E36 2.0 aut. '93 dziwne przegrzanie silnika, problem z temp.

[muss]

Witam,

Niestety i mnie dopadł problem z przegrzaniem silnika. Wskazówka wychyliła się o kilka milimetrów w prawo, nie przekroczyła tej białej kreski po prawej stronie i nie weszła na czerwone pole. Stało się to po załączeniu klimy. Rok temu robiłem już głowicę i boję się żeby się sytuacja nie powtórzyła. Czy taka zmiana temperatury jest groźna dla silnika? Dzisiaj w korku już bez włączonej klimatyzacji, sytuacja się powtórzyła. Dodawałem lekko gazu żeby obniżyć temperaturę i udało się, temperatura silnika wracała do normy.

I tak, sprawdziłem pompę, przy lekkim dodaniu gazu przelewa się płyn więc ok. Visko ma wyłamane już poł roku dwie łopatki, więc to raczej nie jest problem, ale obawiam się że nie pracuje prawidłowo bo zwiększa swoje obroty tylko jak dodam gazu, ale tak było od zawsze i nigdy nic się nie działo. (stąd gazowanie na postoju) Z kolei wiatrak od klimy nie załączył się wcale na gorącym silniku i przy załączonej klimatyzacji. Nie sprawdzałem tylko termostatu.

I teraz, czy powodem moich problemów może być to ze nie załącza się wiatrak od klimy? On coś daje oprócz wiska? Czy może coś innego? Proszę o pomoc. Dzięki.

[MrSalieri]

Na wolnych obrotach też powinien przelewać się płyn.

[muss]

na wolnych to tak delikatnie leci z tego otworu. Dopiero jak przegazuje leci silniejszy strumień. Myślałem ze to jest okej, hmmm, ponad rok tak już jeżdżę.

[MrSalieri]

na wolnych to tak delikatnie leci z tego otworu. Dopiero jak przegazuje leci silniejszy strumień. Myślałem ze to jest okej, hmmm, ponad rok tak już jeżdżę.

No to dobrze leci.

A wiskoza sprawna ?

[muss]

średnio, wydaje mi się że na sztywno połączona. Ale zawsze taka była i nie grzał się mimo tego.

[muss]

ok,

nie mam już siły na to auto. Grzeje się nadal, a wymieniłem już: visco, termostat, oraz pompę. Odpowietrzyłem układ i nadal w korku łapie lekko temperaturę, Podpiąłem kompa i żadnych błędów, temperatura rośnie do 90 kliku stopni. Teraz jak było trochę chłodniej, to niby temperaturę trzymał, ale jak jest skwar to się grzeje. CO dalej robić?

[emir55]

pozostała tylko chłodnica

[muss]

dzisiaj sprawdziłem wiatrak chłodnicy klimatyzacji, bez kitu nie wiem o co kamam w tym aucie.

Auta nadal łapie temperaturę niestety ale mam już sposób jak go schłodzić :)

Sprawdziłem dzisiaj połączenie wiatraka klimy i co się okazało. Odpiłem wtyczkę ta na dole sprawdzić czy jest prąd. No i był jak włączyłem klimę albo obieg zamknięty (to normalne??) ...włączenie obiegu zamkniętego włącza kompresor, jakaś niezła rzeźba chyba była. Ok czyli prąd dochodzi do wiatraka ale się nie obracał wiec go na krótko podłączyłem, no i kręci się, działa!!! Nie wiele myśląc pozamieniałem kable w kostce i teraz ma tak że jak wskazówka przekroczy pion i wychyli się w prawo trochę to włączając klimę włącza się wiatrak chłodnicy klimatyzacji i wskazówka wraca do pionu. Nie próbowałem tylko czekać aż się sam załączy, bo boję się zagotować wodę. Więc chyba problem miałem w elektryce a nie w silniku....będę szukał dalej, albo tak jeździł, sam już nie wiem.

[danielxc717]

wisko nowe działa??

[muss]

wg mnie tak, ale chyba pojadę do kogoś kto by to sprawdził jeszcze. Jest tak :Na zimnym zupełnie nie da się go zatrzymać tekturą. Lekko ciepły da się zatrzymać, gorący tez nie da.

[MrSalieri]

wg mnie tak, ale chyba pojadę do kogoś kto by to sprawdził jeszcze. Jest tak :Na zimnym zupełnie nie da się go zatrzymać tekturą. Lekko ciepły da się zatrzymać, gorący tez nie da.

To wygląda że działa prawidłowo.

[muss]

sprawdziłem te nieszczęsne visko raz jeszcze. Okazało się że jednak nie działa prawidłowo. Na bardzo rozgrzanym silniku zatrzymuje je ręką, założyłem stare, spięte na sztywno, lepiej działa niż ten chłam nowy. Podejrzewam ze czujnik padł od temperatury, albo coś innego. Bo wiatrak od klimy działa jak się klimę włączy, ale ten wiatrak sam się nie załączy bez włączania klimatyzacji, a chyba powinno być inaczej.

