528xi USA - ogranicznik prędkości na 210 km/h

[gold]

Witam,

mam 528xi N20B20 z USA i ogranicznik na 210 km/h.

Czy możecie mi powiedzieć czy to da się jakoś odblokować?

pozdrawiam

[Bono]

wydaje mi sie, ze software'owo powinno dac rade

 

sprawdz tez czy czasem nie masz opon indeksowanych na 210 km/h

[gold]

Opony były w klasie "V" ale zmieniłem je na europejskie "W".

Zmiana software wydaje się konieczna tylko jak to zrobić.

Prosze o pomoc ponieważ wiem, że sporo tych aut zostało sprowadzonych i liczę na to, że ktoś już ten temat przerabiał.

[monogramus]

W Stanach bardzo się męczą ale do tej pory się nie udało, temat wałkowany na forach od 2010r., Dinan potrafi, Alpina pewnie też, ale nikt ze "zwykłych" ludzi nie wie jak to zrobić. Zapytaj jeszcze tu: http://www.bimmer-tech.net/shop/.

[pikol]

Czy wszystkie samochody maja ten ogranicznik czy jest to zalezne od stanu w USA ?

[gold]

podobno wiekszość i to nie tylko BMW.....

dziękuję kilku miłym kolegom z forum za porady :cool2:

Szukam jednak dalej osoby, która "rozwiąże" problem.

[Bono]

ta sama wersja silnikowa moze miec ogranicznik lub nie; jesli ktos bierze sport package, to ten pakiet najczesciej bedzie kasowal ogranicznik

[gold]

a czy w takim razie da się "wgrać" inny soft do sterownika silnika? np. z europejskiego samochodu

[Bono]

to sprawa software'owa, wiec z pownoscia sie da, tylko trzeba wiedziec jak

 

monogramus wspomnial, ze w US sie z tym mecza - zerknalem krotko na fora i chyba faktycznie temat nie jest ogarniety do tej pory przez koderow

[monogramus]

Tu macie temat:

http://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=630462

nikt tego nie ogarnął.

Jeśli ktoś wybrał sport pack to ma inne opony i ogranicznik na 250, jeśli w m5 weźmiesz performance pack to ogranicznik jest na 330. Do stanów idą auta na tańszych oponach, jak wiemy wozy są tam dużo tańsze, i dlatego ten ogranicznik, żeby można było montować opony wielosezonowe i może mniejsze hamulce, ale nie jestem pewien.

Linie kodu znaleziono, to DME => 3300 BSR-Config =>VMAX-Codierung ale nie da się jej edytować, prawdopodobnie potrzebne są kody FSC.

Nie da się "wgrać softu" z innego auta :) Właściwie każde auto z danego roku z koncernu bmw ma ten sam soft, od mini coopera do royce rolls'a, poważnie :) W naszych bmw można aktywować wysuwanie figurki Spirit of Extacy, albo blokowanie schowka na broń :) Ale w każdym sofcie są zapisywane informacje o Vehicle Order i VINem, jedne opcje są edytowalne inne nie. Kopię softu pod dany samochód może sprzedać aso za straszne pieniądze ale czy może zmienić funkcje które są zabronione? Chyba nie. VIN jest jak DNA raz powstaje i nie ma takiego samego ani nie można go zmieniać.

Nie jestem jakimś guru w temacie, jeśli coś pomyliłem to niech koledzy profesjonaliści poprawią.

[Bono]

w moim samochodzie zamontowane sa opony o indeksie H, czyli do 130 m/h (czyli mam tez ten ogranicznik predkosci); akurat jestem na etapie szukania nowych opon i okazuje sie, ze micheliny, ktore mam teraz i bede kupowal na wymiane sa tansze w indeksie V (149 m/h) niz w H

 

nie do konca to rozumiem, wiec wezme tansze V - pewnie generalna zasada jest jednak, ze H jest tanszy niz V

 

jednoczesnie nie wydaje mi sie, aby ta niewielka roznica w cenie opon byla przyczyna ogranicznikow predkosci

 

hamulce wydaje mi sie, ze sa takie same w EUR spec

[pikol]

Ogranicznik jest, pytanie czy bedzie przeszkadzal........jak juz postanowione http://motoryzacja.interia.pl/raport/fotoradary/news/odcinkowy-pomiar-predkosci-oto-gdzie-stana-bramownice,1991177

 

Bedziemy poruszac sie jak w USA :mrgreen:

[Bono]

Nie do konca... ja jade na narty 200 mil i w zasadzie moge trase pokonac bez naciskania hamulca, w Polsce jest to niewykonalne (jeszcze)

 

Bedziemy poruszac sie jak w USA :mrgreen:

[JacoFK]

