Skocz do zawartości

325 tds - problem z zapalaniem.


Prezesso

Rekomendowane odpowiedzi

Mozesz kupic spokojnie to urzadzenie.

Jak wczesniej koledzy pisali problem z odpaleniem cieplego TDS`a to wina uszkodzenia pompy i tak z reszta jest. Jednak jej naprawa nic nie da. Autko przez 20 - 30 tys km bedzie chodzilo dobrze a pozniej spowrotem beda problemy. Przerabialem to z niejednym TDS`em.

Natomiast urzadzenie to dziala bardzo dobrze i nie ma problemow z rozruchem autka.

 

Polecam w 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

... jej naprawa nic nie da. Autko przez 20 - 30 tys km bedzie chodzilo dobrze a pozniej spowrotem beda problemy. Przerabialem to z niejednym TDS`em.

niestety prawdziwa naprawa polega na wymianie wszystkich bebechów ze środka pompy ( tzw. sekcji ) a to jest koszt co najmniej 2 000 zł ( może przesadziłem ) , problem z tym że jest wielu magików którzy naprawiają pompy za jakieś śmieszne pieniądze, za które co najwyżej można uszczelki wymienić - a ludzie na to idą :duh:.

 

... ciekawe czy urządzenie to pomoże gdy zaczną falować obroty i silnik zacznie gasnąć przy wyższych obrotach :8).

marzenie : E34 M5

http://img266.imageshack.us/img266/9927/540podpisnj4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:roll: :8) Mam takie same problemy z odpalaniem jak i wy.I wniosek z tego taki , ze nie ma co sie madrzyc i cudowac ja u siebie tez zaloze to ustrojstwo i niech sie dzieje co ma byc , twardym trza byc a nie mientkim.Jesli tylu z was to cos pomoglo to ja wchodze w to i szkoda nerwow pozdro dla wszystkich posiadaczy grzechotnikow. :evil: :doh:
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie pospieszylem i wymienilem swiece okazalo sie ze poprzednik przed sprzedaza zrobil to samo :duh: .Przy okazji jak by ktos chcial to moge odsprzedac stare (jak nowki )ngk za jakis drobny pieniadz. Jak sie okazalo po wymianie swiec na nowe nic sie nie zmienilo.Musze dwa razy grzac zimny silnik przed odpaleniem inaczej lipa.Zastanawiam sie czy nie leja mi wtryski.

Mial kto takie objawy??

:?

Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzechotnik - podwójne grzanie świec = rychła śmierć dla świec (więc może nie pozbywaj się tak szybko drugiego kompletu) :idea: , a jak z paleniem na ciepłym silniku.

Gdyby to była wina wtrysków - to powinien nieźle kopcić z tyłu. Moze akumulator za słaby i już nie ma powera, aby zakręcić mocno rozrusznikiem.

marzenie : E34 M5

http://img266.imageshack.us/img266/9927/540podpisnj4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorzej jest jak silnik jest ledwo cieply. Po kilku sekundach krecenia zapala sie kontrolka od wtrysku i juz wtedy nie ma po co krecic bo nie odpali.Trzeba procedurke zaczac od nowa. :mad2: .Nieraz 2 a nawet 3 razy :mad2: Co do akumulatora to byc moze i macie racje.Ale nie raz juz sie zdarzylo ze samochod zostawialem na swiatlach (celowo) i silnik odpalal.Byc moze akumulator ma zbyt maly prad rozruchowy :idea: .Jesli ktos ma dane jaki powinien byc to moglby podac.
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:diabel_faja: W calym tym ambarasie najdziwniejsze jest to ze poza marnym odpalaniem cieplego silnika wszystko wydaje sie :cool2: .Na wtorek umowilem sie do magikow w Macierzyszy- ponoc potrafia pomoc i zapewniaja ze juz mieli kilka podobnych przypadkow i ich interwencja byla za kazdym razem skuteczna.Cos maja diablic przy regulacji pompy az strach sie bac co bedzie jak sie tylko przechwalaja. :worried: Trzymam sie nadzieja bo na forum widzialem kilka dobrych opinii o tym warsztacie :?:
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej skoro świeci się kontrolka wtrysków, to w nich musi tkwić przyczyna :roll:, u mnie jak w zime wszystkie świece poszły to mogłem kręcić ile chciałem - i nigdy kontrolka wtrysków się nie zaświeciła.

