Skocz do zawartości

Zakup X3 rozterki opinie porady porównania


Chrisb

Rekomendowane odpowiedzi

E83 to nie są już nowe auta, średnio można powiedzieć że to model 10-12 letni trudno już w tym wieku żeby tylko lać i jeździć. Każdy zakup to loteria, mniejsza czy więksa. Nawet jeśli jest jakaś historia zapisana, trochę zmniejsza to ryzyko ale nie wyklucza. Nie da się odtworzyć każdego dnia, każdego km, nigdy nie będzie wiadomo jak ktoś jeździł, jak dbał, co lał a już napewno jak było kilku właścicieli po drodze. Poza tym przy takim wieku każdy element ma prawo zawieźć, zmęczenie materiału, czynniki atmosferyczne czy też właśnie sposób eksploatacji. Trudno też by każdy po zakupie spędził godziny na doprowadzenie swoje auta do stanu bliskiego perfekcji. Dlatego cenę zakupu powinien dyktować stan pojazdu, a dyktuje widzi mi się sprzedającego. O z mojego roku są po tyle, to widzi mi się ze tez za tyle wystawie, stan nie ważny. Edytowane przez Wonski80
x3334a545255abac1e52.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dlatego ja za swoje tyle chce ile pisalem bo wlasnie spedzilem wiele godzin na doprowadzenie auta do perfekcji. A jak jezdze czasem ogladac auta bo ktos poprosi to czasem sa to auta typu podchodzisz i wiesz ze go nie kupisz.. nawet wsiadac do środka nie trzeba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie tak jak pisałeś, stan pojazdu, mam naprawde pojazd zadbany włożyłem sporo dlatego cena jest wyższa, mam pojazd kiepski trzeba dołożyć cena niższa, a nie cena taka sama. Potwierdzasz co napisałem, że dziś X3, każda wymaga inwestycji bo to juz pojazdy nie młode, pytanie tylko czy zainwestuje w nią nowy właściciel czy zrobił to już stary.
x3334a545255abac1e52.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie piszę jak jest, nie znam historii swojej zanim ją kupiłem, wiem co jest za mnie.

Znalazłem informację o przebiegu z 2011 roku z serwisu gdzie było 101 tysięcy z groszami, kupiłem od starszego gościa z Bolesławca, chyba miał koło 60-tki w 2013 roku gdzie na liczniku miała coś około 121 tysięcy. Od tej pory w moich rękach i "natłukłem" jej raptem 22 tysiące z hakiem przez ten czas, obecnie jest chyba 143,8.

Byłem nią raptem 3 razy w chorwacji na wczasach i trochę po miejscu.

Obecnie stoi z garażu od sierpnia po przyjeździe z wakacji i nie wiem czy do teraz od przyjazdu zrobiłem nią ze 150 może 200km, nie z potrzeby a raczej mała przejażdżka żeby akumulator połknął trochę prądu. Mam obecnie 6 aut w tym 4 BMW i notoryczny brak czasu żeby jeździć, obecnie jak już mam czas a raczej taką potrzebę jeżdżę e38 750IL.

X3 jest po wymianie wszystkich filtrów ( Knecht ) i wymianie oleju Liqui Moly Top Tec 4200 5W-30, po tych zabiegach przejechane około 2800km, także tylko paliwo do zalania i można jechać na wakacje.

Gdybym wiedział że w aucie jest coś nie tak na pewno zaraz byłoby to zrobione.

Cenę wystawiłem jaką wystawiłem dlatego co powyżej.

Jeśli ktoś szuka takiego auta to stoi gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, zapomniałem, szukam jeszcze jednej 7er dla syna, pisałem w wątku o e38, interesuje mnie 740D z 2000 lub 2001 roku.

Mogę przyjąć coś takiego w rozliczeniu jakby ktoś miał w dobrym stanie, wiem że nie będzie idealna i trzeba będzie w nią włożyć byle nie jakiś szrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M pakietowa kierownica omg :) uwielbiam :) fura ma potencjal do modow :) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem moze starej daty ale auto nie jezdzone bardziej niszczy sie niz eksploatowane normalnie dbajc o wszytskie podzespoly :cool2:

Nie wszyscy maja potrzebę a przede wszystkim czas na trzaskanie kilometrów, gdybyś co dnia siadał rano do służbowego rano i wysiadał o różnych porach nie chciało by Ci się już wozić pupę swoim :)

Miałem Seata Cordobę z salonu, po trzech latach męki w tym aucie, niby duże a ja jeszcze większy :) zdecydowałem się od niego uwolnić :)

Był taki sam problem jak teraz z X3, kto przyjeżdżał, puknął się w czoło i jechał dalej.

