Klimatronic dwustrefowy, jak działa?

[danielxc717]

Razem czy będę Cię gonić? :mrgreen: Zgodzę się jak będziesz używać max 2 pierwsze biegi :norty:

[Reddgy]

W koncy poco Krystianowi V8 jak nie poto zeby depnac:p

 

Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk

[CICHY525]

poco Krystianowi V8

Po to żeby zadzwonić do mnie i się zapytać dlaczego opony mu się zużyły do łysa :mrgreen:

[CICHY525]

Zrobię też taki test w "bubu" ...............................

Poza tym do testów muszę mieć drugie piwo bo tam to raczej z butelką wody mineralnej to nie mam co robić :mrgreen:

Nikt inny nie zrobił więc znów musiałem osobiście(leniuchy jedne :mrgreen: )

A więc butelki wody tam nie wsadzimy, przymierzałem różnego rodzaju kubki-raczej uchwyty będą nieskuteczne ponieważ kubek zwęża się i lata w uchwycie jak żyd po pustym sklepie :mrgreen: .

Więc do testów musiałem zakupić 2 piwa (niepasteryzowane) :mrgreen:

Ktoś mógłby zwrócić koszty testów :mrgreen: zwłaszcza, że ten test był obarczony dużym ryzykiem uszkodzenia uchwytu podczas wkładania puszek.

No nie ważne.

Z przodu wygląda to tak. Delikatne gów.niane uchwyciki są za nisko-trzymają puszki 2 cm od dołu, co w porównaniu z ciężarem i stabilnością uchwytów przy skręcie mamy natychmiastową wywrotkę i zmarnowanie zawartości :cry2:

Uchwyty zwłaszcza ich otwierane końce ruszają się we wszystkie strony, a te niby nie wiem jak to nazwać powiedzmy cycki :mrgreen: do kasowania luzu pomiędzy butelką i uchwytem są dosłownie śmieszne. Dodam że mamy bardzo utrudniony dostęp do panelu klimatyzacji.

Z tyłu przedstawia się to dużo lepiej. Miejsce jest dobre, uchwyty są dość wysoko i głęboko można wsadzić :mrgreen: puszki :mrgreen:

Trzymają pewnie i tutaj już nam się nic nie wywróci. I wszystko by było ok. gdyby nie wątła ich budowa każde wyjęcie i wsadzenie :mrgreen: puszki wiąże nam się z ogromnym ryzykiem uszkodzenia.Mój już jeden jest po naprawie i dlatego po otwarciu(na pusto) uchwyty są nierówno.Po włożeniu puszek zrobiłem je na równym poziomie, co dowodzi tego jak są niestabilne i jak się ruszają i wyginają.

Samo mocowanie tego uchwytu nie jest dobre-jest na wcisk.I widać jak przy wkładaniu puszek trochę wyszła całość uchwytów :duh:

Nie testuję już nic więcej bo znów zostało mi jedno :mrgreen:

Edytowane 12 Maja 2013 przez CICHY525

[Reddgy]

Nie wiedzialem ze byly wersje z panelem klimatronika na korby.

 

Ja bym test zrobil bo piwko jest ale uchwytow nie mam :p

 

Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk

[CICHY525]

Ano były.

Jeszcze jest jeden typ sterownika. Ja mam na 4 pokrętła, a są takie na 3 gdzie temperatura nie jest ustawiana na prawą i lewą stronę oddzielnie.

To dawaj to piwo to zrobię test jeszcze raz :mrgreen:

PS. Czemu nikt nie mówi, że jedno zdjęcie nie dotyczyło tematu :mrgreen:

Już wyedytowałem :wink:

[Reddgy]

PS. Czemu nikt nie mówi, że jedno zdjęcie nie dotyczyło tematu :mrgreen:

Już wyedytowałem :wink:

A taka fajna brunetka byla :p

Więc do testów musiałem zakupić 2 piwa (niepasteryzowane) :mrgreen: :

Przepraszam czy pasteryzacja piwa ma wpływ na działanie uchwytów?? :p czy można mocować też pasteryzowane :p :lol: :D

 

A wracając do zmieniarki iradia w temacie o klimatroniku :P to taki projekt wygląda dość ciekawie i pomysłowo i daje dużo możliwości:

 

cz. 1

 

cz. 2

 

co o tym sadzicie?

