Opublikowano

A Wy dalej swoje...

Lepiej kupić Golfa 3 - konstrukcja z końca lat '80 niż E30 z lat '70 (już piszę... od '82 - pierwsze sztuki :lol: ).

Może Honde (nie znam Japońców).

Na 100% samochód nowocześniejszy. O epoke nowocześniejszy....

E30 powstało w końcu lat '70 XX wieku. Konstrukcja ma prawie 40 lat...

Znaczek BMW to nie wszystko... jak będziesz jeździł MZA mając BMW pod domem.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano

Proszę o spokój.

BagorBMW dostał kolejne ostrzeżenie i to w dodatku za to co poprzednio.

Wątek posprzątałem (trochę) i nie życzę sobie, żeby były jakiekolwiek osobiste wycieczki. Jeśli zobaczę jeszcze raz usunę cały wątek, a nie poszczególne wypowiedzi.

 

Wróćcie Panowie do tematu i nie obrażajcie innych.

 

I chciałem przypomnieć, że piszemy małymi literami. Jak komuś zaciął się capslock, to proszę o informację, może jakoś zaradzimy...

Opublikowano
ja mogę dodać kumple mają civiki (liftback 1,4 '95 i sedan 1,4 '97) jeździłem i w jednym i drugim jako pasażer więc miałem czas na obserwacje. w sedanie coś się z zaworem stało i klepał tyle wiem. druga jest niby bezawaryjna co do spalania to nie wiem bo prawdy nie powiedzą (niby od 6 do 8 pb95). tylko że jest jedno ale piszczy bidą jęzeli chodzi o wykończenie wnętrza, oczywiście nic nie skrzypi wszystko ładnie spasowane, ale jest strasznie ubogo. w porównaniu do E36 to dwa różne światy.
Opublikowano
piszczy bidą jęzeli chodzi o wykończenie wnętrza, oczywiście nic nie skrzypi wszystko ładnie spasowane, ale jest strasznie ubogo. w porównaniu do E36 to dwa różne światy.

 

Tak, kolega miał Civica 1.4 w sedanie i wnętrze było po prostu nudne. Aczkolwiek nie było jakoś tragicznie wykonane, wszystko jak najbardziej poprawnie, ale bez tej ergonomiki co w E36. Poza tym 3 silniki wymienił, fakt, że nie oszczędzał ich za bardzo, ale to dość nietrwałe jednostki, nie to co np. silniki diesla sprzed 1993 w MB, które wytrzymają wszystko. A to też dość ważna rzecz, zwłaszcza jeśli kierowca jest młody - nie oszukujmy się, nie jest to wiek, w którym jeździ się rozważnie i dba się o auto, są wyjątki, ale zdecydowana większość po prostu zajeżdża auta.

 

Jeśli miałbym wybierać za tą cenę jakieś auto to najpierw konkretnie zastanowiłbym się do czego jest mi potrzebne. Jeśli na trasę to kupiłbym MB W123/124 z silnikiem diesla, 2.0 albo 3.0 (ubezpieczenie na kogoś ze zniżkami). Pali niedużo jak na te pojemności, silnik wytrzyma absolutnie każde traktowanie, ostatnio sprzedaliśmy beczkę z przebiegiem 800 000km w której do naprawy były właściwie tylko podnośniki elektryczne szyb i pęknięta szyna szyberdachu (pomijając kosmetykę, ale nie chodzi w tym temacie o auta do pieszczenia tylko do jeżdżenia).

 

Jeśli głównie poruszałbym się w mieście to w tej cenie wybrałbym Golfa 2 z silnikiem 1.6d. Pali śmiesznie mało, części są tanie i nie jest to jakaś wyrafinowana technologia, więc koszty napraw też nie są wygórowane. Do tego ubezpieczenie jest dość niskie, a jeśli jako właściciel będzie np. rodzic ze zniżkami to wtedy prawdopodobnie ubezpieczenie zejdzie do minimum, czyli (nie wiem czy się nie pomylę) jakichś 180pln za rok.

