Skocz do zawartości

Truskawa - E92 335is 452KM 623NM Stage 2+


Rekomendowane odpowiedzi

Ta 335i o ktorej mowisz jest genialna! Troszke ta klatka w niej malo praktyczna no ale widac do czego to auto bylo robione ;)

Garage:

f87 M2 LCI 2018r -> https://bit.ly/3BgwoE6

e92 M3 2010r -> https://bit.ly/3BgwoE6


Ex:

e46 318i 1999r

e46 330Ci 2002r

e60 535d 2006r

e92 335d 2007r @410KM/750Nm -> http://bit.ly/2NRV79i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 997
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Podpisuję się pod tym co napisał Slawomir, tym bardziej że na własnej skórze mógł dokonać takiego porównania.

 

Gdyby mki były bliskie najmocniejszej wersji silnikowej danego modelu, na podstawie którego powstaje M2, M4 itp., to zwyczajnie mki nie byłyby produkowane. Nikt by ich nie kupował, gdyby np. takie M235i było "prawie jak" M2, a do tego sporo tańsze w zakupie. Klienci potrafią liczyć, nikt przecież nie lubi przepłacać.

 

A propos M235i a M2, na filmie facet nawiązuje do tych dwóch modeli wskazując różnice (3:35):

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, ja ostatnio jezdzilem M235i i blado wypadalo z moja 335d, a mam tylko gwint i nie jezdze na RFT. Z kolei moje 335d wypada blado z moja ex-MX5 :) Niemniej, roznice pomiedzy Mka a M235i czy 335 zaleza w duzej mierze od tego jak ktos jezdzi i gdzie jezdzi :) Ja prawie prostych drog nie widuje.

 

Uwazam ze idzie bez problemu z 335i/d zrobic auto ktore kieruje sie lepiej niz Mka ;) Jak wspomnialem, skrzyni i silnika sie nie zamieni, ale cala reszta to pole do pieknych upgrade'ow na poziomie Mki albo ponad Mke.

 

Jesli chodzi o prowadzenie, problemem 335i/d jest:

- niespecjalne stockowe amory i sprezyny

- brak sztywnosci zawieszenia - wiekosc wahaczy jest z gietej blachy, miekkie lub nie lite tuleje, gumowe tuleje tylniej belki (tez wystepujace w Mce ;) ).

- kiepska geometria zasetupowana na jazde do przodu bez wzglednego zuzywania opon - e9x ma przedni camber na 0, przy tylnim -1.5 co skutkuje straszna podsterownoscia. M'ka ma inne wahacze dolne na przedniej osi ktore daja -.75. Zakres regulacji geometrii w Mce jak i 335 jest badzo limitowany ;) W sumie to chyba najbardziej odczuwalny problem.

- brak szpery - co za soba ciagnie brak grubego stabilizatora na tylniej osi

- brak liniowego przyrostu mocy - RWD i liniowy przyrost mocy to zawsze skutkuje kontrola ;) Dodawanie wielkiego momentu wcale nie sprzyja kontroli (chyba bede jedyna osoba na forum ktora na remapie zmniejszy sobie obecny moment :D) :)

 

Co do samej szerokosci M'ki - same elementy zawieszenia nie sa szersze - szersze osadzenie kol jest skutkiem nizszego ET ktore moze byc uzyte dzieki lekko szerszym nadkolom.

 

Nie mowie ze to tanie modyfikacje, i nie mowie ze zrobia z tego spaslaka Lotusa Elana, ale jak zaadresuje sie wszystkie te problemy z glowa, auto bedzie jezdzilo fajniej niz M'ka ;) Trzeba jedynie pamietac, ze race car dynamics to delikatna sprawa i trzeba uwazac by nie utracic balansu. Czy za sume modow dodana do wartosci auta mozna kupic Mke? Pewnie tak, ale sadze, ze w calej tej magii tuningu nie o to chodzi :)

E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samej szerokosci M'ki - same elementy zawieszenia nie sa szersze - szersze osadzenie kol jest skutkiem nizszego ET ktore moze byc uzyte dzieki lekko szerszym nadkolom.

 

No nie byłbym taki pewien, inna jest tylna belka, inne piasty, które już na starcie wpływają na osadzenie (zacisków, tarcz, później kół), natomiast ET kół to coś innego (szerokość felgi i jej et to inna kwestia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylnia belka jest +/- identyczna wymiarowo z tego co sie orientuje (jest masywniejsza tylko) i mozna ja p&p przelozyc - niesie to za soba koniecznosc wymiany 2 wahaczy i zmiane amorow bo zmieniaja sie mocowania. Sam szerszy rozstaw jest realizowany glownie przez szersze kola z nizszym ET. Owszem piasty moga wplywac lekko na osadzenie ale to beda kwestie milimetrow.
E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam szerszy rozstaw jest realizowany glownie przez szersze kola z nizszym ET...

