Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dla zainteresowanych to auto jest juz sprzedane. Mikan proponuje wyjsc zza ekranu monitora i ogladac auta osobiscie niz pisac"niby polski salon" , "drugi wlasciciel " itd pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla zainteresowanych to auto jest juz sprzedane. Mikan proponuje wyjsc zza ekranu monitora i ogladac auta osobiscie niz pisac"niby polski salon" , "drugi wlasciciel " itd pozdrawiam :)

:cool2: :cool2: :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po to jest ten dział forum, żeby dywagować prawda ?

Napisałem "niby" bo nie miałem potwierdzenia, że rzeczywiście jest z salonu pl.- nie byłem przecież w aso żeby to sprawdzić prawda ?

Że jest drugi właściciel a nie pierwszy to już wiemy, oczywiście być może nie wynika to z dokumentów ale taki jest stan faktyczny - w cepik-u go nie prześwietlałem bo mi się nie chciało.

Wrzuciłem ten pojazd do oceny, bo rzeczywiście mi się podobał i podoba nadal - jakbym miał parę groszy to z pewnością bym jechał go oglądać i jakby było ok, mimo pewnych niespójności deklaracji sprzedającego ze stanem faktycznym to pewnie bym go brał, oczywiście jeśli byłby ideał ze strony mechanicznej i blacharsko lakierniczej także nie wiem po kiedgo grzyba ta ironia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widziałem go na allegro wystawionego z Morska Motors MM Gdynia za 99tyś
\

 

też widziałem to ogłoszenie i klękałem przed nim.. dzwoniłem od razu do nich, ale niestety gość powiedział mi, że auto właśnie zostało sprzedane.

Rzeczywiście imponująca konfiguracja to była.. ale czemu tak tanio sprzedana? Patrząc na resztę ich aukcj samochodów inne modele sprzedają w znacznie wyższych cenach.

Bardzo chciałem kupić to auto i nie dawało mi to spokoju przez dłuższy czas. Ciekawe dlaczego ktoś to kupił, pojeździł 2 mce i sprzedaje za 30 tys drożej... :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może właściciel chciał szybko sprzedać i wstawił do tego Morska Motors MM i wystawił po niższej cenie, ktoś zwietrzył okazje, chwile pojeździł a teraz zarobił 30 koła...ot tak:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dodam od siebie.. Właściciel sprzedawał przez dilera po bardzo niskiej cenie i gdy okazało się że cena jest śmiesznie niska (mnogo zainteresownych) to postanowił jeszcze popalić gumę 2 mieszki i sprzedać po lepszej dla siebie cenie ( najwyżej dyszkę czy 2 na oponki [itp] by opuścił ) ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to dodam od siebie.. Właściciel sprzedawał przez dilera po bardzo niskiej cenie i gdy okazało się że cena jest śmiesznie niska (mnogo zainteresownych) to postanowił jeszcze popalić gumę 2 mieszki i sprzedać po lepszej dla siebie cenie ( najwyżej dyszkę czy 2 na oponki [itp] by opuścił ) ;)

 

przemyślane! niestety nie trafione :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc kolego Tymek23 ujawnij nam prawdę, abyśmy wreszcie mógli spokojnie zasnąć w nocy :lol: :D :cool2:

BTW. Sorry że na Ciebie wyklinałem, jak gość z Morska Motors powiedział mi że ktoś właśnie kupił to auto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