[krys32]

Razem czy będę Cię gonić? :mrgreen: Zgodzę się jak będziesz używać max 2 pierwsze biegi :norty:

 

Nie no przejedziemy się razem moją :mrgreen:

[krys32]

poco Krystianowi V8

Po to żeby zadzwonić do mnie i się zapytać dlaczego opony mu się zużyły do łysa :mrgreen:

 

Jutro zakładam letnie na tył :mrgreen:

 

P.S. Sprawdzałem jak mówiłeś i wszystko sztywne. Żadnego luzu.

[CICHY525]

A taka fajna brunetka byla :p

No fajna i to jeszcze w moim autobusiku :wink:

Super, super, super koleżanka i nikt inny mnie nie rozumie tak jak ona.

Przepraszam czy pasteryzacja piwa ma wpływ na działanie uchwytów?? :p czy można mocować też pasteryzowane :p :lol: :D

Nie! Nie ma wpływu :mrgreen: .Ale tak czy inaczej uchwytów szkoda i jak się browar przewróci w czasie jazdy to piwa szkoda, no i zostaje nam jeszcze sprzątanie i smród na długi czas.

P.S. Sprawdzałem jak mówiłeś i wszystko sztywne. Żadnego luzu.

Sztywne :norty: :mrgreen: Żadnego luzu :norty: :mrgreen:

No i dobrze :cool2:

Kupiłeś te 18, czy zakładasz nowe na swoje 16?

PS. Dziś to nawet 30 nie było :mrgreen: ,bo stałeś w korku. Ale sztywny siedziałeś :mrgreen:

A mnie dziś obdarzyli 677 :cry2: .Jaki to k**wa złom jest(chyba nie ma już nic gorszego)!!! I do tego brudny- żebym wiedział to bym drelich przywdział :mrgreen: . A mój stoi od piątku, zrobić nie ma komu, bo "Tylko ku*asy nie jeżdżą na wczasy" :mrgreen:

Edytowane 13 Maja 2013 przez CICHY525

[danielxc717]

Nie no przejedziemy się razem moją :mrgreen:

 

Nie ma problemu :mrgreen: Myślisz, że się przestraszę podczas jazdy? :)

[CICHY525]

A coś mnie tak jakoś :mrgreen:

I wpadłem na pomysł przeprowadzenia jeszcze jednego testu takiego grubszego :mrgreen: -z ciekawości :mrgreen:

No i.............................

:arrow: Amerykansky wyrób.

Muszę stwierdzić jedno-PIERWSZA LIGA!!!

:arrow: Szwabski wyrób.

Muszę stwierdzić jedno-LIPA!!!

W teście wystąpiły cytrynówka Lubelska 0,5 i szklanka :mrgreen:

Za chwilę stwierdzę jeszcze jedno-DNO!!! :mrgreen:

Ale zanim to stwierdzę to postanowiłem zamieścić swój test, bo po stwierdzeniu DNA mógłbym nie być w stanie nic napisać :mrgreen:

Pozdrawiam :cool2: .

[krys32]

Nie no przejedziemy się razem moją :mrgreen:

 

Nie ma problemu :mrgreen: Myślisz, że się przestraszę podczas jazdy? :)

 

Myślę, że strach to mało powiedziane hehe :mrgreen:

 

P.S. A o mnie Paweł zapomniałeś?

[danielxc717]

Jeśli tak mówisz to nie mogę się doczekać :mrgreen: Swojego czasu jeździłem, niestety jako pasażer e60 M3 440KM v8. Kierowca spokojny nie był. Nie powiem że się nie bałem, ale nie dawałem po sobie poznać strachu :mrgreen:

[krys32]

To zależy właśnie dużo od kierowcy, a nie auta. Ale mi nawet nie wierzy własna matka i rodzony brat jak prowadzę :mrgreen:

[CICHY525]

A o mnie Paweł zapomniałeś?

Nie no skąd!!!

Jak wychylałem to zastanawiałem się czy ty też wychylasz?

:mrgreen:

A teraz już nie zastanawiam się bo [BAD] już nie mam.A dobra jebana była taka schłodzona w bagażniku :mrgreen:

Jak zrobiłem jakieś literówki to jutro wyedytuję, bo czasami [BAD] trafiam w dwa lkawisze na kompie.