 

Na pewno nie kupiłbym Hondy ze względu na to, że przy nawet niedużej stłuczce te wozy mocno się gną. Kiedyś ze znajomym właśnie staliśmy na skrzyżowaniu jak puknęła w nas Fiesta i zniszczenia były dość znaczne w Civicu. Nie wiem, może to dobre i bezpieczne wozy, ale mi uraz pozostał.

 

BMW to nie jest dobry wybór na pierwsze auto i/albo na auto, na którym chcemy maksymalnie zaoszczędzić. Jest zaliczane przez ubezpieczycieli do grupy największego ryzyka, więc ubezpieczenie jest drogie, a jeśli nie ma się zniżek to jest absurdalnie wysokie. Ceny części większe od aut wymienionych w tym temacie (może poza niektórymi częściami do MB, ale raczej emerytwagen wypada taniej :) ). Spalanie też jest większe, da się beemkami jeździć bardzo ekonomicznie, ale nie o to chodzi w tych wozach.

 

Podsumowując - mając 1500 euro kupiłbym coś takiego:

 

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=108958112

 

Zostałby jeszcze jakiś grosz na zarejestrowanie. A przy odrobinie dbania o olej itd taki wóz przejedzie jeszcze wieeele kilometrów.

Poza tym ma jedną wielką przewagę nad Civiciem, Golfem i całą resztą (poza BMW oczywiście :) ). Jest naprawdę bezpieczny i wytrzymały. Ex-rodzinny W124 przeszedł wiele i nigdy nie stał w trasie, zawsze dowoził nas do domu (np. przy takiej historii jaka miała miejsce w Borsku w ub. roku, gdzie wydech się podziurawił :) ) a podczas stłuczek (np. przy podwójnym "dupnięciu" :) w tył na skrzyżowaniu kiedy opel, który w nas wjechał pozbawił się grilla i przedniej lampy a u nas był lakier zarysowany :) ) jest jak czołg. Minusem jest wyższe spalanie od Golfa, ale myślę, że komfort jazdy wyrównuje te rankingi :).

Opublikowano
Kornelio. Powiedziałem, że za rozmowy nie na temat będę dawał ostrzeżenie i właśnie je dostałeś.
Opublikowano

po pierwsze: dzieki wszystkim za zainteresowanie tematem :cool2:

 

po drugie: hmm.. nie rozumiem po co i za co te ostrzezenia..mi sie podoba taka wymiana pogladow-szybciej mozna do czegos dojsc :D - chlopaki sie po wymieniali zdaniami i tyle(moze bylo pare stwierdzen ale...) ja bym im zdjal to, przynajmniej biora aktywny udzial :8)

 

po trzecie: mialem 2 lata "malucha" - przez ten okres wlozylem w niego jakies 50zl - super autko :mrgreen: nie no taki zarcik ale byl spoko rocznik '83 !! i jezdzil nawet zima :cool2:

 

A tak na serio to merca chyba sobie nie sprawie-taki kolos :lol: ale fakt bezpieczny...

Nie wiem jeszcze co(z reguly jestem niezdecydowany :P ale chce kupic dobrze jak wszysca z reszta)..a lipiec coraz blizej(w sumie to sie nie moge doczekac :D )mam nadzieje ze nie wyrzuce pieniedzy w bloto..tak wiec dalej przegladam neta i czekam na wasze opinie hehe...

Pozdrawiam.

Opublikowano
A tak na serio to merca chyba sobie nie sprawie-taki kolos :lol: ale fakt bezpieczny...

 

To że kolos to same plusy :), poza tym nie jest tak tragicznie wielki, (przecież są wersje S-klasse w wersji przedłużanej, tak samo jak Lki BMW są to naprawdę duże "wieloryby" :) ) - nie ma z nim problemu np. podczas parkowania (moja matula 7 lat takim jeździła i nigdy nie miała żadnych kłopotów, tak samo w samym centrum warszawy - parkowało się go jak jakąś Corsę ;) ).

