Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

siemka, co sądzicie o coupe z ogłoszenia ? link do aukcji:

http://otomoto.pl/bmw-330-e46-piekne-coupe-204-km-C36409892.html

 

BMW 330CD E46 PJ89171 (WBABV91020PJ89171)

 

Seria

3er

Typ nadwozia

Coupe

Data produkcji

2004-04-17

Silnik

3.0L (M57TU)

Moc maksymalna

204 PS (150.0 kW)

Paliwo

Diesel

Skrzynia

Manualna

Kolor

STAHLBLAU METALLIC (372)

Wnętrze

STOFF FLACHGEWEBE LEINENANTHRAZIT (E4AT

VIN

PJ89171 (WBABV91020PJ89171)

 

Wyposażenie Fabryczne BMW ****** rozkodowane na autabmw.pl ******

 

S473A Podłokietnik przedni

 

S534A Klimatyzacja automatyczna

 

S1CAA Dummy-SALAPA

 

S431A Lusterko wewn. ściemniane automatycznie

 

S441A Pakiet dla palących

 

S481A Fotel sportowy

 

S609A System nawigacji Professional

 

S8SPA Sterowanie COP

 

S459A Elektryczna regulacja foteli z pamięcią

 

S520A Lampa przeciwmgłowa

 

S521A Czujnik deszczu

 

S210A Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy

 

S438A Wersja z drewna szlachetnego

 

S672A Zmieniarka CD na 6 płyt CD

 

S302A Instalacja alarmowa

 

S650A Odtwarzacz CD

 

S710A M Kier. sport. wielofunk.

 

S785A Lampy kierunkowskazów białe

 

S249A Wielofunkcyjność dla kierownicy

 

S320A Brak napisu modelu

 

S863A Spis dealerów, Europa

 

S915A Brak konserwacji pokrycia zewn.

 

S548A Licznik kilometrów

 

S550A Komputer pokładowy

 

S832A akumulator w bagażniku

 

S295A BMW LA wheel, star spoke 96

 

S495A Pas bezp. trzypunkt. i zagł. tył środek

 

S358A Szyba frontowa klimatyzacji komfort

 

S855A Wersja językowa, włoski

 

S928A Sterowanie opon

 

S877A Brak obsługi krzyżowej

 

S313A Lusterko zewn. z funkcją składania

 

S644A Instalacja tel. kom. z Bluetooth

 

S884A Instrukcja obsługi, jęz. włoski

 

S167A Norma spalinowa EU 4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto z Włoch wiec przebieg mozesz włożyć .....

 

Brak klucza do kół

 

Nie zaznaczone ze auto bezwypadkowe

Osobiscie kupno auta z Włoch to jak sex z prostytutka w tajlandi bez zabezpieczenia .

 

Zadzwon do aso jezeli cis maja w histori ale watpię .

Nie ma dobrych tanich BMW jezeli chcesz kupic dobre tanie BMW kup dwa jedno dobre drugie tanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moje oko zaślepka poduchy pasażera ma dziwne wybrzuszenie. Dopytałbym, co się z autem działo, skoro nawet nie zaznaczono, że bezwypadek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto z Włoch wiec przebieg mozesz włożyć .....

Nie zaznaczone ze auto bezwypadkowe

Osobiscie kupno auta z Włoch to jak sex z prostytutka w tajlandi bez zabezpieczenia .

 

Zadzwon do aso jezeli cis maja w histori ale watpię .

 

Pewnie nie uwierzysz ale przebieg jest raczej oryginalny. Przy 120k chyba w 2009r (nie pamiętam dokładnie, a nie mam w tej chwili dokumentów przy sobie) sprowadzone z włoch od pierwszego właściciela i zarejestrowane w niemczech gdzie drugi właściciel uszkodził przód auta. W takim stanie chyba w 2011 roku przy około 170k było sprowadzone do polski przez mojego kuzyna, który auto naprawił (wymienione były: zderzak, chłodnica, lewy błotnik, lewa lampa) ale ze względu na to, że mało nim jeździł, zgodził się sprzedać je mi w 06.2013 przy około 190k. Teraz ma niecałe 212k i od lutego przez większość czasu stoi w garażu, bo mam drugie auto do śmigania. Ot i cała historyja... :?

