Skocz do zawartości

E60 stukanie wewnątrz pojazdu


Pazdzioch-3

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :)

Sprawa z pozoru śmieszna ale to naprawdę wielce upierdliwe :mad2:

Chodzi o stukanie w okolicy zegarów pod przednią półką, przypomina to obijanie się jakiegoś luźno wiszącego przewodu o coś tam podczas jazdy (zwłaszcza po nierównościach). Niby nic ale spróbujcie z czymś takim przejechać kilkadziesiąt kilometrów a zmienicie zdanie. Co to może być ? Sugerowano mi że to klapka od sterowania nawiewem, wiatrak nawiewu albo faktycznie obluzowany przewód. Ludzie ratunku!!

Może mógł by mi ktoś podpowiedzieć jak zdjąć tą (z pozoru niezdejmowalną) półkę to spróbował bym tam zajrzeć i ewentualnie poprawić (naprawić) to cholerstwo :cry2:

Pozdr.

PS. Jak nie pomożecie grozi mi stan przedzawałowy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki że nie pisałem ale musiałem wyjechać i tak się zeszło :) Jeszcze raz sorki.

Po pierwsze co to jest ta rozpórka? Po drugie, tak chodzi mi o stukanie przypominające stukanie kabelka o coś :) i wcale to to nie jest takie bardzo ciche.

Mam wrażenie że to stuka gdzieś po lewej stronie, pasażer twierdzi że to w okolicy zegarów lub w środkowej części. Z tym naprawdę nie da się jeździć :mad2: Pomocy !

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj jakis filmik ocenimy....

Witam :)

Pomysł na filmik ....... może i dobry ale "sfilmowanie" stukania wydaje się mało realne :)

Bardziej przydatne było by info jak ściągnąć przednią półkę (podszybie) i co to jest to rozpórka ?

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może myszy masz,,,,,a tak na powaznie to pisałeś ze słychat to,tak więc filmik to nie głupia sprawa?

Sprzedam bmw e36 http://tablica.pl/oferta/bmw-318i-e36-CID5-ID4w39t.html?action=show&id=66505631


...nawet gdy rodzinie twej łzy do oczu się cisną,przenigdy nie współpracuj z pi.......ą policja.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może trochę nie na temat, ale może komuś pomogę:

u mnie stukało coś z prawej strony z przodu przy przejeżdżaniu przez małe nierówności,wymieniłem wszystkie wahacze przednie, łączniki stabilizatora, gumy stabilizatora, amortyzatory i poduszki amortyzatorów, czyli praktycznie wszytko co się dało z przodu. Żaden mechanik nie wiedział co to może być i wszyscy wmawiali mi, że mam urojenia, byłem też 2 razy na szarpakach - znów nic. Ostatecznie wymieniłem drążek kierowniczy i końcówkę drążka - jak ręką odjął, mimo że luz nie był wcześniej w żaden sposób wyczuwalny. W ten sposób mam kompletnie nowe zawieszenie (wszystko na lemforderze i amorach sachsa). Trochę mnie to kosztowało, ale jestem zadowolony, bo w końcu jest tak jak powinno być, czyli cicho komfortowo, a samochód prowadzi się pewnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Przepraszam za odkopanie, ale czy autor tematu już rozwiązał problem? Mam dokładnie identyczne objawy i nie jest to rozpórka (sprawdzałem nawet jeżdząc bez niej), brzmi właśnie jak jakiś luźny kabelek czy kawałek plastiku w desce / za deską. U mnie pojawia się po jakiś 15 minut jazdy za każdym razem, więc stawiam, że to jednak jakaś końcówka lub łącznik, nie sądzę, żeby "kabelek" za każdym razem jak samochód postoi wracał do swojego nie stukającego położenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Sorki że tak późno ale z wielu względów nie mogę zaglądać tu tak często jak bym chciał :(

A teraz stuki: sprawa się rozwiązała i to dość nieoczekiwanie. Pod fotelem kierowcy jest fabrycznie zamontowana gaśnica. Nie jest ona "zamontowana" na sztywno i podczas jazdy wykonuje drobne ruch pionowe. Skórzana tapicerka jest naciągnięta metalową listewką i wprowadzona w zaczepy pod fotelem. Z jakichś względów jeden jej koniec wypadł z zaczepu i podczas jazdy obijał się o gaśnicę (lub gaśnica o niego) :)

Byłem w kilku warsztatach z prośbą o diagnozę i naprawę. Nikt nie znalazł przyczyny za to wszyscy chcieli koniecznie rozebrać "pół" samochodu aby stwierdzić przyczynę :)

Aby uniknąć zbędnych kłopotów (kilka nie potrzebnych wizyt w warsztatach) i wydatków postaraj się sam znaleźć przyczynę. Tak na wszelki wypadek zajrzyj pod fotel, w samochodach czasem odgłosy dobiegają nie z tond skąd powinny :) :)

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.