Książka była prowadzona od zakupu z salonu w Nysie, serwis również w tymże salonie ale książka była wg. oglądających spreparowana gdzie bez problemu 20km dalej można było podjechać do tego salonu i potwierdzić wpisy, salon z resztą działa do dzisiaj.

Problem był tego rodzaju że auto za 3 lata miało na liczniku 14.300 km. nie, w miejscu kropki nie miało być zero :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co można po zdjęciach więcej powiedzieć niż że ładna sztuka. Jak widzę wyraz rozrząd i ten silnik 177KM to mam czerwone światełko, ale to może moje uprzedzenie. Szkoda że nie ma panoramy i telewizora było by już jak w prawej każdej 3.0 No i przebieg trzeba by dobrze przeswietlic, 18tys rocznie hmm może Niemiec tylko do kościoła jeździł, a że był słabo wierzący to rzadko jeździł.

x3334a545255abac1e52.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opony całoroczne, pakiet chrom, kierownica m,? wtf?

radio business, oryginalny akumulator który pewnie już nadaje się do wymiany lub w kolejną zimę,

 

Nie widać dobrze na foto, czy jest magiczna tabela rozmiarów i ciśnień. W tak młodym aucie z takim przebiegiem nie ma opcji aby jest nie było.

 

Brak naklejki na szybie z numerem rejestracyjnym, świeżo rejestrowany lub po wymianie szyby w oczekiwaniu na nową naklejkę

 

Zapytaj sprzedawcę gdzie były robione te wymiany

za 5kzł w pl czy jeszcze u helmuta?

 

Oby się nie okazało że te 5kzł to był koszt napraw po dzwonie

 

18tkm rocznie to mało jak na ON w automacie

Moim 3.0i w manualu robiono ponad 15tkm rocznie

Ale wszystko jest możliwe, na fotach wygląda ładnie.

 

Najgorsze z tego ogłoszenia to cena 42kzł za 2.0d jeszcze w automacie.

 

A jeszcze jedno na fotach w tle widać auta dostawcze co prawda lawety tam nie ma ale na 90% jest to handlarz, a jak handlarz to napewno nie wpakował 5kzł w wymiany.

 

Handlarze przeważnie robią tani mały pakiet wizualny

Czyszczenie auta, mycie silnika, nowe wycieraczki, polerka lakieru , wymiana kierownicy, wymiana opon, korekta licznika o 60t km, zakup alufelgi jak auto jest na stalowych lub tylko kupują badziewne kołpaki.

żadnych dizli tylko Pb+LPG

R4 + turbo, V6 , R6 i V8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim kolegom, nie ukrywam, że te wasze porówanania wykorzystam przy następnych poszukiwaniach :)

 

PS. 1) Jeśli kierownica jest z M-pakiet to reszta też musi być, czy były tylko takie wersje ? Na co patrzeć jeśli trafia się mpakiet ?

2) Ile realnie można dać, żeby nie przepłacić za 2.0D automat 2007-2010 ?

3) Patenty handlarzy znam, bo kilkunastu jest moimi klientami i wiem jakie pakiety stylistyczne robią :) Komis to pół bidy (chociaż zależy jaki) według mnie najgorsi są handlarze przydomowi-okazjonalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie zakupu pojadu bez rozkodowania vin oraz bez pelnej diagnostyki... komputerem z odpowiednim oprogramowaniem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VIN napewno czasem ASO jak jest blisko, ale nie zawsze wszystko można i się da. Wiecie jak jest przy zakupie, człowiek chce kupić jak najlepiej i korzystniej. Więc szuka dzwoni jeździ traci czas i pieniądze, a przecież każdy ma pracę zobowiązania. Z dnia na dzień jest coraz bardziej zirytowany że nie można znaleźć czego ładnego, a każda wizyta u sprzedającego to rozczarowanie. A tu nagle jest wygląda fajnie coraz lepiej z rozmowy tez ale czas tez nagli. Wiecie że egzemplarze które są naprawdę konkretne zadbane bez wad ukrytych a cena jest rozsądna to jest moment, takie auta sprzedają się bardzo szybko. Na rynku zalegają gnioty, albo pojazdy z mocno wygórowanymi cenami. Przeważnie jechać trzeba kawałek po auto, po oględzinach to ASO, może jakieś kanał, czasem ASO nie może, a to termin a to coś innego, więc albo się trzeba zdecydować albo odpuścić a za parę dni auto już nie ma. Wiem że co nagle to po diable, i pośpiech to zły doradca. Sami pomyślcie sprzedajecie swoje auto którego jesteście pewni wiecie co macie słowem nie ma się do czego przyczepić, cenę też dajecie fajna. I przyjeżdża gość i chodzi i przeswietla, i duma i myśli a to komputer, a to może do szwagra byśmy podjechali on się zna ma kanał, a to może to czy tamto, to może ja zaliczkę zostawie. To co powiecie Panie auto jest pewne albo się Pan decydujesz albo nie.
x3334a545255abac1e52.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinasz laptop 2min właściciel kieruje robicie jazde probna ty w tym czasie sprawdzasz parametry... 3min i praktycznie wiekszosc wiesz... tez mi wielkie cyrki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Jackill sprawdził auto po Vinie i co wyszło ciekawego?