335i szukałem ok 1,5 roku(nastawiałem się głównie na n54) . W pewnym momencie zwątpiłem(kompletnie nic nie było na rynku ciekawego) ale nagle w pewnym momencie w nocy pojawiła się oferta w mieście w którym mieszkam. szybki telefon, rozmowa bezpośrednio z właścicielem ( b. daleki znajomy ale zdobyłem bezpośredni numer -auto kojarzyłem z ulicy i wiedziałem kto nim jeździ). pojechałem, zobaczyłem i kupiłem :) po 2tyg. dostałem informację ,że dostaje auto służbowe. nacieszyłem się jeszcze chwilę i ze względów tylko i wyłącznie ekonomicznych ( nie chciałem do pracy tym autem jezdzić a trzymać dwa auta to nie w tym wieku jeszcze) wystawiłem na aukcji. Ze względu na to, że znam ten rynek i wiem ile takie auto jest warte zostało wystawione z nadwyżką. thats all. o przeklinanie nie obrażam się. przy mnie, podczas oględziń auto były z 3 telefony ;) osoba która teraz kupiła auto też dosłownie chwilę się spóźniła z odwiedzinami w MorskaM ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę nie na temat, ale bardzo mnie interesuje powód sprzedaży z powodu otrzymania auta służbowego. Z tego co wiem :D nie otrzymuje się go na całe życie, zresztą sam kiedyś korzystałem z takiej opcji. Samochód do dyspozycji 24h, parkowany w garażu blisko domu, aż tu pewnego dnia firma zwinęła żagle, ja poprzednie auto też sprzedałem i w ciągu kilku minut zostałem z ręką w nocniku. I to każdego i w każdej chwili może spotkać, tak że nie ma co pochopnie rezygnować z prywatnego auta :mrgreen: Ale pod jednym warunkiem, że powód sprzedaży (auto służbowe) nie jest wydumany, chociaż chętnie używany w handlarskim żargonie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku autem jezdze do pracy ok 30 km w jedna stronę + dojazdy do klientów czasem+potencjalne naprawy+ mam w razie czego okres wypowiedzenia 3 miesiące więc nie zostanę z ręką w nocniku:). Płacić ubezpieczenie (AC+OC), utrata wartości auta z każdym rokiem + trzymanie auta na strzeżonym parkingu i co jezdzenie w weekendy tylko? po pracy mam duzo zajec wiec średnio chce mi się spedzać po południe w aucie. Dodatkowo żal jak takie auto stoi i jest jeżdżone raz w tygodniu. Na weekendowe auto jest dla mnie zbyt drogie + traci na wartości dość szybko p.s. nie pracuję w firmie, która zaraz zawinie żagle :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymek, pracujesz w firmie , która tak szybko nie zwinie żagli? ok. ale niekoniecznie musisz być dla firmy człowiekiem niezastąpionym :mrgreen: Dzisiaj jesteś, a jutro ciebie nie ma. Tak jak napisałeś w ciągu dwóch tygodni dowiedziałeś się, że jesteś potrzebny, ale o swojej "nieprzydatności dowiesz się w minutę. :cool2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otrzymanie auta sł. nie oznacza ,że dowiedziałem się że jestem potrzebny :) mam minutę + 3 miesiące. natomiast zgadzam się, że dziś jest fajnie ale nie znasz swojego końca :norty:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym podatkiem to raczej średnio, bo jak zauważyłem, raczej nieomyłkowo to na siebie pojazdu nie zarejestrował.

Stad wpis, że pierwszy właściciel - gdyby miała być upatrzoną sztuką, szukaną pół roku, w końcu ustrzeloną to nie patrzono by na oc ale po 3 dniach rejestrowano na siebie.

Być może się mylę, zdarza się ale takie mam wrażenie.

Co do "po pracy" i "weekendów", ja właśnie 335i planuje kupić na "po pracy" bo w trakcie/podczas za duża szansa ocierki/przycierki - pracuje w ścisłym centrum a 335 ma być drugim samochodem.

Tak czy siak po zawodach, bo rzadko takie sztuki wpadają na allegro z w takiej konfiguracji i jeszcze z pl, ale rozwodzić się można :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kupilem autko od tymka wyprzedził mnie w M Motors

 

 

ale teraz moja pora na zabawę ,

ale to autko zostanie u mnie na dłużej własnie jako autko weekendowe

 

 

pozdro tymek

 

acze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.