BMW 645 falujące obroty i gaśnie

[maciek_zdw]

Witam

 

Pojawił mi się problem jak w temacie, tzn auto po odpaleniu chodzi normalnie a po chwili obroty zaczynają falować auto się dławi i po chwili gaśnie nie ma mocy tak jak by nie dostawało paliwa, na pulpicie nie pali się żadna kontrolka, auto przejechało 250km bez problemu stanąłem na 30 minut i po ponowny ruszeniu taki cyrk.

 

Jakieś pomysły co do usterki?

[rikooo]

musisz podlaczyc kompa bo to wrozenie w fusow przyczyn moze byc mnostwo od walnietej cewki swiecy az po cos powazniejszgo jak vanos czy rozrzad na poczatek sprawdz szczelnosc dolotu przeczysc albo najlepiej zamien przeplywke od tego bym zaczol pozniej cewki i swiece sprawdz wszystkie czujniki kable czy nie sa przedarte jak bedziesz mial sciagniete oslony zobacz odmy to mozesz zrobic bez kompa :)

[maciek_zdw]

Dzięki za odpowiedz.

 

Auto postało całą noc, odpaliłem dzisiaj przejechałem parę metrów i wszytko było ok silnik chodził bez zarzutów, postawiłem auto pozwoliłem mu jeszcze pochodzi i po kilku minutach problem wrócił.

[rikooo]

Maciek i jak poradzils sobie z falujacymi obrotami podziel sie wiedza bedzie dla potomnosci :)

[maciek_zdw]

Witam

 

Właśnie wróciłem od mechanika, pod podpięciu pod komputer okazało się, że coś jest nie tak z jakimiś dwoma silniczkami-nastawnikami od powietrza które są u góry silnika oznaczone na zdjęciu http://www.galerieallegro.pl/zdjecia/z660/6602836/foto/1.jpg?1451293515.

 

Temat ciężki bo naprawa droga, także lepiej chyba silnik wymienić. Po nowym roku ma być dokładna diagnoza w jaki stopniu jest uszkodzenie.

[rikooo]

chodzi o silniczki valvetronika?? wystarczy je wymienic po co zaraz wyminiac caly motor :wink:

[maciek_zdw]

Nie wiem nie znam się wyskakuje błąd:

secondary air system bank 1

secondary air system bank 2

coś w tym stylu

 

pytam wiec czego szukać to gość mi mówi, że nie ma co szukać bo naprawa tego to 5-6k zł.

 

Dzisiaj pojeździłem trochę autem i wszytko było ok. Po podłączeniu komputera błędy wszystkie wykasowano zrobiłem kilka kilometrów i wrócił błąd w/w później jeszcze zrobiłem ze 20km i było ok ale tak czy tak strach jeździć.

[gelu1]

Może coś być z Valvetronikiem, gdyż na zimnym silniku on nie działa załącza się po osiągnięciu 40C przez silnik. Tylko czemu od razu wymieniać cały silnik. Używany silniczek valvetronika 70zł. Chyba że coś jest ze sterowaniem.

[maciek_zdw]

Zobaczymy konkretnie będzie wiadomo po nowym roku jak zostawię auto na konkretną diagnozę.

Szkoda tylko bo chciałem autem jechać na sylwestra a tu taka niespodzianka, bo miesicie pojeździłem wczoraj i było ok, ale w trasę nie polecę z duszą na ramieniu.

[rikooo]

to sa fachowcy diagnoza praktycznie zadna ale on juz wie bmw wiec koszt 5-6 tys :mad2: szkoda slow moze byc poprostu walek mimosrodowy do wymiany tez czesto w tym silniku sie wyciera objawy podobne poczytaj sobie :wink: http://7er.pl/showthread.php/33873-Nier%C3%B3wna-praca-silnika-diagnoza-740i-n62-e65/page6?highlight=walek+mimosrodowy

[maciek_zdw]

Witam

 

Dzisiaj pojeździłem samochodem cały dzień i wszystko było ok i wieczorem nagle jade i czuje, że wciśnięcie gazu nic nie dane depnąłem gaz i naglę dostał strzała obroty wskoczyły na chwilę, auto stanęło i już nie pojechało odpala na 3-4 sekundy i gaśnie jutro odstawiam do mechanika. Akurat ten mechanik do którego prowadzam do dobry fachowiec i specjalizuję się w takich silnikach, faktem jest, że postawił diagnozę może trochę pochopnie, najpierw opisałem objawy to powiedział od razu, że to te silniczki czy tam jakieś cięgna od klapek jakoś tak, że to częsty problem w tych silnikach. Podpiął komputer wyskoczyły błędy i między innymi:

secondary air system bank 1 i 2 no i mówi, że to właśnie od tego i teraz pytanie czy te błędy mogą być powiązane z czymś inny auto dzisiaj jeździło cały dzień i było ok fakt, że na wolnych obrotach lekko podrygiwało ale zrobiłem prawie 100km i nic się nie działo.

