Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
jak myślicie czy E91 po stłuczce, naprawiona w ASO, wymiana błotnika i tylnych drzwi, wszystko oryginał BMW ma wpływ ca cenę auta?, czy kupilibyście takie auto po naprawie blacharskiej w ASO?.
Opublikowano

Błotnik i dzwi to tak jakbyś się przewrócił i rozdarł sobie ubranie, więc jeśli było poprawnie wykonane to ok.

Odnośnie ASO to byłbym ostrożny co do ich umiejętności jedyne co mają na + to fabryczne procedury wymiany poszczególnych elementów, jakość malowania to przeważnie amatorka.

Pozdrawiam

Opublikowano
Jak błotnik przedni i drzwi - wymiana to nawet grubość lakieru będzie w normie, więc jakoś szczególnie wratości auta nie obniży. No chyba, że się nie postaralli w serwisie.
Opublikowano

Jak nie będziesz sprzedawał auta pod giełdą w mysłowicach czy gliwicach to nie będziesz miał problemu .

Tam bez czujnika koniki nie chodzą , a jak coś znajdą to i za darmo nie wezmą .

 

Aha no i nie pisz na aledrogo , że zapraszasz ludzi z czujnikiem :duh:

 

A tak na poważnie to nie widać problemu jeżeli wszystko OK i sam o tym poinformujesz przyszłego nabywcę .

Opublikowano
Ale jak wymieniali w ASO - to na nowe, więc lakier będzie miał wartości oryginału - więc zapraszaj z czujnikiem :) Ale wprawione oko i tak zobaczy, że coś było "czarowane"
Opublikowano
W ASO malują części tak jak w innych warsztatach . Przynajmniej tak robią w sikorze w BB i Mikołowie . No chyba, że da się zamówić pod kolor z fabryki . Albo ściągają z allegro pod kolor
Opublikowano

Ja zas osobiscie wole auta po takich przygodach, niz z "ORI" lakierem na calym aucie a sypiaca sie elektryka/mechanika.

 

 

Moim zdaniem jezeli auto jest w dobrej kondycji mechanicznie/elektrycznie ten maly incydent nie wplynie na cene.

 

Jako informacje zaslyszana, ponoc mozna starac sie od ubezpieczyciela o zwrot kasy za utrate wartosci auta. Dotyczylo to naprawy z OC sprawcy.

Opublikowano
W ASO malują części tak jak w innych warsztatach . Przynajmniej tak robią w sikorze w BB i Mikołowie . No chyba, że da się zamówić pod kolor z fabryki . Albo ściągają z allegro pod kolor

 

Da sie zamówić pod kolor.

Ale w ASO wymieniają na nowy oryginał i nakładją "pierwszy lakier" więc dlatego na mierniku wyjdzie ok :cool2:

Opublikowano
Z tym pierwszym lakierem to OK , ale i tak wychodzi więcej na liczniku niż na innym . W sikorze malują praktykanci po 16 , 17 lat .

 

Nie maluje u nich aut,ale widziałem ich robotę i nie powiem złego słowa.

Zazwyczaj po lakierowaniu nowego elementu lakier jest cieńszy niż na reszcie samochodu

Opublikowano
Ja też nie mówię , że efekt końcowy jest zły :] ogólnie nie mam do tego zastrzeżeń . Wiesz może bym wolał jakby to putin tam pracował na lakierni :norty: ale widząc 17 latka malującego drzwi zaczynasz się martwić co nie ?
Opublikowano
Ja też nie mówię , że efekt końcowy jest zły :] ogólnie nie mam do tego zastrzeżeń . Wiesz może bym wolał jakby to putin tam pracował na lakierni :norty: ale widząc 17 latka malującego drzwi zaczynasz się martwić co nie ?

 

Wiem o czym mówisz, ale niestety jak lakiernik jest naprawdę "bardzo dobry"to nie pracuje w ASO za marne pieniądze.

Opublikowano

Po kilku latach eksploatacji stwierdziłem, że nie ma ideałów, no chyba, że ktoś ma jakieś muzeum.

Sam chciałem mercedesa utrzymać w stanie ideału, ale się nie udało.

Wymieniałam w serwisie 4x zderzaki maskę dla fanu lampy. Na dachu miałem 2 małe wgniotki to również naprawili mi to w serwisie.

Czy względem tego będę się przejmować, że ktoś mi z miernikami wyskoczy ? hahahahahah lata mi to.

Jak będzie trudny typ to odeśle go do serwisu gdzie auto robili, a jak nie to niech szuka gdzie indziej.

Dla mnie grubość lakieru do 250 mikronów mnie nie przeraża w końcu 150 mikro potrafią mieć nowe audi - sam to sprawdziłem u grobla.

Kolejna sprawa- postaw mi jakiekolwiek autko (poza klasą delux) a w każdym znajdę Ci defekt lakierniczy i to na 100%. Nie ma ideałów.

Np. głupi polak kupując od handlarzyny auto z przebiegiem 150tkm 8 letnie ma kosmicznie wielkie wymagania - pierwszy lakier w idealnym stanie. Jak już dojdzie do kontroli wychodzi krzaczor - lakier jest 2, każdy element ma inną grubość, licznik albo modzony, albo auto było walone. Jaki handlarz chce sprzedać swój towar bez zysku?.

Tak więc wychodzę z założenia jeśli auto jest robione przez zaufane ASO, które na swoje usługi daje 2 lata gwarancji to niczego bym się nie obawiał. Sam wolał bym aby błotnik nawet tylny wymienił mi serwis niż kolo ze stodoły.

Jestem w stanie zdementować twierdzenie, że w serwisie malują papudraki i ich dzieło wygląda na amatorszczyznę.

Większego debilizmu nie słyszałem. Jak ktoś jest zainteresowany efektem Zdunka BMW z Gda. to zapraszam na oględziny.

Opublikowano
za kilka dni ją odbieram po naprawie, odnośnie jakości wykonanej usługi Szanownych Forumowiczy dla ciekawości poinformuję w niniejszym poście, pzdr.
Opublikowano
jak myślicie czy E91 po stłuczce, naprawiona w ASO, wymiana błotnika i tylnych drzwi, wszystko oryginał BMW ma wpływ ca cenę auta?, czy kupilibyście takie auto po naprawie blacharskiej w ASO?.

Kolego ja kupilem swoją po malej stłuczce. Widzialem zdjecia po stłuczce i z naprawy. Naprawiana byla w ASO faktura za naprawę byla mi przedstawiona. Malowana tylna klapa, zderzak i cieniowane nadkole. Ta mala stluczka jakoś strasznie nie wplybela na obniżenie ceny. Kupilem auto za o wiele wiecej niż średnia allegrowa.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.