Jeśli możesz to umów się z kimś, przejedź się - to naprawdę dobre i wygodne auta, a nadmiar przestrzeni nikomu nie zaszkodził :). Ja tak gorąco polecam Merca bo wg mnie jeśli nie chcesz wpakować się w wydatki to to jest najlepszy wybór. Ta firma popełniła z jednej strony błąd wypuszczając tak mało awaryjny model jak np. W124 D (nie psuje się i robi bardzo duże przebiegi więc części zamienne zalegają w magazynach i nie ma wśród użytkowników palącej potrzeby wymiany starych egzemplarzy na nowsze :) ), choć z drugiej strony to całkiem duży plus dla Mercedesa jeśli chodzi o renomę marki.

 

A co do samych właściwości jezdnych - auto prowadzi się łatwo, aczkolwiek w porównaniu z E34 wg mnie wypada na 4- . Powody:

- Prowadzi się zbyt neutralnie (ale ma to swoje plusy)

- Przy dużych prędkościach zachowuje się niepewnie na łukach (od 160km/h w górę) - tutaj BMW dalej jedzie jak przyklejone do drogi.

Co ciekawe - okazało się, że kanapowaty merc ma szperę a BMW Touring jej nie ma :)

 

 

Pamiętaj - W żadnym Oplu, Hondzie, Fiacie, Renówce itp. nie będziesz miał takiego komfortu i jakości wykonania jak w BMW i MB.

 

 

Niestety - beemki pomimo swojego fantastycznego charakteru i właściwości jezdnych przegrywają z Mercedesem pod względem kosztów utrzymania.

 

Ale Nicram, na pewno za jakiś czas będzie Cię stać na beemkę i może nie będziesz musiał wybierać ekonomicznej wersji, tylko takiej, która Ci się spodoba :)

 

P.S. Wg mnie takie "wycieczki osobiste" jak niektórzy użytkownicy sobie urządzają tylko zaśmiecają forum. To pewnie jakiś kompleks, może chcą pokazać wszystkim jak potrafią dowalić drugiej osobie, ale przecież nie o to chodzi, mamy ludziom doradzać i pomagać, a nie żreć się jak chłopaki na Wiejskiej...

Opublikowano
P.S. Wg mnie takie "wycieczki osobiste" jak niektórzy użytkownicy sobie urządzają tylko zaśmiecają forum. To pewnie jakiś kompleks, może chcą pokazać wszystkim jak potrafią dowalić drugiej osobie, ale przecież nie o to chodzi, mamy ludziom doradzać i pomagać, a nie żreć się jak chłopaki na Wiejskiej...

 

no pewnie ze tak :cool2: ...na to liczylem i za to jestem wdzieczny...

 

Pamiętaj - W żadnym Oplu, Hondzie, Fiacie, Renówce itp. nie będziesz miał takiego komfortu i jakości wykonania jak w BMW i MB.

 

to napewno...ale wiesz ja na pierwszym miejscu stawiam napewno zywotnosc pojazdu,a nie komfort - chociaz jakby byl to napewno sie nie obraze :D ....a na przyklad tamten merc co wczesniej podales jest z mojego rocznika !! :mrgreen: dlatego to mnie tak odstrasza...ale to mercedes to byc moze i przezyje te 10 lat mlodsze auta(mysle tu teraz o Hondzie i Golfie ktore bym dostal cos kolo '95) no ale nie mialem nigdy tej marki to nie wiem chociaz wiem ze jezdza...ale jak je uzytkowuja to nie mam pojecia ...napewno to rozwaze..ehhh gdybym sie bardziej znal...

Opublikowano
wiesz ja na pierwszym miejscu stawiam napewno zywotnosc pojazdu

 

I tutaj popełniasz błąd dość typowy (chodzi mi o kupowanie auta wg rocznika a nie stanu technicznego). W tej klasie aut najważniejszy jest stan pojazdu. Możesz kupić Golfa 3kę z 95, którym zrobisz 10000km po drogach a 15000 po warsztatach, albo MB/BMW z 1985-90, którym warsztat będziesz odwiedzał tylko z okazji przeglądów.

