Skocz do zawartości

E83 2.0d 2005,wymiana amortyzatorów i wahaczy


Faliszewice

Rekomendowane odpowiedzi

E83,2.0d 2005 przebieg ( podobno)170tys km.Po przeglądzie zalecono ;Przednie amortyzatory i wahacze do wymiany.

Zakładam wątek bo chcę sie podzielić doświadczeniem po wymianie.

Przyznam się że to nie ja byłem na tym przeglądzie ale mój szwagier (bo ma tam znajomego) i na szarpakach to sprawdzali.Przypominam sobie że w ubiegłym roku na przeglądzie w tym samym OSKP mi powiedziano że zaczyna się problem ale nie pilne.

Co prawda niby jeden amorek szwankuje ale jak wiadomo nie robi się jednego.

Dobrze komuś radzić : zrób to czy tamto , kup to bo lepsze, zamów tu bo taniej itd ale jak samemu przyjdzie ruszyć portfelem to

dopiero jest tysiąc pytań.

Jak na razie to będę bazował na poradniku wymiany

 

viewtopic.php?f=15&t=161340&p=1700100&hilit=wymiana+amortyzator%C3%B3w#p1700100

To nie jest to samo auto ale myślę że rozwiązania powinny być podobne

Mam zamiar zamówić amortyzatory BILSTAIN lub SACHAS a wahacze LEMFORDER.

Jeszcze jest kwestia gdzie to zamówić .

Dodam że zawieszenie jest chyba standard : Pakiet Advantage ?

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W X3 zawias wytrzymuje dużo więcej na ori podzespołach.Osobiście mam 196 tys i wszystko w idealnym stanie pod spodem,jedynie tylni odbojnik ciut sparciał Więc podobno 170 tys to nie będzie.taki zestaw co podałeś będzie ok.Choć co do amortyzatorów to monroe wychodzi dość tanio.Najlepiej mieć sklepik który to ogarnie i jeszcze da rabat.:grin:

 

Wysyłane z mojego LG-P880 za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E83,2.0d 2005 przebieg ( podobno)170tys km.Po przeglądzie zalecono ;Przednie amortyzatory i wahacze do wymiany.

Zakładam wątek bo chcę sie podzielić doświadczeniem po wymianie.

 

 

Podejrzewam ze padły sworznie wahaczy dolnych. Miałem to samo - rok temu wymieniałem prawy, a wczoraj lewy wahacz. Na dziś mam 195000 km (od początku po Polsce), więc Twoje 170000 może być jak najbardziej prawdziwe.

 

Te wahacze robi mnóstwo firm - ale te najtańsze do niczego się nie nadają. Poszukaj mojego wątku sprzed roku.

 

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakiet Advantage to pakiet dodatkowych schowków :wink: :wink: :wink:

Amortyzatory Sachs + wachacze Lemfordera to sam jak najbardziej polecam.Tanio nie jest ale sprawdzają się super na tym zawieszenie.Przejechane ze 30.000 i nie trasa :wink: :wink: i jest bezproblemowo :mrgreen: :mrgreen:

W razie pomocy pisać na PW,bo nie śledzę wszystkiego na bieżąco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź ceny oryginałów np wahacz poprzeczny: bmwstore 453,48zł natomiast lemforder w intercarsie 575,39

TRW 317

 

Napisz do kolegów, którzy handlują częściami np: gorik79

Edytowane przez Dr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E83,2.0d 2005 przebieg ( podobno)170tys km.Po przeglądzie zalecono ;Przednie amortyzatory i wahacze do wymiany.

Zakładam wątek bo chcę sie podzielić doświadczeniem po wymianie.

 

 

Podejrzewam ze padły sworznie wahaczy dolnych. Miałem to samo - rok temu wymieniałem prawy, a wczoraj lewy wahacz. Na dziś mam 195000 km (od początku po Polsce), więc Twoje 170000 może być jak najbardziej prawdziwe.

 

Te wahacze robi mnóstwo firm - ale te najtańsze do niczego się nie nadają. Poszukaj mojego wątku sprzed roku.

 

Powodzenia

 

 

Jakie były objawy zużycia tych wahaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie mam rozeznanie co do cen wahaczy i amortyzatorów;

Amor SACHS : 460 zł ,wahacz : wygięty 310 zł, prosty 385 zł, czyli jedna strona: 1155 zł razy dwa = 2310 zł do tego osłonki na amortyzator, przesyłka 2400-2500 zł. od tego mam jeszcze dostać mały rabat, ale powiadają że nie wielki.

Jakie były objawy zużycia tych wahaczy?

W moim wypadku dla kierującego pojazdem nie ma odczuwalnych objawów ale na przeglądzie okresowym na własne życzenie było zrobione dokładniejsze sprawdzenie o stwierdzono że prawy amortyzator i prawy wahacz szwankują.

Problem w tym że mnie tam nie było, tylko mój szwagier.

Jak jak mu dzisiaj powiedziałem ile materiał kosztuje to się za głowę złapał i powiada to tyle co jego auto ;-) i abym sie wstrzymał z zamawianiem części bo chce jeszcze raz to sprawdzić, aby mnie nie wpędzać w koszta.

Hmm... a ja tak już sie nastawiłem że będę robił zdjęcia uszkodzonych wahaczy ;-) .

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie mam rozeznanie co do cen wahaczy i amortyzatorów;

Amor SACHS : 460 zł ,wahacz : wygięty 310 zł, prosty 385 zł, czyli jedna strona: 1155 zł razy dwa = 2310 zł do tego osłonki na amortyzator, przesyłka 2400-2500 zł. od tego mam jeszcze dostać mały rabat, ale powiadają że nie wielki.

Jakie były objawy zużycia tych wahaczy?

W moim wypadku dla kierującego pojazdem nie ma odczuwalnych objawów ale na przeglądzie okresowym na własne życzenie było zrobione dokładniejsze sprawdzenie i stwierdzono że prawy amortyzator i prawy wahacz szwankują.

Problem w tym że mnie tam nie było, tylko mój szwagier.

Jak jak mu dzisiaj powiedziałem ile materiał kosztuje to się za głowę złapał i powiada to tyle co jego auto ;-) i abym sie wstrzymał z zamawianiem części bo chce jeszcze raz to sprawdzić, aby mnie nie wpędzać w koszta.

Hmm... a ja tak już sie nastawiłem że będę robił zdjęcia uszkodzonych wahaczy ;-) .

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

A ja oryginalne amory zabilem awaryjnie uciekajac w bok na kraweznik przy 60km/h. Wylal jeden amor po 20.000 od zdarzenia. Zalozylem Sachsy, wymienilem gorne poduchy + odboje i przejezdzilem na nich okolo 100.000km i.. sachs wylal.

Faktem jest,ze sie nie przejmuje wybojami etc. Auto ma wytrzymac a nie smigac po prostej. Aktualnie od 1,5 roku smigam na .. najtanszych Monroe :) Nie czuje roznicy. Wahaczy nie wymienialem, tylko tuleje (lemforder, bo febi sie wysraly po 2.000km) i sworznie. Poki co wszystko dziala. Teraz do wymiany maglownica, tylko problem w tym,ze nie ma. Szukam zakladu, ktory mi to zregeneruje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.