Nie do konca... ja jade na narty 200 mil i w zasadzie moge trase pokonac bez naciskania hamulca, w Polsce jest to niewykonalne (jeszcze)

 

Oj bez przesady :wink: Mieszkałem w Kaliforni dość długo, bywam bardzo często. Jeśli za wykładnie przyjmujesz dostępność autostrad to na pewno jest ich tam więcej. Co do ruchu na tych autostradach to nie odbiega on zasadami od PL. No może z wyjątkiem lewego pasa dla aut z więcej niż jedną osobą na pokładzie :wink:

Co do stanu autostrad w US to mam czasem wrażenie że są jak w Wawie most Grota....zaraz się rozleci :shock:

Co do korków to jeżdżąc w PL po A2, A1 i czasem po A4, A8 nie zdarzyło mi sie snuć się w korku CODZIENNIE na odcinku kilkunastu mil lub przy każdym większym zjeździe. Przynajmniej tak jest w Krzemowej Dolinie :mad2:

 

Biorąc po uwagę jazdę po autostradzie w US i w EU na takich samych zasadach wjeżdżam na A2 w Wawie, jadę 1500km i zjeżdżam z autostrady w Alpach prawie pod hotelem :mrgreen: Pewnie mam dalej na narty niż Ty ale zaryzykuję stwierdzenie że hamulca nie używam w ogolę :mrgreen: Hamuje tempomat jeśli zajdzie potrzeba :cool2:

[gold]

bez urazy panowie ale nie chodzi o opony i inne takie .....

wielu z was ma ogranicznik a nie wie, że ma bo nie ma gdzie lub nie czuje potrzeby wzbić się do tej prędkości.

ja często jestem w niemczech a w tym kraju to trochę przeszkadza.

dlatego szukam rozwiązania. pewnie zaraz ktoś napisze, że mam zmienić auto.... :|

[JacoFK]

Ja mam ogranicznik i wiem że go mam :cry2:

Dochodzę na Authobanie do 250km/h i wiem że bolid potrafiłby nadal przyśpieszać ale cos nie pozwala :evil:

Wrażenie analogiczne jak wciśnięcie w mieście LIM i ustawienie np. 60km/h. Można dusić a bolid i tak pojedzie tyle ile na limicie. Czyli wrażenie jakby ktoś mnie z tyłu trzymał za zderzak :nienie:

[Bono]

Hm, nie przesadzam. Mieszkam w dolinie krzemowej. Do Tahoe mam 200 mil. Wstaje w sobote o 5:30 rano, wyjezdzam o 6, jestem w Tahoe 9-9:20 i na tej trasie moge nie uzywac praktycznie hamulca.

 

Jak wiesz Kalifornia to wielki stan, wiekszy powierzchniowo od Polski. Sama Dolina Krzemowa jest niejednolita, w zaleznosci skad dokad i o ktore rano jedziesz, mozesz lub nie stac w korkach. Ja najczesciej jezdze do pracy rowerem, ale nawet jesli jade samochodem nie mam jakis tragnicznych korkow. Jesli wybralbym mieszkanie troche dalej, tj. tansze (wschodnia strona zatoki, San Jose, itp.), to korki bylyby czescia mojej codziennosci, ale nie sa. Czyli tak jak wszedzie - lokalizacja robi duza roznice.

 

Moja krotka wypowiedz, ktora zacytowales nie miala na celu porownania europejskich i amerykanskich autostrad. Sa to systemy, ktore roznia sie praktycznie wszystkim. Stwierdzilem tylko fakt, ze jadac na narty ponad 300 km moge nie uzywac hamulca (w Polsce jest jest jeszcze niewykonalne) i nadal to podtrzymuje. Wiem o czym mowie, w zeszlym sezonie narciarskim bylem w Tahoe ponad 10 razy.

 

Nie do konca... ja jade na narty 200 mil i w zasadzie moge trase pokonac bez naciskania hamulca, w Polsce jest to niewykonalne (jeszcze)

 

Oj bez przesady :wink: (...):

[JacoFK]

Hm, nie przesadzam.

 

I wszystko jasne :D Ja mieszkałem i nadal pomieszkuje w Los Gatos. Do pracy dojeżdżam do Cupertino lub North San Jose wiec korki mnie dotykają niestety :evil: Na rower mam za daleko :cry:

A na narty do Tahoe jeżdże stanową 50-tką jeśli jest otwarta, głównie ze wzgłedu na malownicze widoki :P Gdybym tam nie używał hamulca to pewnie nie rozmawialibyśmy dzisiaj :mrgreen:

 

Może się kiedyś spotkamy w Tahoe i pojeździmy na stoku :cool2:

 

Przepraszam za OT :)

[temsky740]

Trochę podniosę ten temat. Kto chce odblokować - piszcie na wiadomości prywatne.