Nie sprawdziłem, bo sprzedający mi go nie wysłał, a większych prób kontaktu nie podejmowałem, bo nie mam noża na gardle. A żeby jechać ogladąć to przynajmniej w 90% trzeba być zdecydowanym na daną wersje/egzemplarz.

 

Podpinasz laptop 2min właściciel kieruje robicie jazde probna ty w tym czasie sprawdzasz parametry... 3min i praktycznie wiekszosc wiesz... tez mi wielkie cyrki...

Myślisz, że komputer powie wszystko, oczywiście osobie siedzącej w temacie ? A jeśli błędy i inne były skasowane wcześniej. Oczywiście nie pomijając wizualnego i praktycznego sprawdzenia stanu technicznego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie z VIN wszystko byś się dowiedział czy np kierownica m powinna być.

 

Rozumiem czyli handlarz na 100%

Dzwonisz po VIN dostajesz info że po południu lub wieczorem Ci wyślę SMS z nr VIN. Późnej cisza i nie odbieanie tel od zainteresowanego. He He.

 

Przecież zrobienie foto vinu telefonem i wysyłanie zainteresowanemu to wielki problem.

 

Sprzedawca szuka klienta co kupi bez sprawdzania.

 

Ja ją będę sprzedawał swojego to normalnie umieszczę VIN w ogłoszeniu tak jak się to powinno robić do tego napewno będzie uczciwa cena, ale to dopiero jak dorosne do e70 i uzbieramy sałaty. He he

Edytowane przez siara64

żadnych dizli tylko Pb+LPG

R4 + turbo, V6 , R6 i V8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie pojedziesz i nie zobaczysz.........

Wiem ile najeździliśmy sie dla syna za e39, wszystkie ładne i piękne ale na zdjęciach w necie i opowieściach właścicieli :)

Robisz 400km a tu stoi kupa zardzewiałego złomstwa z potrzaskanymi zderzakami, rdzą nawet na dachu, lusterka przyklejone taśmą, alusy pomalowane srebrolem od pędzla bo jednak te zdjęcia to były 3 lata temu robione :)

Teraz szukam e38 740D dla drugiego syna, kilka już widziałem i to samo, ba, jedną za 17,500 w Brzegu ale tutaj za tą cenę nic wielkiego się nie spodziewałem bo ta cena mówiła za siebie ale blisko było za dwa tygodnie pojawiła się wystawiona za 21 czy 21,500 w Opolu, okazało się że to ta sama co jest wystawiona w Brzegu, inny gościu nią podjechał i następna nawijka o szybkim wyjeździe do niemiec do roboty i przymusie sprzedaży.

Co się zmieniło między jednym a drugim miastem? pojawiła się pokrywa silnika której w Brzegu podobno gościu nie zdążył zamontować po wymianie świec żarowych, była zrobiona jedna turbina, w Opolu już niby dwie były robione, wszystkie wtryski, pompa wtryskowa, zawieszenie, felgi zmieniły kolor z odrapanego alu na czarne, pryśnięte sprayem, przez telefon twierdził że sam robił te felgi bo były brzydkie a jak podjechał to już gdzieś były wysyłane do regeneracji.

W przyszłą sobotę wybieram się do Elbląga na oględziny, ponad 600 w jedną stronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak już jesteś taki zarobiony że masz 20 bmw to dlaczego nie kupisz synowi jakąś fajną e38 w benzynie a nie najgorszy syf czyli 740d, które tlukli rok bo okazał się niewypałem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wyobrażam sobie zakupu pojadu bez rozkodowania vin oraz bez pelnej diagnostyki... komputerem z odpowiednim oprogramowaniem

A ja tak jeżeli znasz się troche na samochodach i masz jakie kolwiek pojęcie na temat mechaniki to kupisz dobry samochód bez względu na rocznik czy markę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.