Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam serdecznie , pojechałem po BMW e39 530i 231km. do Niemiec , wersja poliftowa , auto użytkowane przez jednego prywatnego właściciela , jest nadgryzione żebem czasu ( nie picowane , nie plakowane ) po normalnej eksploatacji , zamierzam z czasem doprowadzić je do normalnego stanu , przebieg ponad 300.000 , Panowie problem jest taki , auto pozostawiłem na dobę w garażu , przychodze do auta , patrzę a tył jakby usiadł dość mocno , załamałem się , pomyślałem o jakiejś korozji od spodu że wszystko 'siadło' , jednak po przekręcenie kluczyka , usłyszałem pompę , która podniosła pojazd do normalnego prześwitu , od czego zacząć aby rozwiązać problem ? Ew. jakie maksymalne koszta mogą mnie czekać ? Pozdrawiam wszystkich !
  • Moderatorzy
Opublikowano

Najwyraźniej masz nieszczelność w nivo, czyli czeka Cię znalezienie nieszczelności, która zazwyczaj wiąże się z dziurawym miechem. Miech to koszt jakieś 800pln za nową sztukę :)

 

Świeci kontrolka od nivo na desce? Podepnij kompa i zobaczy czy coś siedzi w błędach.

Jak często kompresor Ci się załącza (poza pompowaniem przy pierwszym z rana przekręceniem kluczyka)?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja bym zaczął od sprawdzenia wężyków od poduszek, tańszy wydatek w razie wykrytej nieszczelności :wink:

Może też nie trzymać np. zaworek.

Jak wyjdzie że jednak poduszka nie trzyma, to lepiej odżałuj i kup nową, używka nigdy nie wiadomo ile pochodzi, a jak strzeli na trasie, to czeka laweta.

Opublikowano
dziś rano to samo , po otwarciu auta podnosi się do normalnej wysokości w około 10-15 sek . i w ciągu dnia trzyma wysokość , na desce rozdzielczej nie pali się żadna kontrolka od tego systemu , kompresor załącza się chyba tylko od rana jak samochód siedzi , może w ciągu dnia też na 2-3 sek . generalnie ciężko mi to zweryfikować bo w aucie jest sporo innych rzeczy do zrobienia więc póki co czeka w garażu na przypływ gotówki :) faktycznie zanim to ruszę pojadę na kompa , myślałem że te poduchy gorzej kosztują , dzięki :)
Opublikowano
Woda z płynem w butelkę od płynu do szyb i jedziesz od kompresora w kierunku miechów po niebieskim i czerwonym wężyku, czyli pryskasz na wszelkie połączenia. Jak będą lecieć bąbelki to wiadomo o co chodzi ale i tak stawiam na miech.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.