[Lucasp]

Dokladnie. Ja wywalilem wisko i jezdze bez a wentyl od klimy zalatwia sprawe nawet na wylaczonej klimie. Mam nowa chlodnice, termostat, chlodnica od klimy przeczyszczona przy duzych upalach w korku i klimatyzacji nie rosnie powyzej 98°C na samym elektrycznym.

 

Wysłane z mojego LG-E610 za pomocą Tapatalk 4

[muss]

a nie boisz się ze 98 to jednak trochę przydużo? u mnie wskazówka wychyla się do 95 czasami, (ta ostatnia biała kreska przed czerwonym polem), Problem jest taki ze jak podłączałem pod kompa to nie ma żadnych błędów. A wiatrak od Klimy nie załącza się wcale, chyba ze Klimę władze dopiero wtedy startuje. Gdzieś czytałem ze on (wiatrak) powinien się załączyć z automatu jak temp skoczy powyżej 92 stopni, ale nie wiem czy to prawda.

[Lucasp]

Nie boję się bo wskazówka jest w pionie, a do 98°C dochodziło również z sprawnym wiskiem. Opisana sytuacja to korek i upał że rozpuszcza się asfalt i załączona klima. Przy normalnych warunkach jest 92-96. W BMW jest układ ciśnieniowy u mnie trzyma 2bary. Zwykła woda przy ciśnieniu od 1,2-1,8 bara zagotuje się dopiero przy temp. 104-120°C a płyn chłodniczey przy 2barach wydaje mi się że dopiero od 130°C ale niech to ktoś potwierdzi.

[muss]

mi się własnie wskazówka wychyla do 3 ćwiatki czasami wieć się trochę dygam właśnie. U ciebie było 98 i trzymało pion?? Serio?

[Lucasp]

Jak się wychyla to jest więcej. Podepnij pod kompa bo te moje temperatury to są wskazania z kompa nie wskaźnika on to cały czas jest w pionie.

[muss]

ale ja jeździłem z podpiętym właśnie. inpy używam

[danielxc717]

w e36 z pionu ucieka jak masz ok 105st a tak to trzyma go cały czas. Zaś tak jak u mnie w E39 w 2.0 R6 pion mam już od 75st i trzyma aż do 115st.

 

Jeśli wychyla Ci się za pion ku czerwonemu polu to przegrzewasz silnik i ma grubo ponad 100st i nie jeździj tak bo będziesz miał po silniku. 98st tak jak jeden kolega pisze to nic złego. To normalna temperatura i nic się nie dzieje, nawet jak by do 100st doszła.

 

Nowsze modele BMW mają temp pracy 105st. V8 w e39 też mają podobną temp pracy powyżej 100st

[muss]

niestety nie zgodzę się z Tobą. Oczywiście swoje doświadczenie opieram na Inpie, nie wiem jak jest w katalogach. w M50 idealny pion to 89 stopni z hakiem. jak dochodzi do kolejnej białej kreski jest około 95. Wygląda na to że 100 stopni zaczyna się wraz z początkiem czerwonego pola. Tak jest u mnie. Na razie tak jeżdżę, na czerwonym ani razu jeszcze nie było

[danielxc717]

Wydaje mi się, że Ty mówisz źle ale niech ktoś się jeszcze wypowie.

Pamiętaj że inpa może korzystać z czujnika który nie podaje temp na deskę a na kompa i może on przekłamywać bo np jest uszkodzony.

Mamy podobne silniki bo M50 jest troszkę starszy od M52 i myślę że temp pracy jest podobna

 

Zresztą jak twoja wskazówka ucieka z pionu to przegrzewasz auto.. Pion ma być cały czas i nie może uciekać po rozgrzaniu w kierunku czerwonego czy niebieskiego pola bo wtedy masz uszkodzony element układu chłodzenia a widać że masz.

[muss]

no i chyba się wyjaśniło :)

Problemem był wiatrak klimatyzacji, który załączał się jak chciał. Wyjąłem go bez zdejmowania zderzaka na kanale, przedmuchałem środek, przeczyściłem styki i podłączyłem ponownie. Załączał się już za każdym razem teraz. Wcześniej trzeba było puknąć w zderzak żeby zaczął chodzić. Dzisiaj trasę Wyszków-Warszawa, w korku co prawda lekkim,ale wskazówka nie drgnęła. temperatura na zewnątrz była ponad 32 stopnie. Problem wiec chyba jest rozwiązany.

[Lucasp]

Wychodzi na to ze wisko ci nie wyrabia

 

Wysłane z mojego LG-E610 za pomocą Tapatalk 2

[muss]

też tak myślę, ale teraz puki co jest ok jak mu pomaga wiatrak klimatyzacji.