 

ET felgi to też kwestia milimetrów, tak samo jak szerokość tylnej osi (na stronę).

 

Felga M3 e9x styling 219 tył 9,5 x 18 et 23.

Felga e9x styling 189 (np. 335i) tył 8,5 x 18 et 37.

 

Różnica w et 14 mm na stronę.

 

Owszem piasty moga wplywac lekko na osadzenie ale to beda kwestie milimetrow.

 

Oś jest szersza mniej więcej o 12 mm na stronę. Różnice mniej więcej jak przy et felg, też kwestia milimetrów.

 

Zasadnicza różnica jest w szerokości felg, które nie wejdą do 335i ze względu na pojemność nadkoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano 26 mm na strone to nie jest gra warta wiekszej lub mniejszej swieczki. Co do samych felg - 9.5 z opona 275 spokojnie sie upycha w 335i. M3 stockowo chyba 265 mialo. Jedyne co M3 ma wieksze profile.

 

Pamietam ze po konwersji nadkoli na M3 gosc upchal 315 ;)

E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samych felg - 9.5 z opona 275 spokojnie sie upycha w 335i

 

Być może wchodzą, ale nie ori felgi z et 23 pochodzące z e9x m3.

 

Masz chyba na myśli jakieś inne aftermarketowe felgi z innym et, dedykowane do serii e9x?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie musza byc dedykowane, ale nie oryginalne z M3. Wystarczy et ~35 i spokojnie wejda bez jakis smiesznych naciagow :) Ze ori kola z M3 nie wejda to tylko in plus - takie rewelacyjne wcale nie sa - chyba ze mowimy o volkach :D Z reszta tez idzie upchac et25 ale wtedy to juz naciagi sie zaczynaja - w stanach jest pare osob jezdzacych 335 z te37 pod et z m3 :)
E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i/d to bardzo fajne auto, szybkie, stosunkowo oszczędne i dużo tańsze w eksploatacji od M. Jak to Sławek zauważył, Mki to zupełnie inna przyjemność z jazdy i to jest nie do podważenia. Jedyne co się nasuwa czytając różnorakie fora BMW w PL i w stanach można dojść do jednej konkluzji, takiej że osoby które maja 335i/d przyjęły sobie za punkt honoru i cel życiowy udowodnienie wszystkim dookoła, że ich auta po 'delikatnych' modach objeżdżają Mki i kosztują 1/3 ceny M. No tak, kosztują mniej, jak je zmodzisz to objadą Mkę na prostej ale nigdy M nie będą i trzeba się z tym pogodzić. Zdarza mi się, że widzę takich na ulicy 335/435, którzy mają wyjątkową chęć udowodnienia, że ich auta są szybsze, albo równie szybkie co moje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze 335xi które ma mnóstwo trakcji, po modach do setki robi 4s bez uślizgu co w przypadku tylnego napędu 335i/d to nie do osiągnięcia... sekunda różnicy 0-100 to dużo.

Tu akurat bardziej podrasowana wersja robi 3,7s i 8,2s 100-200 to też piekielnie szybko jak na xdrive, takie mniej porobione jak by miało 4,0 i 9,0s to też by było b.przyjemnie

a do tego można ładnie polatać po śniegu

myśle nad taką opcją bo kolega możliwe że w tym roku będzie sprzedawał po lifcie z małym przebiegiem i wydechem Performance

Jakieś minusy o 335xi powiecie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i/d to bardzo fajne auto, szybkie, stosunkowo oszczędne i dużo tańsze w eksploatacji od M. Jak to Sławek zauważył, Mki to zupełnie inna przyjemność z jazdy i to jest nie do podważenia. Jedyne co się nasuwa czytając różnorakie fora BMW w PL i w stanach można dojść do jednej konkluzji, takiej że osoby które maja 335i/d przyjęły sobie za punkt honoru i cel życiowy udowodnienie wszystkim dookoła, że ich auta po 'delikatnych' modach objeżdżają Mki i kosztują 1/3 ceny M. No tak, kosztują mniej, jak je zmodzisz to objadą Mkę na prostej ale nigdy M nie będą i trzeba się z tym pogodzić. Zdarza mi się, że widzę takich na ulicy 335/435, którzy mają wyjątkową chęć udowodnienia, że ich auta są szybsze, albo równie szybkie co moje.

