Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam e46 compact 2002 silnik N42 2.0 benzyna . Mam problem a mianowicie z rana bagnet cały w kremowej mazi, korek czysty, płynu od chłodnicy nie ubywa. Pojawiło się to niedawno, jak było ciepło nie było problemu. Auto tip-top wszystko odpala, śmiga bez problemu tylko te białe plamki. Autem jeżdżę do roboty co drugi dzień 40 km i na miasto czasami. Po przejechaniu odcinka jak już silnik się rozgrzeje to bagnet jest prawie czysty,. Co to może być ?
Opublikowano
Okey, dzięki za odpowiedz. Ale zastanawia mnie skąd ta wilgoć może się brać ?? Rzeczą normalną to chyba nie jest .
Opublikowano
Okey, dzięki za odpowiedz. Ale zastanawia mnie skąd ta wilgoć może się brać ?? Rzeczą normalną to chyba nie jest .

różnica temperatur:silnik gorący-na zewnątrz mróz.

never again N46
Opublikowano
Tutaj gdzie obecnie mieszkam to jeszcze nie było śniegu a i temperatura jest w granicach normalności (powyżej 0 stopni ) Ale jak ta wilgoć mogła się dostać do silnika ?? Jak silnik jest przecież zamknięty, nie jest to diesel tylko benzyna? Kuzyna auto stoi obok mojego tez BMW i u niego wilgoć nie występuje. Nie wiem czy zostawić ten temat i tylko przegonić na trasie czy szukać jakieś innej usterki.
Opublikowano

Jak skąd? Przecież kolega wyżej napisał skąd. Nie miałeś fizyki w szkole? :mrgreen:

 

Wsiądź do auta wybierz się gdzieś na wycieczkę. Jak rozgrzejesz porządnie auto to trochę przeciągnij na obrotach i się tego pozbędziesz. Ale nie jedź na 10km bo ta wilgoć się nie wytrąci.

Opublikowano

Ta biała maź na bagnecie oznacza że silnik jest nie dogrzany. Pojawia się to najczęściej przy niższych temperaturach, gdy robisz małe odcinki. Nie musi być to temperatura -10 a wystarczy w granicach kilka stopni na plusie. Zrób tak jak pisze kolega danielxc717 zrób dłuższą trasę ok 100 km w dwie strony i ta maż powinna zniknąć.

Mam ten sam silnik co ty i gdy robię mniejsze dystanse to też mam taką maź, a po dłuższych odcinkach maź znika.

Opublikowano
mialem kiedys r6 w benzynie, zima jezdzilem po miescie i nie mozna bylo sie bialej mazi pozbyć, trasa 100km i wszystko znikało

Lepiej pchać niż ciągnąć... | Bita Malowana Wy-szpachlowana...

http://oi59.tinypic.com/oqvqmr.jpg

Opublikowano
Ja jak zaczynam do pracy jeździć po 12km to pion mam po 2-3km a 90st po 5-8 zależy jaka temp. Więc temp robocza ledwo co osiągnięta i się gasi silnik. Nie ma bata żeby nie zgromadziła się wilgoć. Ale rozgrzanie silnika i przejechanie się w trasę pomaga. Albo wycieczka w zimę na plac ze śniegiem też świetnie się sprawdza :) 3lata temu na korku miałem tyle tego, że mogłem palcem ściągać. Rozgrzałem i pojechałem pojeździć sobie po placu ze śniegiem. Pół h pojeździłem i minęło na całą zimę.
Opublikowano
Dzięki za zainteresowanie moim tematem ! Ostatnio zrobiłem trasę 100 km, na więcej mi się nie chciało :) Oczywiście wskoczyłem na Autobahn, przegoniłem rekina i po wszystkim jak zajechałem pod chatę i sprawdziłem bagnet to był prawie czysty także musi to być wilgoć tak jak wyżej napisane ! Mam zamiar za niedługo uderzyć na Polskę tak wiec 700 km powinno zrobić robotę. Jeszcze raz dzięki ! Pozzdro
Opublikowano
Kolego,jeszcze jeden sposób,jak następnym razem przegonisz bunię to po powrocie odkręć wlew oleju i zostaw aż silnik ostygnie.Pamiętaj tylko aby później zakręcić ponownie korek. :D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.