 

Nie wiem co myśleć nie wydaje mi się żeby było to coś poważnego bo tak auto by nie chodziło wcale a tak trochę dzisiaj pojeździłem.

 

Zobaczymy co się okaże, będę pisał na bieżąco ale to już po nowym roku bo w tym tygodniu i tak już nie się nie zrobi.

[gelu1]

Pisz, pisz przyda się innym w razie "W" Oby nie było to nic poważnego.

[maciek_zdw]

Auto odstawione do mechanika zamieniłem z nim jeszcze kilka słów podając moje propozycję usterki:

- wałek mimośrodkowy

- valvetronic

 

okazał się, że od początku chodziło o valvetronic z tym, że chodzi o to jak daleko zaszła awaria czy nie jest coś powyginane itd. oczywiście mój mechanik jak zaczął mi tłumaczki fachowym językiem to wydaje mi się, że wyłożył mi sposób działania całego silnika. W każdym razie czekam teraz na informację co i jak.

[gelu1]

Czekamy na rozwinięcie tematu, oby było delikatnie i bezboleśnie :)

[gelu1]

I jak sytuacja kolego? Mamy jakieś wieści co i jak?

[maciek_zdw]

Witam witam,

 

....no niestety drugi silnik jeszcze w poniedziałek ma sprawdzić jakieś ciśnienie ale raczej drugi motor.

[maciek_zdw]

Problem to cały czas Valvetronic, mój mechanik mówi, że nie ma sensu tego robić bo ciężko jest ustawić używany valvetronic a narzędzie do tego kosztuje ponad 600euro dlatego lepiej wymienić cały motor.

[karolbks]

używany silnik to około 6 000zl i nie wiadomo czy nie będzie trzeba w nim robić np uszczelniaczy zaworowych itp. Może lepiej zlec naparawe w innym warsztacie, ktory ma odpowiedni sprzet.

[gelu1]

Też bym chyba wolał wydać 6000zł(+robocizna) na naprawę starego silnika a przy okazji można by wymienić newralgiczne rzeczy które są słabymi punktami tego silnika. Wtedy wiesz na czym stoisz...

[Marecki1977]

Moze wymieniales uszczelke pod pokrywa zaworow??? Jesli operacja byla zle przeprowadzona to moglo tak sie skonczyc!!!

[maciek_zdw]

Witam

 

Sorry, że po takim czasie piszę jak zakończyła się cała sprawa zapomniałem o temacie :-).

Mianowicie problem został rozwiązany i to w całkiem korzystny sposób.

 

Po sprawdzeniu ciśnienia na czymś tam już nie pamiętam na drugi plan odeszła wizja wymiany silnika, następnie sprawdzony został dokładnie cały Valvetronic czy układ nie jest porysowany okazało się, że wszytko jest najlepszym porządku i tak jak na początku bez sprawdzenia tych dwóch rzeczy usłyszałem, że nie wygląda to dobrze i mam szukać silnika, to po sprawdzeniu ciśnienia i sprawdzeniu Valvetronnika organoleptycznie, usłyszałem wszytko wygląda dobrze nie ma konieczności wywiany jednostki.

 

Suma sumarum zrobiono nastawy podstawowe valvetronic-a wszystko ustawiono od nowa pojeździłem z 1,5 miesiąca nic się nie działo podjechałem na komputer błędy nie wróciły.

I tak jeżdżę już 8 miesięcy i wszytko jest ok.

 

Koszt 400zł :-)

 

 

Może komuś w przyszłości oszczędzi ten post zbędnych kosztów :-).

[Marecki1977]

Aaaa to kolego udalo sie bez wiekszych kosztow!! Ale pewnie nerwow bylo co niemiara :lol: najwazniejsze ze fura smiga i jest cacy!! Zycze bez awaryjnych kilometrow i szerokich zakretow! Pozdro...