Opublikowano
Możesz kupić Golfa 3kę z 95, którym zrobisz 10000km po drogach a 15000 po warsztatach...

Chyba, ze Golf ma juz z 300 tkm "nakulane"... :mad2:

Bayerische Motoren Werke... i tak trzymac!!!

http://img435.imageshack.us/img435/930/fv3df.png

Opublikowano
I tutaj popełniasz błąd dość typowy (chodzi mi o kupowanie auta wg rocznika a nie stanu technicznego).

 

No nie dokonca tak mysle...Poprostu za te pieniadze napewno dostane tego Golfa,Honde czy jakies podobne klasy nizszej sredniej mlodsze a pod wzgledem technicznym podobne a moze nawet i lepsze..bo jak wiadomo BMW czy MERC to najdrozsze marki - wartosc auta wolno spada...

 

Wczesniej kolega podal linka do strony z rankingiem awaryjnosci..no i tak mial racje Mercedes i zaraz po nim BMW wygralo to...ale to byla klasa srednia !!

 

Przelaczajac sie na klase nizsza srednia http://porady.autocentrum.pl/adac/rankingi_awaryjnosci_klasa_nizsza_srednia.html

widzimy ze japonce nadal sa znakomite :D Honda Civic - 3 miejsce !! Porownywalne wyniki z BMW a z 2000roku nawet lepsza :wink:

Nie zebym sie upieral... :)

 

Teraz do tego mi sie spodobala jeszcze Mazda 323F :P

rozwazan ciag dalszy.................

Opublikowano
Teraz do tego mi sie spodobala jeszcze Mazda 323F :P

rozwazan ciag dalszy.................

 

Teraz to żeś strzelił :). 323 nie jest tania w utrzymaniu, a poza tym, co właściwie ją dyskwalifikuje - ma tragiczne hamulce i w ogóle nie trzyma się drogi.

Opublikowano
Teraz do tego mi sie spodobala jeszcze Mazda 323F :P

rozwazan ciag dalszy.................

 

Teraz to żeś strzelił :). 323 nie jest tania w utrzymaniu, a poza tym, co właściwie ją dyskwalifikuje - ma tragiczne hamulce i w ogóle nie trzyma się drogi.

W pełni popieram kumpel ma takie "cudo" i jest dokładnie tak jak mówi Marco do tego jeszcze magicznie drogie części i non stop jakieś drobne awarie....kolega już myśli o zmianie na BMW lub MB :mrgreen:

Pozdrawiam Grzesiek
Opublikowano

Witam jako nowy forumowicz, mam podobny dylemat co kolega. Zastanawiam sie nad golfem 3 albo bmw. Jezeli chodzi o ekonomike to wybralbym vw tyle ,ze dla mnie jest to auto bezpluciowe- zero emocji podczas jazdy... co innego z bmw ;p Prawda ,ze jestem mlody i pewnie dlatego inaczej na ta kwestie patrze ale czy az tak duze roznice w utrzymaniu sa tych samochodow? Do tej pory jezdzilem vectra b 1.8 - palic pali umiarkowanie : miasto 9-10 / 100km ,poza

okolo 8 taki uklad mi nawet odpowiadal no i w zwiazku z tym mam pytanie czy to prawda ze bmw powiedzmy 1,6 czy 1,8 tak duzo wiecej pala?? Wracajac do golfa jezdzilem 1,4 (tragedia przy wyprzedzaniu) i 1,6 (tez slabizna) ale pali duzo mniej to prawda ,ale jak juz wspomnialem nie ciagnie mnie do gofa... Poradzcie:)

 

ps: co sadzicie o tych beemkach ?

 

1. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1266052

widzialem ja , ponoc lekko byla bita w przod stan dobry .

 

2.http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1275745

zwykla beta ,stan ok

 

3.http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1268746

ze zdjec widac ,ze nie najgorsza...

 

4.http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1252784

Ta ponoc jest w bdb stanie i minimalnie jeszcze mozna ponoc zejsc z ceny... chyba najbardziej podoba mi sie :)

 

5.http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1251636

Fajna ale zajechana chyba...

