e 36 323i touring brak ciągu

[luckat]

Auto nie przyśpiesza, słabe osiągi, błąd czujnika wałka rozrządu podmiana na nowy nie pomaga nadal błąd.Pomysły? bo już zgłupiałem :D

[darek K]

Ale nowy to znaczy Oryginalny czy zamiennik który nie nadaje się do niczego no i oczywiście po wymianie czujnika trzeba wykasować błąd

[CICHY525]

no i oczywiście po wymianie czujnika trzeba wykasować błąd

A jak się nie wykasuje to jakie są objawy? Bo rozumiem, że ten błąd zostaje w pamięci kompa i nadal komp steruje nie tak jak powinien.Czy dobrze myślę?

[luckat]

TZN. tak wykasowanie błędu jest możliwe tylko na wyłączonym silniku, po włączeniu od razu pojawia się błąd i nie da się go skasować na włączonym.Czujnik to był zamiennik ale będę miał na dniach oryginalny do spróbowania.Objawy jeszcze to przy przytrzymaniu na wyższych obrotach na biegach(automat) są czasami takie lekkie szepnięcia ok 5 tyś obr.na min.Myślę o vanosie ale silnik pracuje dosyć cicho,czasami (bardzo rzadko) auto nie chciało osiągnąć przez chwile więcej niż 1,5 tyś obrotów ale stało się to dwa razy.Mam instalację lpg ale gaz był sprawdzany i jest ok.Wymieniany był kiedyś czujnik położenia wału na nie orginalny może to on fiksować? :mad2:

[piotr520]

Dla twojego silnika czujniki tylko ori siemensa.

[CICHY525]

Po pierwsze BMW(każde) nie lubi zamienników w elektronice. Dużo jest pisane o tym, że te czujniki nie działają wcale lub bardzo krótko.

Załatw najpierw takie jakie powinny być.

[luckat]

ok to czujnik wału i wałka rozrządu najpierw wymienić? A jeżeli nie to, to co następnie?

[CICHY525]

Jeżeli wywala czujnik wałka to najpierw załóż ten-nawet dobry używany, ale oryginalny. Podepnij komp i zobacz wtedy co jest. Bez sensu wymieniać coś co jest dobre.

A co następnie? Może nie być już nic więcej potrzebne :wink:

PS. Nowy czujnik VDO kosztuje 240 zł.

[luckat]

ok, dzięki będę informował na bieżąco co i jak!

[luckat]

dochodzą jeszcze czasami falujące obroty na jałowym

[luckat]

Niestety ale po wymianie czujnika dalej to samo, wychodzi błąd od razu jak włączysz silnik(błąd można skasować na wyłączonym)miałem nadzieje że to bedzie czujnik ale niestety.W środe mam jechać na sprawdzenie rozrządu, może łańcuch ? albo sam nie wiem co?Może jeszcze jakieś pomysły?Pozdrawiam

[piotr520]

Trzeba sprawdzić wiązkę między czujnikiem a kompem.Ściąg gumkę z wtyczki i zobacz jak wyglądają kable.

[CICHY525]

Niestety ale po wymianie czujnika dalej to samo, wychodzi błąd od razu jak włączysz silnik(błąd można skasować na wyłączonym)miałem nadzieje że to bedzie czujnik ale niestety.W środe mam jechać na sprawdzenie rozrządu, może łańcuch ? albo sam nie wiem co?Może jeszcze jakieś pomysły?Pozdrawiam

Czy coś już wiesz?

Bo ciekaw jestem co to niedomaga. A może czujnik wału nie odczytuje też jak powinien?

[luckat]

Niestety wymiana czujnika wału nie pomogła, jest nowy ori VDO

[zoltar76]

piotr520 napisał

Trzeba sprawdzić wiązkę między czujnikiem a kompem

 

sprawdziłeś to?

[luckat]

w środę oddaje auto do mechanika na nowo, niech się już sam trudzi.sprawdzenie kabla do kompa to trzeba kolektor odkręcić i nie wiem co jeszcze, chyba mnie już to wszystko przerasta. :(

[Alonzo]

ściągnięcie kolektora to nie są jakieś straszne rzeczy. Troche porozbierac, poodkręcać i ściągasz

[luckat]

wstępnie mogę już powiedzieć że jednak rozrząd jest do roboty, jeden z łańcuchów ewidentnie się naciągnął :( kurna auto 191 tyś i taka kicha.będę informował co dalej :|

[CICHY525]

Na twoim miejscu jeszcze podmienił bym czujnik wału. Coś mi się nie widzi, że to rozrząd.

[luckat]

czujnik kupiłem już wcześniej i jest wymieniony na ori, nie pomogło

[bidżej]

hola hola, ale jaki błąd się pojawia na tym kompie? co w końcu z tymi czujnikami położenia wałka i wału?

[luckat]

błąd czujnika wałka rozrządu, po wymianie dalej błąd

[bidżej]

jeśli czujnik wymieniony (na ori), a błąd dalej jest, to albo gdzieś uwalona wiązka, albo rzeczywiście przestawiony rozrząd (tylko jakim cudem?). komp dostaje sygnał sprzeczny z oczekiwanym, więc wywala błąd...

[luckat]

no i kicha w dalszym ciągu, rozrząd zrobiony ,vanos zrobiony, zniknął błąd czujnika wałka rozrządu, ale auto nadal jest zamulone, kat wymieniony, nowy czujnik wału ori i dalej kicha.W chu chu kasy włożone i kur dalej kicha.Auto chodzi na benzynie gorzej niż na gazie ale i tak ujowo....Nie mam pomysłów, mój mechanik też nie, sprężanie w normie instalacja przejrzana, technicznie auto jest ok ale nie jedzie, może coś od komputera gazu coś się spitoliło.Jeszcze może przepływka :mad2: może ktoś jest z takim modelem żeby przepływkę sprawdzić z okolic Bielska :(

[bidżej]

aaa, elpidżi... ja od tego generalnie z daleka, ale takie pytanie - filterki, przewody i reduktor czyste i całe?