 

A akumulator powinien być 12 V, 85 AH ( E36 325 TD/TDS ) - w instrukcji nie podają prądu rozruchu, ale z własnego doświadczenia wiem że 720 to za mało, ja mam 95 Ah z prądem rozruchu w granicach 900 (Centra) :duh: , ale 760 spokojnie wystarcza :cool2:.

marzenie : E34 M5

http://img266.imageshack.us/img266/9927/540podpisnj4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:diabel_faja: W calym tym ambarasie najdziwniejsze jest to ze poza marnym odpalaniem cieplego silnika wszystko wydaje sie :cool2: .Na wtorek umowilem sie do magikow w Macierzyszy- ponoc potrafia pomoc i zapewniaja ze juz mieli kilka podobnych przypadkow i ich interwencja byla za kazdym razem skuteczna.Cos maja diablic przy regulacji pompy az strach sie bac co bedzie jak sie tylko przechwalaja. :worried: Trzymam sie nadzieja bo na forum widzialem kilka dobrych opinii o tym warsztacie :?:

Napisz o wynikach całej operacji.

marzenie : E34 M5

http://img266.imageshack.us/img266/9927/540podpisnj4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno napisze :D Napisaliscie chlopaki ,ze problem moze pochodzic od wtryskow.Przyzwyczailem sie juz do wielu dziwnych rzeczy w BMW ale mam cicha nadzieje ze to beda koncowki , :modlitwa: ,jednak nic nie kopci nie dymi ani nic z tych rzeczy. :nienie: Jak chcialbym zeby to byla kwestia regulacji wtryskiwaczy :modlitwa:
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacze jeszcze jaki akumulator u mnie siedzi ale jakas kobyla.Inna rzecz, ze jak krece to dopuki nie zapali sie kontrolka od wtrysku to rozrusznik kreci zdecydowanie mocno, ale w momencie jak zapala sie kontrolka od wtrysku to jakby troche tracil na mocy. :worried: Jesli kontrolka sie nie zapali to do samego konca kreci mocno.Spadek mocy nastepuje dopiero w momencie po zapaleniu sie kontrolki i to po kilku sek. :?
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzechotnik sprawdż ten akumulator bo może być tak ,że kontrolka od \ wtrysków\ zapala się wtedy gdy rozrusznik za wolno kręci bo np. aku ma zwarcie a co do \ ustrojstwa\ na cztery kabelki to działa ono tak . Podłancza się je między czujnik temperatury i po załączeniu zapłonu gdy silnik jest ciepły zmienia to \ustrojstwo\ rezystancję czujnika temperatury na taką jak ma silnik zimny. W związku z tym DDE \czyli sterownik\ zwiększa dawkę paliwa , wyprzedza kąt wtrysku , włancza świece żarowe \co jest z resztą najmniej ważne dla ciepłego silnika a njbardziej eksponowane.\ bo nie ciepła brakuje silnikowi gdy jest rozgrzany tylko brak możliwości wytworzenia właściwego ciśnienia paliwa ,bo tłoczki w pompie są zużyte ,temperatura powiększa głowice \pompy\ co dodatkowo rozszczelnia pompe\nie pozwal wytworzyć ciśnienia, nie mówiąc o ciepłym paliwie które ma inną gęstośc. Generatnie takie \ustrojstwo\ nie zaszkodzi silnikowi a może pomóc :cool2:

Syrena z sercem od rekina!