 

uff to wszystkie jakie mnie interesuja narazie, poradzcie drodzy koledzy.

Opublikowano

Co do spalania to moje E30 318i silnik M40 pali w w mieście 9-10 (Warszawa), trasa 7. Jazda umiarkowanie dynamiczna, płynna a nie mulenie lub pałowanie... Jak będziesz kupował E36 to lepiej z silnikiem 1.8 bo 1.6 jest wyraźnie wolniejszy a pali tyle samo co 1.8.

Odnośnie tych linków co podałeś jakoś mi żaden nie przypaasował. Pooglądaj ogłoszenia na tym forum w dziale "Samochody". Jak naprzykład to:

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=29018

http://www.auto.pl/gielda/offer.php?kod=1CJWF

I już z silnikiem M43 (montowali je od 93roku zamiast M40).

Opublikowano

i znowu mam metlik w glowie ehhhhhh... :) jak patrze na te zdjecia BMW - kusi kusi nie powiem...

 

Wracajac do golfa jezdzilem 1,4 (tragedia przy wyprzedzaniu) i 1,6 (tez slabizna) ale pali duzo mniej to prawda ,ale jak juz wspomnialem nie ciagnie mnie do gofa... Poradzcie:)

 

no mi sie wydaje ze przy tych pojemnosciach BMW wcale nie bedzie duzo szybsze jezeli w ogole bedzie...

 

a co do waszych linkow to jakos nie bardzo wierze ze auta z '92-'94 maja kolo 150.000km tylko !!!!!! .... :?: :?: :?: :mad2:

Opublikowano
no mi sie wydaje ze przy tych pojemnosciach BMW wcale nie bedzie duzo szybsze jezeli w ogole bedzie...

:hand: BMW będzie szybsze.

 

*Golf III 1.6, 75KM - 13.8 do 100km/h, V-Max 168 km/h

*BMW E36 1.6 102 KM - 12.7 do 100km/h, V-Max 195 km/h

 

*Golf III 1.8, 90 KM - 12.1 do 100km/h, V-Max 175 km/h

*BMW E36 1.8, 115KM - 11.3 do 100km/h, V-Max 201 km/h

 

Dane zaczerpnięte z http://www.vwgolf.com.pl oraz http://www.bmw-klub.pl/samochody/danetech.htm

Opublikowano
a co do waszych linkow to jakos nie bardzo wierze ze auta z '92-'94 maja kolo 150.000km tylko !!!!!! .... :?: :?: :?: :mad2:

 

Mają... na liczniku. Prawdziwy przebieg jest przeciętnie koło 300 tyś ale to widać. Po drugie ważniejszy jest stan techniczny niż przebieg więc tym się nie przejmuj.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari
Opublikowano
Ja mam 165000km. Do 110000km właściciel serwisował mój samochód w ASO. Sprawdzałem przebieg wg instrukcji tzn. na tzw. kluczyk :mrgreen: i pokazał całe 165000km. Dodatkowo sprawdzałem kompresje i tokszyczność spalin - wszystko w normie. Więc na 99% jestem pewny przebiegu swojego BMW. Znam ludzi którzy wciągu roku przejeżdżają 3000km :!: W Niemczech są nastoletnie auta, które rocznie nie przejeżdżały nawet 10000km. Mój kolega ma 350Z i jeździ nią tylko latem, jest to jego drugi, albo trzeci samochód. Szacuję, że też nie przekroczy 100000km po 10 latach. Wszystko zależy od tego jak trafisz. A prawdą jest, że ważniejszy jest stan techniczny od cyferek w dowodzie i na desce.
Opublikowano

Generalnie przebieg samochodu to jakiś polski kompieks. Niedawno musiałem przestawić przebieg w 5 letnim Megane znajomej. Z przebiegiem 33 tyś nikt nie chciał kupić... Ustawiłem na 73 i poszła...

Jak sam kupuje samochód to przebieg jest jedną z ostatnich rzeczy która mnie interesuje.

"Aerodynamika jest dla tych, którzy nie potrafią budować silników" - Enzo Ferrari

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.