Koła zimowe - jaki rozmiar felg/opon

[Patgor]

Przy składaniu zamówienia na samochód sprzedawca namówił mnie również na zestaw felg 19calowych styling wzór 450 z oponami zimowymi Continental 255/50R19. Zastanawiam się jednak czy nie zamienić obecnego zestawu na felgi 20x10 z oponami 275/40R20 i chciałem się zapytać czy ktoś z was zakładał w zimie tak szerokie opony. Przeczytałem już niejedną kilometrową dyskusję między zwolennikami węższych i szerszych opon lecz dalej nie jestem przekonany co do wyższości jednych nad drugimi. Nie chcąc zakładać kolejnego tematu o niczym chciałem się po prostu zapytać na czym w zimie jeździcie i czy zdecydowalibyście się na jazdę w zimie na 20calowych felgach.

[rafusa]

Opisywałem swoje wrażenia z jazdy zimą na 275/35/20 (Mercedes S550) w innym poscie ,według mnie to strata pieniędzy i koszmar (oczywiście subiektywnie) :wink:

[Patgor]

Dlatego, że musiałeś naprawiać opony kilka razy? Czy może dlatego, że samochód był bardziej nieprzewidywalny?

[rafusa]

Samohod prowadzil sie normalnie ,irytujace bylo znaczne pogorszenie komfortu (znow subiektywne odczucia) szczegolnie wybieranie sporych dziur.

[sosna99]

czy koła od e70 pasują do f15 ?

[Patgor]

Samohod prowadzil sie normalnie ,irytujace bylo znaczne pogorszenie komfortu (znow subiektywne odczucia) szczegolnie wybieranie sporych dziur.

 

Do X pasują 275/40R20 więc na pewno komfort byłby większy. Wybieranie dziur jednak ma się średnio do warunków zimowych, bo przy kiepskiej jakości dróg pora roku jest bez znaczenia i komfortu nie uświadczysz. Bardziej chodziło mi o zachowanie tak szerokich opon w warunkach zimowych.

[rafusa]

Jeśli chodzi jedynie o zachowanie na drodze to jest ok ,choć nie zgodzę się ,że pora roku nie ma znaczenia . Okres zimowy pozostawia spore spustoszenie...

[Patgor]

Chodzi ci o to, że nawierzchnia po zimie jest w opłakanym stanie? To akurat ma mniejsze znaczenie, bo przecież jak drogowcy nie załatają dziur to śmigasz po nich także na letnim komplecie i pewnie też na 20calowych felgach...:)

[rafusa]

Pewnie tak ,choc jak dla mnie bylo zbyt ,,taczkowato'' . Widocznie profile opon ponizej 45 nie sa dla mnie :wink:

[wilk325]

Ja na zimę wolę węższe ( używam 255/50R19 i chwalę ), bo nie wszystkie drogi ( szczególnie miasto i lokalne ) są zawsze odśnieżone :(. Przy szerokiej oponie nie mieścisz się w standardowe koleiny zrobione przez poprzedników, do tego zmiana pasa ruchu nie należy już do tak komfortowych manewrów. O dziurach już było wcześniej. Mamy coraz lepsze drogi, ale do Niemiec nam jeszcze brakuje, no i służby nieraz zaśpią

[1oskar]

Ja mam letnie 19", a na zimę 255/55 18" - szału jeśli chodzi o wygląd nie ma, ale jeździ się naprawdę zdecydowanie lepiej niż na 19".

Nie jeździłem nigdy w X5 na 20", ale wyobrażam sobie, że musi być ciężko :wink:

[webber]

Na 20" auto jest całkiem komfortowe. Zaczynasz czuć zawieszenie dopiero przy sporych nierównościach.

[radski]

Ja na zimę wolę węższe ( używam 255/50R19 i chwalę ), bo nie wszystkie drogi ( szczególnie miasto i lokalne ) są zawsze odśnieżone :(. Przy szerokiej oponie nie mieścisz się w standardowe koleiny zrobione przez poprzedników, do tego zmiana pasa ruchu nie należy już do tak komfortowych manewrów. O dziurach już było wcześniej. Mamy coraz lepsze drogi, ale do Niemiec nam jeszcze brakuje, no i służby nieraz zaśpią

 

Zgadzam się w stu procentach.

 

Po tym czego doświadczyłem w poniedziałek na krajowej siódemce zacząłem żałować, że kupiłem zimowe 19'

 

Jechałem na letnich 19'. Na drodze było mnóstwo błota pośniegowego. Jechało się FATALNIE. Przy każdej zmianie pasa miałem wrażenie, że mnie wyrzuci na przeciwległą jezdnie.

[januszm]

Ja kupiłem koła z oponami zimowymi 255/55R18, a więc z największą wysokością opony. Letnie też mam 18'', rocznie przejeżdżam 40-60 tyś. km i biorąc pod uwagę komfort jazdy nie wyobrażam sobie jeżdżenia po polskich drogach na oponach o niższym profilu.