http://img264.imageshack.us/img264/227/resize1yf.jpg


Duże Zdjęcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No to niunia juz odpala.Nie chcial bym podpasc kolegom na forum , ktorzy polecali serwis na Macierzyszy pod warszawa , ale kilka gorzkich slow im sie nalezy.Usterke po czesci namierzyli to fakt , ale ... :mad2: Niunia nie odpalala z zupelnie innego powodu :nienie: Mechanik stwierdzil , ze cofa sie paliwo bo pompa nie "trzyma" i trzeba wymienic ja zaproponowal za okolo 400 pln pompe.Co sie okazalo pompa rzeczywiscie nie trzymala przy czym poprzedni wlasciciel dorobil dodatkowy zawor elektromagnetyczny ktory otwieral sie w momencie wlaczenia zaplonu .Nie do konca wiedzialem po co ten zawor a kiedys jak mialem klopoty z filtrem przestawilem go w polozenie "caly czas otwarty"no i dopiero sie zaczelo.wystarczylo by zmienic ustawienie zaworka na "otwarty po zaplonie" i bylo by wszystko ok.No nic ja na to nie wpadlem wiec usprawiedliwiam mechanika :duh: Ale przy takich objawach jak cofajace sie paliwo niewybaczalne jest to ze mechanik nie sprawdzil polaczen przewodow paliwowych.Ja sprawdzilem jak sie okazalo, ze w wezyku od akwarium zalozonym przez mechanika "zeby bylo widac co sie dzieje z paliwem" :mad2: Bez obejm :mad2: bylo powietrze.a ja krecilem rozrusznikiem :mad2: i bylem zdziwiony,ze nie odpala.Wnerwilem sie tylko bo niepotrzebnie wymienilem swiece zarowe byly jak nowe :duh: .Drugim powodem byl padajacy rozrusznik za wolno krecil.Nie mialem pojecia ze kreci za wolno to byl drugi powod zlego odpalania.Teraz zrobilem rozrusznik i kreci jak wsciekly a silnik odpala na dotyk bez dodatkowego grzania.Poza tym pozakladalem obejmy i z powrotem zalozylem elektrozawor , ktory wyjal mechanik bo "tak nie powinno byc " :mad2: MOZE W MECHANICE SA LEPSI mi nie pomogli z moim problemem musialem pomoc sobie sam .Niesprawdzenie szczelnosci polaczen to duzy minus biorac pod uwage koszt zakupu pompy no i wymiany A WYSTARCZYLO BY PRZEKRECIC JEDNA SRUBKE W ZAWORZE I ZALOZYC OPASKI ZACISKOWE NA PRZEWODACH PALIWOWYCH :jawdrop:
Bad toys 4 Bad boys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Cześć!

Proszę o burzę mózgów i pomoc.

Mam 318 TDS z 97r. Przebieg 250.000 udokumentowany. Auto nigdy się nie psuło, serwisowane itd.

 

3 tygodnie temu uruchamiam na zimnym i nic! Na ciepłym odpala bez problemów, a za pierwszym jak by chciało zaskoczyć ale brakuje mu paliwa, potem trzeba kręcić kilka razy i wreszcie się udaje.

W serwisie sprawdzili świece - OK. Stwierdzili, że jak dłużej postoi to schodzi paliwo.

Faktycznie jak postoi to widać pęcherzyk powietrza przed filtrem paliwa.

Kupiłem zawór zwrotny od typa z Allegro (osobiście) i przy okazji pytam go-gdzie go zamontować a on patrzy i mówi, że cieknie mi paliwo z pompy - faktycznie, czułem zapach ropy w środku.

 

Dziś rano zapaliła za 7-ym razem... przy każdej próbie słychać było jak pompa pracuje, tłoczy paliwo itd (pierwszy raz słyszałem coś takiego).

mało tego, jak skręciłem kierownicę to zawyła chyba pompa od wspomagania.

Co o tym sądzicie? Co robić? Zakładać zaworek czy od razu brać się za regenerację pompy?