Ale dobrze jest.jeszcze jakieś kurwy by się przydały :norty:

A chuj już nie mam siły:P

[danielxc717]

Duzo miałeś wypadków/stłuczek? :mrgreen: Mi też dużo osób nie ufa. Rok temu wymieniłem amorki i jechałem z pasażerem. Po za miastem prędkosć przepisowa nie była i widziałem kilkanaście metrów przed sobą szutrową drogę. Trzeba było skręcić o 90st w prawo żeby w nią wjechać. I mówię, że zobaczymy czy z tą prędkością się wjedzie. Widzieć tą minę pasażera jest bezcenne :mrgreen: Oczywiście nie wjechałem tam :norty:

[krys32]

Jak na razie zero :D Hmm to my kiedyś jechaliśmy vectrą 2,5V6 na wakacje (nie ja prowadziłem), a pasażer przy 230km/h bodajże wcisnął guzik od ręcznego i tylko go tak lekko podciągnął, nie złapał, ale kontrolka na blacie się zapaliła. Żebyś widział nasze miny wtedy. W 4 jechaliśmy, a kierowca nad same morze cały czas +-100km/h jechał :mrgreen:

[danielxc717]

U nas nikt by się nie przestraszył w e39 czegoś takiego bo wiadomo jak ręczny działa :mrgreen: u mnie jak jest zjazd i korek to jet ok w miarę, ale jak na podjeździe to musiał bym mocno podciągnąć by złapał tak żeby auto się nie toczyło w dół. Albo cofało.. do tyłu :mrgreen:

[krys32]

Czytałem o tych ręcznych w E39 i ja żadnych linek, ani nic nie wymieniałem, a ręczny działa bardzo dobrze. Jedynie przy lewarku przekręciłem śrubki o 2 czy 3 obroty bo za wysoko łapał i zawadzał o podłokietnik :D

[rafal99]

Bo nie ma żadnego problemu z ręcznym w e39, jeśli wszystkie elementy są w dobrym stanie i wyregulowane. Jak już pisałem, u siebie miałem po prostu sajgon, nic się nie trzymało wewnątrz bębna i sądzę że u większości mających problem z ręcznym jest to samo. Wystarczy wymienić i po sprawie, ale i tak większość będzie pisać, że "e39 tak ma" ;)

[Reddgy]

A u mnie cos zaczelo trzec, po blizszych ogledzinach doszlem do wniosku iz trze w tylnym lewym kole wewnatrz bebna ( tak sie przynajmniej zdaje) prawdopodobnie okladzina cierna oderwala sie od szczeki. Jak jade to trze a jak w czasie jazdy lekko zaciagne reczny to dzwiek albo ustaje na moment albo sie zmienia. Zawiozlem do mechanika I czekam na telefoniczny werdykt:)

 

Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk

[rafal99]

Miałem dokładnie to samo. Nie okładzina tarła, bo jej nawet już nie było ;) Tarła szczęka, bo trzymająca ją sprężynka przerdzewiała i wypadła z otworu, w którym powinna siedzieć. Dodatkowo całość hałasowała mi na dziurach czasami, bo tam wszystko luźno latało. Zestaw naprawczy w postaci nowych sprężynek kupiłem za kilkanaście zł (TRW), szczęki też niedrogo. Wymiana tego nie jest trudna.

[Reddgy]

Miałem dokładnie to samo. Nie okładzina tarła, bo jej nawet już nie było ;) Tarła szczęka, bo trzymająca ją sprężynka przerdzewiała i wypadła z otworu, w którym powinna siedzieć. Dodatkowo całość hałasowała mi na dziurach czasami, bo tam wszystko luźno latało. Zestaw naprawczy w postaci nowych sprężynek kupiłem za kilkanaście zł (TRW), szczęki też niedrogo. Wymiana tego nie jest trudna.

Wiem ze wymiana nie jest trudna , odkrecam kolo potem zacisk 2 sruby 16 a potem tym szesciokatnym kluczem odkrecam tarcze I juz mam wszystko na wierzchu. Tylko ze ja nie mam kluczy w ogole u siebie:( I nie wiem jak to potem dobrze wyregulowac.

 

Sent from my BlackBerry 9780 using Tapatalk

[krys32]

Klucz 18 nie 16 :D