 

BTW. Przy sprawdzaniu historii w ASO pewnie zdziwi kogoś fakt, że całe auto zostało ponownie pomalowane w ASO przez pierwszego właściciela, mimo, że nie było w żaden sposób uszkodzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te listwy są dość miękkie. Ona faktycznie nie jest idealnie prosta, ale widząc auto na żywo nie zwracam na to uwagi, na zdjęciach faktycznie coś tam odstaje. Nowa listwa kosztuje chyba 170zł więc jeśli komuś będzie ten detal przeszkadzać to sobie wymieni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać widać na żywo ...

Hipotetycznie będąc kupującym można stwierdzić, że sprzedającemu było żal tych 170zł albo nie zwraca uwagi na szczegóły - co w jednym i drugim przypadku jest niepokojące.

Następnie - aso by takiej lipy nie robiło żeby zakładać krzywo albo pogiąć i nie wymienić na nową/wyprostować.

Czyli było coś nieumiejętnie grzebane i olane.

Uparłbym się, że drzwi nawet są niewyregulowane - co widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać widać na żywo ...

Hipotetycznie będąc kupującym można stwierdzić, że sprzedającemu było żal tych 170zł albo nie zwraca uwagi na szczegóły - co w jednym i drugim przypadku jest niepokojące.

Następnie - aso by takiej lipy nie robiło żeby zakładać krzywo albo pogiąć i nie wymienić na nową/wyprostować.

Czyli było coś nieumiejętnie grzebane i olane.

Uparłbym się, że drzwi nawet są niewyregulowane - co widać.

Wątpię czy mi uwierzysz, bo widzę u Ciebie sporą niechęć, ale nie żałowałem pieniędzy na to auto. Jeśli jesteś zainteresowany autem to przyjedź i obejrzyj na żywo, bo ze zdjęć się nie zobaczy jak ono jeździ, a to jest raczej najważniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całe auto malowane :duh: jakby nie było malowane to by nie trafiło do Polski tak to niestety wyglada .

Ludzie ogarnijcie się... :mad2: Auto było rozebrane do szkieletu karoserii, pomalowane w całości w ASO oryginalnym lakierem jak fabryka dała i jest to zapisane w historii do sprawdzenia po numerze vin. Widzę, że dla Was najlepsze auta są od turka z placu z nadpisaną historią :D

 

Polacy jednak lubią być oszukiwani, bo jak się dowiadują o prawdziwej historii auta to od razu wybrzydzają. Ciekawe czy Wy chociaż w połowie znacie historię swoich aut :lol:

 

Nawet wczoraj wieczorem rozmawiałem z drugim właścicielem tego auta, bo akurat przyjechał do Gdyni i spotkaliśmy się na stacji paliw w mojej dzielnicy. A jeśli ten włoch mówi po angielsku to chyba skorzystam z numeru telefonu i do niego zadzwonię i zapytam dlaczego malował auto. Specjalnie dla Was :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie - dla wielu malowany cały pojazd jest już zdyskwalifikowany, coś w tym jest.

Z perspektywy czasu następny pojazd wybiorę bez malowanego i ruszanego elementu - mimo że sam w ciągu 4 lat miałem z 3 ocierki a i poprzednik narożnik malował.

Co do malowania w aso ... to było o tym - raczej nic chlubnego poza wpisem, certyfikatem i gadaniem o technologii.

Samochód nie wygląda źle - nie czytałem opisu - oceniłem na szybko pisząc do widzę - po to ten dział.

Kupujący nie mający e46y nie widzi pewnych rzeczy, użytkownicy tak.

Strzeliłeś sobie trochę w kolano z tą tanią listwą której to potrzeby wymiany nie widzisz oraz niewyregulowanymi drzwiami kierowcy.

Reszta to zweryfikowania na miejscu.