Edytowane przez fulz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładaj zaworek człowieku i długo nie mysl, to ze cieknie to nie ma nic wspólnego ze złym odpalaniem. Bedzie ci paliła od pierwszego jak go założysz :)

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halo ja jezdze 525 tds motor podobny i okreslone prze ciebie problemy tez!!przy goracym motorze nie zapala baterie nowe i nic az w koncu po prubach(wlaczalem gorace ogrzewanie by temp.motoru spadla az zapalaly sie swiece zarowe przy wlaczaniu motoru!!!!)to wtedy motor zaskoczyl!!wszyscy mysleli pompa wtryskowa do bani!! nic z tego zepsuty byl rozrusznik!!!!!!gdy motor zimny nie mial problemu a z cieplym jakies tuleje sie rozgrzaly i nie mial dosc momentu aby obrucic walem po wymianie na regenerowany jest wszystko ok :D :D i jeszcze jedno jezeli nie masz inych klopotow to nie daj ustawiac zaplonu (kat wtrysku)bo wierz mi w servisie bosch w bb tak rozstoili mi zaplon ze do dzisiaj nie umiem dac sobie z tym rady motor jest slaby dymi jak wsciekly wiecej jak 200 nie wyciagnie!!!

pozdrowienia

westbmw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że akurat u ciebie był padniety rozrusznik to nie znaczy że kazdy ma to samo :)

 

Jesli wolno krecił to wiadomo ze pompa nie mogła wytworzyc odpowiedniego cisnienia i długo trzeba krecic aby to ciśnienie uzyskac.

 

Także nie ciesz sie bardzo bo masz tak jak wiekszosc tds-ów podjechana pompe i nie wiadomo jak długo bedzie Ci ładnie palił :) Może miesic -dwa i zaczna sie te same problemy.

NAPRAWA STEROWNIKÓW ABS BOSCH-a

Promocja dla klubowiczów 200zł :)



gg 2921736

602 888 262

LUBESLKIE okolice Łukowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja :)

Od dziś mam zawór zwrotny paliwa. Na razie jest ok - zapala na zimnym (tzn po 4 godz. postoju). Niestety moi magicy znają się na mechanice tak samo jak ja czyli "słabo" i nie stwierdzili wycieków z paliwa z pompy. Nie dziwne - auto zostawiłem wczoraj i przez noc wszystko wyschło. Dlatego postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i poradzić się Was :)

 

Po pierwsze po zdjęciu plastiku z silnika zauważyłem jeden mokry przewód (czarny w oplocie) łączący się z jakimś trójnikiem przy pompie.

To ten zaznaczony na zdjęciu kolorem czerwonym.

 

Po drugie, pod tym przewodem na śróbie i jej okolicach po kilkunastominutowej jeździe widoczne jest gołym okiem paliwo - aż stoi w śróbie ampulowej.

 

Białym kolorem na zdjęciach zaznaczyłem miejsca, gdzie zauważyłem wycieki. Jak myśicie - czy to może być przyczyną moich problemów z zapalaniem? Czy to awaria pompy czy jakaś piedoła?

 

 

http://www.mFoto.pl/uploads/1072/img1026al7_d21f4.jpg

http://www.mFoto.pl/uploads/1072/img1020yx5_b0903.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

przepraszam, ale tutaj ludzie czasem niewiedzac pisza bzdury

to ze silnik jak jest ciepły nie zapala na (dotyk) to jest wina automatu grzania swiec albo termostatu który podaje blednie temperature

a nigdy pompa bo wtedy zrozumiałe ze zimny by tak samo zapalal po czasie.

w niektorych automatach jest mozliwosc ustawienia czasu grzania świec

niewiem jak w 525 TDS i to jest jedyny mankament .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muwisz z sensem,ale jak mi ostatnio siadła pompa to powymianie pompy i wyregulowaniu,autko pali zkopa.nawet jak sie swiece nagrzeja to po 4 godzinach postoju dalej pali zkopa.czyli wymiana pompy sie opłacała i jestem happy:).przed wymiana pompy to dopiero byla jazda jakies zabawy w zaworki i te hity na allegro sie niesprawdzaja,mi to pomagało to pewnego momentu ja zaczelem skrecac lekko w lewo czy wrzucalem wsteczny to mi zaczą gasnąc.kupilem pompe uzywana z niemiec smigam juz 3 miechy i nie nazekam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.