 

Ja nie mowie o lekkich modach i napewno nie o sciganiu sie na prostej :) sportowy gwint + hamulce + wahacze (z M i customowe) + cambery+ tuleje + szpera + lekkie felgi + przerobiony uklad wydechowy + przerobiony uklad dolotowy + wydajniejsza chlodnica / chlodnica oleju + IC + itp itd :)

To nie sa tanie rzeczy i tbh moznaby za kwote tych modow i swojego auta kupic Mke z tego samego rocznika i by jeszcze spokojnie na dlugie wakacje zostalo :D lol

Dla mnie jedyna limitacja byla waga. Wpierw myslalem ze wagowo 335d strasznie przegrywa z M3, jednak roznica jest dosc znikoma, a rozklad masy nie jest az tak drastycznie rozny.

 

Ja tutaj podwazam teze ze z 335 nie zrobi sie czegos rownie dobrego jak M3/M4 albo lepszego. Nie twierdze, ze to tania opcja :twisted: Po modyfikacjach wcale nie tansza w utrzymaniu :D Sadze ze zapominasz ze czesc osob nie robi tych rzeczy myslac o tym jak bardzo cos sie oplaci, albo ile z tego sie zwroci przy odsprzedazy. Dla czesci osob to po prostu duzy fun i mozliwosc zbudowania auta ktore im odpowiada, a nie dostanie konfiguracji ktora i tak wymaga szeregu modyfikacji.

 

Czasami mam wrazenie ze ludzie sadza iz do M3 przychodzi jakis bawarski alchemik i je zaklina magia i runami by magicznie jezdzilo lepiej niz seria 3 ;)

E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytając różnorakie fora BMW w PL i w stanach można dojść do jednej konkluzji, takiej że osoby które maja 335i/d przyjęły sobie za punkt honoru i cel życiowy udowodnienie wszystkim dookoła, że ich auta po 'delikatnych' modach objeżdżają Mki i kosztują 1/3 ceny M.

 

pięknie powiedziane.

 

nie deprecjonując oczywiście znaczenia 335 i/d.

 

To nie sa tanie rzeczy i tbh moznaby za kwote tych modow i swojego auta kupic Mke z tego samego rocznika i by jeszcze spokojnie na dlugie wakacje zostalo

 

skoro przekraczasz wartość swojego auta z modyfikacjami wartość M3 w zakupie to jaki jest tego sens. Nie lepiej dołożyć i kupić kompresor do mki? W mce masz już te wszystkie pierdoły, które trzeba dokładać do 335i/d, na starcie jest już o wiele lepiej, szpery, bajery... W m3 tez możesz pozmieniać sobie różne pierdoły, zawias, heble itd. itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna :) ale znowu myslmy w paradygmacie oplacalnosci finansowej. Budujac takie auto moge miec swiadomosc, ze auto takie jak te jest prawdziwie unikalne i jest zrobione w pelni pode mnie dajac mi przy tym niesamowicie duze polacia funu. Do tego dochodzi duzo wiedzy ktora zdobywa sie po drodze. Lubie budowac rzeczy i nic na to nie poradze. Osobiscie lubie brac underdoga i robic z niego cos naprawde dobrego. IMO to nie problem zrobic z fajnego auta fajniesze.

 

Niezbyt chcialem miec S65 na codzien dokladnie z tego samego powodu czemu nie chce miec 7.2 HEMI na codzien :)

E92 335d Stage H
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a wie ktoś może o co chodzi- wchodzę w ustawienia zamykania i otwierania drzwi i mam taki punkt ,,kluczyk,, i do wyboru mogę wziąć komfort.

 

Co to daje? Z tego co wiem to nie mam keylessa ani na klamkach przyciskow

 

W pełni zgadzam się w1lq !!!!

Golf IV 1.9 tdi - ex

E60 530xd - ex

Panamera 970 - ex

e92 335is - ex

A4 B9 2.0T - ex

F36 430i - ex

M6 F06 Gran Coupe Competition - ex.

X3 F25 35i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mozna :) ale znowu myslmy w paradygmacie oplacalnosci finansowej.

 

Nie oszukujmy się, ale 99% rzeczy które robimy przy naszych autach finansowo jest nieopłacalne (wyłączając podstawowy serwis, który należy wykonywać okresowo) :wink:

 

Opłacalne to jest pod względem satysfakcji właściciela z przeprowadzonych zmian (a to jest kwestia niemierzalna i trudna do porównania).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zalezy jak kalkulujesz oplacalnosc.

 

policz sobie ile godzin zabawy spedziles na robieniu auta, na szukaniu, na modach , na dyskusjach, ile sie nauczyles ilu ludzi poznales... nieplacalne jest jezdzic w takim razie na wakacje i chodzic do kina/teatru/opery, kupowac obrazy, chodzic do muzeum itd itd

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
to zalezy jak kalkulujesz oplacalnosc.