Na twoje szczęście nie wygląda na peta a 330d w Mt jak na lekarstwo i długu nie postoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskaar, masz tutaj własciciela auta i dalej już sam z nim gadaj. Muszę swój rozebrać do szkieletu i pomalować. A co? Taki kaprys :D

Mam do Ciebie prośbę. Pojedź na urlop do Włoch i pooglądaj auta na parkingach. Zobaczysz, że są porysowane z każdej strony. Dlatego był malowany w całości, nie ma co się doszukiwać drugiego dna. Ważniejsze jest raczej to, że pomalowane jest profesjonalnie w oryginalnym kolorze i lakier jest równy.

 

A poniżej zbliżenie listwy. Jeśli to jest taką straszną wadą tego auta, to ja nie wiem jakimi ideałami Wy jeździcie.

http://s11.postimg.org/8wyql5383/SAM4182.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Włoszech byłem i z moich obserwacji wynika, że użytkowanie tamtejszych samochodów niczym się nie różni od naszych. Tak samo są auta w dobrym stanie jak i zaniedbane. Natomiast rozebranie karoserii do szkieletu i powtórne malowanie, kojarzy się trochę jednoznacznie. Co to było, ryski, purchle, szkoda parkingowa? I to wszystko skłoniło ciebie do generalnego remontu całej karoserii, aż do tego stopnia?

OK. ale zdaj sobie sprawę, że to nie brzmi zachęcająco. Ja po tym tekscie, gdybym był zainteresowany kupnem, to bym zażądał "kwitów" z oględzin z ASO przed wykonaniem malowania. Masz takie coś? Jak tak to jesteś usprawiedliwiony, ale do tej pory twój opis brzmi jak coś nieprawdopodobnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Włoszech byłem i z moich obserwacji wynika, że użytkowanie tamtejszych samochodów niczym się nie różni od naszych. Tak samo są auta w dobrym stanie jak i zaniedbane. Natomiast rozebranie karoserii do szkieletu i powtórne malowanie, kojarzy się trochę jednoznacznie. Co to było, ryski, purchle, szkoda parkingowa? I to wszystko skłoniło ciebie do generalnego remontu całej karoserii, aż do tego stopnia?

OK. ale zdaj sobie sprawę, że to nie brzmi zachęcająco. Ja po tym tekscie, gdybym był zainteresowany kupnem, to bym zażądał "kwitów" z oględzin z ASO przed wykonaniem malowania. Masz takie coś? Jak tak to jesteś usprawiedliwiony, ale do tej pory twój opis brzmi jak coś nieprawdopodobnego.

Wskaż mi proszę miejsce w którym napisałem, że to ja malowałem auto - przecież to robił pierwszy właściciel około 2008 roku czy kiedy tam. Więc co ja mogę komukolwiek udowadniać? Ale dla spokoju przejrzę jeszcze raz dokumenty i może znajdę jakiś kwit na to poza wpisem w historii.

 

Napisałem o tym, bo jest taka wzmianka w historii serwisowej auta, która sprawdzisz w ASO, a ja staram się uczciwie przedstawić historię samochodu, żeby nie było niespodzianek. Wydaje mi się, że to uczciwy układ, niż udawać, że "ja się na samochodach nie znam, a to jest auto kolegi, który wyjechał". Sorry ale ja nie jestem handlarzem, żebym miał oszukiwać. Będąc w klubie bmw chcę mieć później odwagę spotkać się z przyszłym właścicielem, który kupi auto dokładnie je znając. Chociaż odnoszę wrażenie, że na tym forum jest się piętnowanym za mówienie prawdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać widać na żywo ...

Hipotetycznie będąc kupującym można stwierdzić, że sprzedającemu było żal tych 170zł albo nie zwraca uwagi na szczegóły - co w jednym i drugim przypadku jest niepokojące.

Następnie - aso by takiej lipy nie robiło żeby zakładać krzywo albo pogiąć i nie wymienić na nową/wyprostować.

Czyli było coś nieumiejętnie grzebane i olane.

Uparłbym się, że drzwi nawet są niewyregulowane - co widać.

 

 

Teraz nawet w ASO potrafią nie przykładać się do swojej roboty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.