BMW 640D F13 VIN WBALX71000DW25388

[kvb123]

Hej,

 

co sądzicie o tym samochodzie? Na zdjęciach wygląda nieźle , wyposażenie też ok. Niestety brak faktury VAT :(

 

Może znacie tego sprzedawcę i macie jakąś opinię.

 

LINK:

http://otomoto.pl/bmw-640-d-313km-f13-coupe-C29948446.html

 

Z góry dziękuję za pomoc!

[Steeler.]

Standardowo pojechali z rocznikiem, bo auto jest z listopada 2011

[wujekwaldus]

z tego co czytalem to zdarza sie im miec dobre fury ale wiekszosc to buble po walnieciach, kreceniach, albo z historia ktora jakby byla napisana to bys nawet nie wklejal tego auta tutaj... (co nie znaczy ze w przypadku tego auta musi byc tak samo... ale ja kiedys zerkalem na 911 z tego komisu ktora byla wystawiona jako czerwona a po vinie zolte powinno byc ;) )

 

Niestety wiekszosc komisow tak dziala.

 

Auto ladne, cena dobra (az podejrzanie niska), rocznik to juz powrzechna praktyka marketingowa, szkoda ze faktycznie bez FV 23%.

Ja bym pojechal i zobaczyl auto na zywo.

[kvb123]

Właśnie cena mnie zastanawia...

 

Na mobile.de można znaleźć w takiej cenie ale do tego trzeba doliczyć akcyzę... więc wychodzi prawie 300 tys. PLN

 

Zastanawiające.

[darthvader]

Mieli wcześniej białą F13, chciałem sprawdzić auto w ASO, na co początkowo się zgodzili niestety później odmówili z powodu braku czasu.

[wujekwaldus]

to uwazaj na walek z VATem/Akcyza... popularne w drozszych autkach :cool2:

[PawełRat]

Kolejna okazja, ile można pisać i czytać że na okazje się nawet nie wypina :duh:

[pete_wwa]

może jakiś topielec bo dziwnie pordzewiałe ostatnie wydechy na spawach.

chyba że teraz tyle wytrzymują.

[kvb123]

Bardzo dziękuję za Wasze rady.

 

Też mi się wydaję że cena to jakiś szfindel z akcyzą i vat. Nie możliwe by tyle kosztował taki samochód jak na mobile.de takich cen nie uświadczysz :nienie:

 

Odpuszczam.

[wujekwaldus]

Bardzo dziękuję za Wasze rady.

 

Też mi się wydaję że cena to jakiś szfindel z akcyzą i vat. Nie możliwe by tyle kosztował taki samochód jak na mobile.de takich cen nie uświadczysz :nienie:

 

Odpuszczam.

 

Rozsadnie... ;)

niska cena kusi to prawda ale leb trzeba miec na karku.

 

Powodzenia w poszukiwaniach.

[BondE87]

Nawet jesli to szwindel z akcyza to urzad bedzie scigal importera, a nie aktualnego uzytkownika.

[alpin]

Pierwsze co Urząd robi, to zabezpiecza przedmiot przestępstwa na poczet przyszłych kar. :8)

[mmw]

Może kupili trochę dziabniętą, wtedy cena by była ok. W Niemczech są od 50 z groszem więc aż tak niska ta cena nie jest. Aczkolwiek jak ktoś wsadza dwie paki w auto to musi też zarobić konkretnie a nie 5 tys zł. Na bank coś z tym autem musi być niehalo. :)

[BondE87]

Kolego Alpin, skąd masz takie informacje? Urząd może co najwyżej obejrzeć samochód, sporządzić dokumentację fotograficzną, ale w żadnym wypadku nie może skonfiskować auta osobie, która nabyła je, gdy było już zarejestrowane jako osobowe. Problemy będzie miała wyłącznie osoba- importer, która sprowadziła auto do Polski i nie opłaciła akcyzy, bo auto figurowało wtedy np. jako ciężarowe.

[kvb123]

Panowie jeszcze raz bardzo dziękuję za Wasze rady.

Odpuściłem ten samochód i na przeczekanie kupuję 328i F30.

Może za rok będzie większy wybór szóstek a ich ceny będą realne to kupię - nie chcę ryzykować a 350 tysia na dziś to dla mnie za dużo :roll:

[mmw]

Czemu 350 tys? Podejrzewam, że jak pomęczysz jakiegoś dealera w DE, to wyrwiesz takie auto za 52 tys Euro. Na gotowo z pełną akcyzą daje to 265 tys zł przy zakupie na osobę prywatną.

[Protoss]

Nawet jesli to szwindel z akcyza to urzad bedzie scigal importera, a nie aktualnego uzytkownika.

