Skocz do zawartości

BMW E39 530d - obroty rosną, słabe przyspieszenie ( automat)


AdamGe39

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Tydzień temu nabyłem moje wymarzone autko, czyli e39 530d z automatem. I od tego czasu dręczy mnie pewien problem, a mianowicie podczas szybkiej jazdy przy ok. 160 km/h nagle samochód słabnie i przyspiesza bardzo wolno ( a obroty rosną). Potem gdy się zatrzymuję i chcę ruszyć szybko z miejsca to ta sama sytuacja, przyspiesza bardzo wolno, problem ten znika po ok. 5 minutach i samochód ładnie odchodzi. Gdy nie dochodzę do takich wysokich prędkości, np. w mieście do 60 km/h to przyspieszenie jest ok, takie jak powinno. Dodam jeszcze że podczas przyspieszania towarzyszy dziwny dźwięk (jakby wycie), ale nie zawsze. Turbina niby jest ok, przynajmniej tak stwierdził kolega mechanik. Nie osiągnąłem prędkości wyższej jak 170 km/h, gdyż po prostu, samochód na to nie pozwala... Spotkał się ktoś z takim zjawiskiem? Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w zlokalizowaniu przyczyny problemu. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak mialem jak mialem zamienione wezyki z podcisnienia moze jakis Ci pekl lub masz gdzies nieszczelnosc w ukladzie doladowania. Ewentualnie sprawdz przeplywke
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poniedziałek i tak jadę do mechanika więc powiem mu o tym problemie.

Ale żeby jeszcze bardziej zobrazować ten przypadek podsyłam filmik który udało mi się przed chwilą nagrać.

 

Link:

 

Od 55 sekundy dobrze słychać "wycie" o którym wspominałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rzeczywiście słabiutko idzie :( :(

 

Polecam zainwestować w kabelek diagnostyczny, poźniej instalujesz sobię inpę i jedziesz testować ( nagrywać filmik ) i tak będziesz mógł sobie sprawdzić parametry które w dużym stopniu odpowiadają za przyspieszenie czyli ciśnienie doładowania, przepływkę, ciśnienie pompki podprogowej.

 

Co do wycia to mi to wygląda na dzwięk wiskozy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wycie to tak jak kolega wyżej albo przedmuchy na turbinie, posprawdzaj szczelność dolotu i wylotu czy nie masz gdzieś nieszczelności.

 

Czy to było kręcone na pełnym gazie, czy lekko przyspieszałeś?

 

Bo widzę, że ekonomizer ledwo do 20l dobija, wygląda tona walniętą przepływkę (oczywiście parametry można w inpie sprawdzić), możesz też ją odłączyć i sprawdzić czy będzie różnica w jeździe,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając to forum: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=76667 doszedłem do wniosku, że wina wycia faktycznie może leżeć po stronie Visco o którym wspomniał gibek2 i może być również przyczyną straty mocy.

 

Visco przy pełnym spięciu daje spory opór ale nie aż taki żeby auto nie chciało przyspieszać, także teza błędna aczkolwiek wycie może pochodzić właśnie stamtąd. Co do spadków mocy to raczej posprawdzaj to co zaproponował w swoich postach kolega Bartos81.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem eksperyment. Jechałem spokojnie, wycia nie było, następnie dałem trochę do pieca i wycie zaczęło być słyszalne. Zatrzymałem się na poboczu, otworzyłem machę, przygazowałem, a osoba towarzysząca nasłuchiwała skąd wydobywa się ten dźwięk. Okazało się, że to od wiatraka, co za tym idzie od Visco, a podmuch powietrza był tak silny jakby rękę chciało urwać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli visco do naprawy, przy temperaturach jakie teraz panują od 0 - 8 stopni nawet przy ostrej jeździe visco nie jest słyszalne. Dopiero w lato przy temp. 25 + przy jeździe non stop ogień po jakimś czasie zaczyna być słyszalne trwa to jakąś chwilę i znowu cisza ( zbił temperaturę ) tak powinno działać sprawne visco.

 

Dodam też że nawet jak słyszałem visco to nie odczułem spadku mocy jeśli już to naprawdę minimalny. Uważam że problem z visco nie jest zwiazany w dużym stopniu z brakiem mocy który u ciebie występuje, podczas przyspieszenia widziałem że skrzynia zredukowała do 3 biegu ekonomizer pokazywał ok 20 litrów i to trochę wolno, na 3 biegu powinnien żwawo iść poza skalę co za tym idzie podejrzewam u ciebie niedoładowanie lub problemy z przepływką.

 

Ale pamiętaj że trzeba sprawdzić turbo zanim wymienisz przepływkę ( no chyba że masz możliwość podmianki ) bo zawsze to powtarzam " turbo nie zassa, przepływka nie zmierzy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może visco jest sprawne? masz inpe? jeśli tak to przejedź się i zobacz temp cieczy, bo visco spina się od wysokiej temp wokół niego, jak ktoś jedzie spokojnie to się ono nigdy nie zapnie, ale jak lecisz z butem w podłodze to wtedy będzie częściej ten efekt występował.

 

Nie mówię, że tak koniecznie musi być, ale wymieniać części bez upewnienia się, tak o for fun też jest bez sensu,

 

Co nie zmienia faktu, że fajnie by było przejechać się z kompem i zobaczyć co się dzieje w trakcie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.