Skocz do zawartości

E46 318 is PILNIE!!! Wyciek Plynu


KesiKes

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , Jestem tu nowy . Dzis przejechalem z rana jakies 15 km , postawilem samochod pod skosem na krawęzniku i zaczął się saczyć plyn od strony kierowcy koloru Zielonego ... duzo nie wyciekło , nie zapalila sie zadna kontrolka , a po powrocie do domu na postoju , na równym juz nic nie cieklo ... :idea:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielony to płyn chłodniczy , a wyciekł dla tego , że miałeś widocznie wysoki poziom płynu i jak przejechałeś parę kilometrów to po zagrzaniu płyn zwiększył swoją objętość i jak postawiłeś auto pod skosem , to nadmiar płynu wyciekł przez wężyk odprowadzający .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciąg zbiorniczek wyrównawczy, sprawdź czy nie pęknięty, jak cały to wymień dwa oringi i ma chulać, a oringi dobrałem w sklepie z oringami za 4 zł i rok już nie cieknie, a wcześniej ubywało jak zaczarowane :) nagle i niewiadomo skąd :) ale kiedyś na śniegu nakapane z przodu było i namierzyłem dziada :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod maskę i szukaj skąd wycieka to poważna sprawa więc nie bagatelizuj. Gdybyś nie widział mokrych plam to zaschnięty płyn pozostawia białe smugi. W moim 320i 98r. pękł zbiorniczek wyrównawczy dość niedawno ale to prawdopodobnie z racji starego już korka. Polecam wymienić przede wszystkim korek na nowy oryginalny. Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.