 

 

kolego jak anie wiesz to nie pisz głupot :) Urząd ścignie ostatniego właściciela pojazdu ponieważ tak najszybciej i najłatwiej. On jest właścicielem pojazdu i to on jest najlepszym materiałem na ściągnięcie należności. Znam doskonale jak działają urzędy skarbowe w tym przypadku :)

 

 

Poza tym trzeba być nieźle stukniętym aby uwierzyć że te auto jest bez wad prawnych skoro nie było nigdy uszkodzone. Nawet na licytacjach w firmach leasingowych nie znalazłem takiej ceny.

[kvb123]

Kolega powyżej ma rację. US napewno sięgnie tam gdzie będzie najłatwiej odzyskać utracony podatek. :cry2:

Dlatego mimo że auto wygląda nieźle to odpuściłem...... chce spać spokojnie :8)

W poniedziałek podpisuję 328 i się "pomęczę" rok i a potem się zobaczy :shock:

Z tym "pomęczę" żartuje oczywiście i nie chcę nikogo urazić bo 328i nawet niczego sobie choć wymarzone nie jest :cry2:

Mam nadzieję że w poniedziałek zmienię z miał Z4 na ma 328 :P

[BondE87]

Koledzy nie pisałbym nic, gdyby nie fakt, że jeden z moich klientów miał taką sytuację (kupił od salonu aut luksusowych auto, które nie miało opłaconej akcyzy) i włos mu z głowy nie spadł, natomiast poważne problemy miał importer, właściciel tegoż salonu aut luksusowych...

[marcinx]

Zapłata akcyzy spoczywa na importerze. Specjalnie dzwoniłem do US.

[mmw]

Niekoniecznie. Akcyzę trzeba zapłacić przed pierwszą rejestracją i może przejść na nabywcę jeżeli kupił auto zanim zostało w PL zarejestrowane. To auto jest akurat już na polskich blachach, więc to inna sytuacja. Niestety problem się zaczyna gdy importer, który sprowadził i zarejestrował auto jest jakimś tam słupem. Wtedy problem będzie miał nabywca auta na bank.

 

Zresztą czy takim problemem jest zadzwonienie i spytanie o to czy akcyza jest zapłacona? Przecież można takie rzeczy sprawdzić i potwierdzić w razie czego.

Wystarczy nawet w kartę pojazdu spojrzeć i jeżeli auto zostało sprowadzone jako jakiś bankowóz albo pomoc drogowa, to będzie wpis.

[Protoss]

Kolego ty mylisz zupełnie pojęcia :) akcyza a vat to zupełnie inne rzeczy. Akcyza jest na 1000% zapłacona bo inaczej gość nie zarejestrował by samochodu w Polsce to po pierwsze :) tutaj chodzi przede wszystkim o problem VATU. Niech gość pokaże papiery od kogo kupił samochód i jakie dostał dokumenty. Jeżeli kupił auto na umowę kupna sprzedaży to na tej umowie jest osoba sprzedająca jeżeli się okaże że ot osoba fikcyjna sprawa jest zamknięta. Jeżeli auto natomiast kupił od firmy to niech pokaże dokumenty. Jeżeli vat został po drodze skradziony to urząd skarbowy nie będzie robił śledztwa bo póki zagraniczny urząd skarbowy nie zwróci się do polskiego to im to rybka.

 

 

Najśmieszniejsze jest to że Urzędowi Skarbowemu jest na rękę takie zagranie ponieważ ustawowo pobierze sobie odsetki jeżeli sprawa wyjdzie na jaw powiedzmy za pół roku.

 

Ludzie nie zdajecie sobie sprawy jak problem jest poważny. Idź do swojego urzędu skarbowego i spytaj o dane statystyczne ile takich wniosków o ściąganie leży na biurku u kierownika urzędu skarbowego.

 

 

Podsumowując uważam że należy zakończyć temat bo cena samochodu jest wręcz śmieszna :) w stosunku do tego co jest za granicą ale u my żyjemy przecież w pięknym kraju gdzie handlarze przywożą auta do polski i dokładają do interesu po to aby kowalski był zadowolony :)

[mmw]

A Ty to do mnie pisałeś bo nie rozumiem? :) Koledzy pisali o akcyzie więc w tym temacie się wypowiedziałem. Problemu VATu mi nie musisz tłumaczyć, bo jest mi dokładnie znany, bo siedzę w tej branży. I wcale nie jest tak, że nie zarejestrujesz auta bez zapłacenia akcyzy, bo byś się jeszcze zdziwił w tym temacie jakie są możliwości. :)