 

policz sobie ile godzin zabawy spedziles na robieniu auta, na szukaniu, na modach , na dyskusjach, ile sie nauczyles ilu ludzi poznales... nieplacalne jest jezdzic w takim razie na wakacje i chodzic do kina/teatru/opery, kupowac obrazy, chodzic do muzeum itd itd

 

Tam gdzie zaczyna się pasja, kończy się ekonomia :wink:

Ale z brakiem opłacalności w przypadku inwestycji w sztukę, w szczególności w obrazy, to zgodzić się z Tobą trudno.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zalezy jak kalkulujesz oplacalnosc.

 

tak jak ją podzieliłem, czyli na finansową i na tą, która daje satysfakcję (i którą relatywnie trudno zmierzyć). Do tej drugiej można zaliczyć m.in możliwość spędzania czasu z osobami, które podzielają twoją pasję, o czym wspomniałeś (jest to niejako pochodna całej tej zabawy z modami, ulepszaniem itp. itd).

 

Wiem, że można mnożyć inne przykłady opłacalności z życia wzięte, ale odchodzimy od jednej, konkretnej myśli od której zaczęła się dyskusja (opłacalność finansowa modyfikacji samochodu) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z brakiem opłacalności w przypadku inwestycji w sztukę, w szczególności w obrazy, to zgodzić się z Tobą trudno.

 

Ahh, interesujace ze akurat wybrales ten przyklad :) Wedlug mojego doswiadczenia zawodowego, nie ma czegos takiego jak inwestycja w sztuke czyli w moim rozumieniu kupno dziela sztuki tylko i wylacznie w celu spekulacyjnym, zawsze pierwszym bodzcem jest przyjemnosc :)

Moja La Bunia



DO E9x :

oslona konsoli centralnej Performance OEM Carbon przed liftem - 725 zl



Wszystkie przedmioty aktualnie w galeri. Wysylka od 26/01/17. 15 dni na zwrot bez podowania przyczyn w nienaruszonym stanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ale z brakiem opłacalności w przypadku inwestycji w sztukę, w szczególności w obrazy, to zgodzić się z Tobą trudno.

 

Ahh, interesujace ze akurat wybrales ten przyklad :) Wedlug mojego doswiadczenia zawodowego, nie ma czegos takiego jak inwestycja w sztuke czyli w moim rozumieniu kupno dziela sztuki tylko i wylacznie w celu spekulacyjnym, zawsze pierwszym bodzcem jest przyjemnosc :)

 

Ten wybrałem, bo z pozostałymi można się zgodzić ;)

Napisałeś, że nie opłacalne jest kupowanie obrazów, więc z tą tezą zgodzić się nie mogę.

Natomiast, przyjemność nie wyklucza opcji inwestycyjnej i odwrotnie.

Jeśli jest taka sposobność, to wręcz ideał.

Nie zawsze pierwszym bodźcem musi być przyjemność, choć malarstwo ściśle związane jest z bodźcami, to nie koniecznie musi Ci się coś podobać, żeby prognozować zysk na danym eksponacie.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ale z brakiem opłacalności w przypadku inwestycji w sztukę, w szczególności w obrazy, to zgodzić się z Tobą trudno.

 

Ahh, interesujace ze akurat wybrales ten przyklad :) Wedlug mojego doswiadczenia zawodowego, nie ma czegos takiego jak inwestycja w sztuke czyli w moim rozumieniu kupno dziela sztuki tylko i wylacznie w celu spekulacyjnym, zawsze pierwszym bodzcem jest przyjemnosc :)

 

Ten wybrałem, bo z pozostałymi można się zgodzić ;)

Napisałeś, że nie opłacalne jest kupowanie obrazów, więc z tą tezą zgodzić się nie mogę.

Natomiast, przyjemność nie wyklucza opcji inwestycyjnej i odwrotnie.

Jeśli jest taka sposobność, to wręcz ideał.

Nie zawsze pierwszym bodźcem musi być przyjemność, choć malarstwo ściśle związane jest z bodźcami, to nie koniecznie musi Ci się coś podobać, żeby prognozować zysk na danym eksponacie.

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a wie ktoś może o co chodzi- wchodzę w ustawienia zamykania i otwierania drzwi i mam taki punkt ,,kluczyk,, i do wyboru mogę wziąć komfort.

 

Co to daje? Z tego co wiem to nie mam keylessa ani na klamkach przyciskow

Chyba w tym temacie nie jest już ważne Twoje auto :P

 

Z tego co mi wiadomo, jest to opcja otwierania/zamykania szyb przy przytrzymaniu kluczyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.