Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Świeci mi się cały czas kontrolka ładowania akumulatora (czerwona), domyślam się, że prawdopodobnie jest coś nie tak z alternatorem.

Chyba, że jest jeszcze jakaś inna przyczyna :|

 

Jak sprawdzic czy to alternator dał ciała?

Nie mam czasu żeby czekac aż rozładuje mi się akumulator

:D

Podpięcie pod komputer pokaże gdzie jest problem?

 

AP

AP
Opublikowano
skocz może do jakiegoś sklempu sprzedającego akumulatory oni tam mają zwykle takie urzadzenie które sprawdzi stan ładowania, stan akumulatora itp i ci powiedzą co jest walnięte może szczotki są do wymiany
Opublikowano

Nie koniecznie.

Ja kiedys walnelem psa i uderzyl mi widocznie chyba w alternator. Od tej pory swiecila sie kontrolka nie clay czas ale zaplala sie co jakis czas. Pojechalem do ,,magika'' od elektryki do warsztatu ktry powiedzial : to trza bedzie alternator wymienic , koszt w granicach od 2000 - 2500zl. Podziekowalem i wyszedlem. Po czym w innym warsztacie okazlo sie poprostu ze alternator poprostu sie w jakis tam sposob rozszczelnil i wilgoc lapie i wtedy przestaje ladowac. Zaplacilem 50zl i od 3 lat wsyztsko jest okey.

. . . zero kierunkowy , jestem kajtek . . .
Opublikowano
Trzeba sprawdzić napięcie na akumulatorze w czasię pracy silnika.Powinno być około 14 V, jeżeli będzie 12 V to znaczy że alternator nię ładuje.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprawdziłem

Nie ładuje :(

:cry2:

 

No to regulator (w komplecie ze szczotkami) lub skończyły się pierścienie. Przy okazji wymiany pierścieni warto wymienić łożyska, koszt niewielki, a mogą się zrypać.

Kai
Opublikowano
ludzie co wy za bzdury wypisyjecie.kolego jak bedziesz jechal naprawiac alternator to niemow nic mechanikowi o szczotkach bo cie wysmieje,gdyby szczotki lub pierscienie sie skonczyly to nie bylo by wogole przejscia i nkontrolka by sie niepalila.a bez rozebrania go nikt ci nic nie stwierdzi.napewno wymien lozyska bo to zawsze sie robi,a co dalej to sie okaze,moze faktycznie tylko regulator.koszt naprawy pewnie wyjdzie ok150-200zl pozdrawiam
Opublikowano

:oops: Dzisiaj właśnie usunołem u siebie taką awarję.Kontrolka świeciła sie-brak ładowania.Koszt 60 zl.-regulator ze szczotkami i godz. pracy (w sumie),po starych szczotkach prawie ślad zaginął,I działa jak ta lala :!:

Żaden problemsamemu zrobić.

ZYCIE JEST .... za KROTKIE!
Opublikowano

Kolego Radzek:

Jak widzisz były jednak szczotki i to właśnie twoja teoria, że jak się skończą szczotki, to ładowanie nie świeci, okazała się bzdurą. I gdybyś bardziej podpierał swoje wypowiedzi praktyką a nie teorią, to by bzdur nie było.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
radzek, proszę bez ironii, weź znajdź sobie jakiś schemat i poszukaj, gdzie wpięta jest lampka ładowania i co może spowodować, że się zaświeci. Potem idź do auta i potestuj.
Kai
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
koledzy akurat w tym przypadku wymiana regulatora napiecia zalatwila sprawe(i chwala bogu,bo moglo byc drozej).Chcialem tylko sprecyzowac swoja opinie.Gdy rzeczywiscie szczotki lub pierscienie sie skoncza(do konca)to kontrolka sie juz nie zaswieci bo nie bedzie przejscia przez kumutator na wirniku.ewentualnie w ostatniej fazie"zycia"szczotek moze ona czasem mrugac.
Opublikowano
koledzy akurat w tym przypadku wymiana regulatora napiecia zalatwila sprawe(i chwala bogu,bo moglo byc drozej).Chcialem tylko sprecyzowac swoja opinie.Gdy rzeczywiscie szczotki lub pierscienie sie skoncza(do konca)to kontrolka sie juz nie zaswieci bo nie bedzie przejscia przez kumutator na wirniku.ewentualnie w ostatniej fazie"zycia"szczotek moze ona czasem mrugac.
Opublikowano
koledzy akurat w tym przypadku wymiana regulatora napiecia zalatwila sprawe(i chwala bogu,bo moglo byc drozej).Chcialem tylko sprecyzowac swoja opinie.Gdy rzeczywiscie szczotki lub pierscienie sie skoncza(do konca)to kontrolka sie juz nie zaswieci bo nie bedzie przejscia przez kumutator na wirniku.ewentualnie w ostatniej fazie"zycia"szczotek moze ona czasem mrugac.
Opublikowano

Nie kumutator tylko komutator.

Po drugie komutator jest stosowany w prądnicach prądu stałego a alternator to inaczej prądnica prądu przemiennego i nie ma w nim komutatora, lecz pierścienie, po których ślizgają się szczotki.

To tyle z teorii, a praktyka jak widzisz wykazała, że jednak szczotki się zużyły.

Niepotrzebnie zaczynałeś tą dyskusję, i nie chodzi tu o treść, bo każdy się może mylić, tylko o formę w jakiej to zrobiłeś.

A jeśli chcesz sprawdzić, że twoja teoria, że kontrolka ładowania nie świeci przy zużytych szczotkach, jest nieprawdziwa, to wyjmij u siebie regulator ze szczotkami, wylutuj jedną szczotkę, włóż regulator z powrotem i odpal auto. Doświadczenie możesz opisać.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

radzek, nie chce mi się z Tobą kłócić... ale, jeździłem passatem 1,6TD, kontrolka świeciła, regulator był dobry, a skończyły się pierścienie...

 

Trzeba dołożyć jeszcze trochę teorii... Po pierwsze zgadzam się w 100% z Kowalem. Po drugie kontrolka ładowania nie ma nic wspólnego z pierścieniami, regulatorem i szczotkami. Jest ona w obwodzie wtórnym, czyli w obwodzie stojana. Numer polega na tym, że jest ona mostkowana jedną z diod. W momencie, kiedy prąd płynie z alternatora do obwodu (akumulatora), to jest ona zmostkowana diodą i nie świeci (czasami potrafi się nawet delikatnie żarzyć, kiedy jest duży pobór, zdechnięty akumulator lub problemy ze stykiem diod prostowniczych). Natomiast świeci się ona wtedy, kiedy prąd płynie z obwodu (akumulatora) do uzwojeń stojana alternatora właśnie przez... tą żarówkę. Podsumowaując, żarówka ta jest świetnym detektorem braku ładowania.

 

Opis jest "po krótce", bo układ jest odrobinę bardziej rozbudowany, ale idea pozostaje ta sama.

Kai

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.